Auto Świat Testy Testy nowych samochodów Porsche 718 Spyder i 718 Cayman GT4 z wolnossącym bokserem

Porsche 718 Spyder i 718 Cayman GT4 z wolnossącym bokserem

Porsche 718 Spyder i 718 Cayman GT4 to modele, które udowadniają, że silniki bez doładowania wciąż mają się świetnie. Mało tego, są na tyle dobre, że zasługują na używanie w topowych wersjach danego modelu. Po testach tych modeli Porsche przekonaliśmy się jaki potencjał w dalszym ciągu drzemie w jednostkach bez turbo

Porsche 718 Spyder i 718 Cayman GT4 z wolnossącym bokserem
Zobacz galerię (17)
Porsche
Porsche 718 Spyder i 718 Cayman GT4 z wolnossącym bokserem

Wczasach przed downsizingiem normą były silniki wolnossące, a doładowane jednostki były czymś wyjątkowym. Silnikiem, na który zasługiwały wyłącznie topowe wydania samochodów. Jednak świat motoryzacji stanął na głowie i teraz silniki z turbo są tymi zwyczajnymi, a te bez wspomagania zarezerwowano dla wyjątkowych odmian.

Porsche 718 oferowane jest od 2016 roku. Jednak do tej pory auto miało wyłącznie jednostki turbo o maksymalnej mocy 365 KM. Poza tym do wyboru była skrzynia manualna lub automatyczna, a dach roadstera składa się za pomocą elektryki.

W tym roku paletę uzupełniono o topowe wersje Porsche 718 Spyder i Porsche 718 Cayman GT4. W obu przypadkach do napędu wykorzystano taki sam wolnossący motor – 6-cy- lindrowego boksera o mocy 420 KM. Z silnikiem współpracuje 6-biegowa skrzynia manualna. Nawet w opcji nie dostaniecie automatycznej przekładni. Podczas testu przekonaliśmy się, że wcale nam nie żal tego drugiego mechanizmu. I tak nie wybralibyśmy go w przypadku tej odmiany. Dlaczego?

Porsche 718 Spyder i Porsche 718 Cayman GT4, w których mogliśmy żonglować dźwignią zrobiło na nas ogromne wrażenie. Podczas próby na torze Nockhill w Szkocji, gdy zależało nam na jak najlepszym wyniku, biegi wręcz wbijaliśmy, a nie włączaliśmy. Nawet przy takim obchodzeniu się z przekładnią dźwignia perfekcyjnie trafia w odpowiednie miejsce. I nie słychać wówczas nawet najmniejszego zgrzytu.

Przenosimy się do Spydera, którym rozpoczynamy próbę po wąskich i krętych, szkockich drogach. Jednak zanim ruszymy musimy odkryć samochód. Nie po to mamy Spydera żeby jeździć z dachem nad głową – nawet jeżeli jest trochę chłodno. W przeciwieństwie do modelu 718 Boxster dach nie jest sterowany elektrycznie, lecz ręcznie.

To dlatego, że inżynierowie walczyli o każdy kilogram auta, a dzięki temu auto było lżejsze. Trzeba zatem guzikiem odblokować dach, ale resztę już robi się ręcznie – otwieramy klapę za fotelami, odpinamy tylne narożniki płótna, składamy dach, zamykamy klapę i gotowe.

Teraz dopiero, jadąc bez dachu nad głową, doceniamy świetne prowadzenie samochodu. Porsche 718 Spyder precyzyjnie pokonuje nawet ciasne nawroty, a po ich przejechaniu, sprawnie nabiera prędkości. I wiecie co? Dociera do nas, że na takich trasach nie trzeba wcale szybko jechać, żeby pełną garścią czerpać frajdę z jazdy.

Porsche 718 Spyder i Porsche 718 Cayman GT4 - w nich nigdy nie jest nudno

Stosujemy się do ograniczenia prędkości (60 mil na godzinę, czyli około 100 km/h), a i tak w zestawieniu z rasowym dźwiękiem silnika, niską pozycją siedzącą i wąskimi drogami ma się wrażenie znacznie szybszej jazdy. Po dojechaniu do miejscowości zwalniamy do dopuszczalnych 30 mil na godzinę.

Tu znowu Porsche, a właściwie jego skrzynia, zaskakuje nas – oczywiście pozytywnie. Znowu przekonujemy się, że przekładnia została dopracowana niczym szwajcarski zegarek. Tym razem jedziemy spokojnie, przełożenia włączamy delikatnie i ponownie dźwignia idealnie trafia w każde położenie.

W Porsche 718 Spyder oraz w Porsche 718 Cayman GT4 doceniliśmy również kubełkowe fotele. Ich wysokie boczki szczelnie przylegają do jadących i zapobiegają nawet najmniejszym przechyłom. Pochwały należą się również za bardzo wygodną pozycję za kierownicą oraz materiały wykończeniowe o świetnej jakości.

Porsche 718 Spyder, oraz Porsche 718 Cayman GT4 można już zamawiać w Polsce. Cena pierwszej wersji bez opcji wynosi 456 tys. zł, natomiast za Caymana trzeba zapłacić 478 tys. zł. Pierwsze egzemplarze trafią do klientów jesienią.

Porsche 718 Spyder i Porsche 718 Cayman GT4 – nasza opinia

Aż żal wysiadać z takiego samochodu, jak Porsche 718. Auto daje pełnię satysfakcji podczas prowadzenia - niezależnie, czy szalejemy na torze, czy spokojnie podróżujemy publicznymi drogami. Właściwie jedyna niedogodność to konieczność wyboru: Spyder czy Cayman?

Porsche 718 Spyder/Porsche 718 Cayman GT4 – dane techniczne:

Pojemność skokowa i rodzaj silnika3995 cm3, B6 (Spyder)3995 cm3, B6 (Cayman GT4)
Moc420 KM przy 7600 obr./min420 KM przy 7600 obr./min
Moment obrotowy420 Nm przy 5000 obr./min420 Nm przy 5000 obr./min
Skrzynia biegówmanualna, 6-biegowamanualna, 6-biegowa
Napędtylnytylny
Prędkość maksymalna301 km/h304 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h4,4 s4,4 s
Średnie zużycie paliwa10,9 l/100 km10,9 l/100 km
Masa własna1420 kg1420 kg
Długość/szerokośc/wysokość4430/1801/1258 mm4456/1801/1269 mm
Rozstaw osi2484 mm2484 mm
Pojemność bagażnika150 l150 l
Cena od456 000 zł478 000 zł
Autor Tomasz Kamiński
Tomasz Kamiński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji