Auto Świat Testy Testy nowych samochodów Porsche Panamera S E-hybrid: zmiany, zmiany

Porsche Panamera S E-hybrid: zmiany, zmiany

Autor Piotr Rejowski
Piotr Rejowski

Porsche przez lata przyzwyczaiło mnie do swojego klasycznego podejścia. Generalnie uważam, że niektóre marki nie powinny się zmieniać, nie powinny się poddawać ekologicznemu trendowi. Jak pokazuje najnowsza Panamera S E-hybrid po raz kolejny jestem w mniejszości.

Porsche Panamera S E-hybrid
Zobacz galerię (5)
Onet
Porsche Panamera S E-hybrid

Porsche, które od lat kojarzyło się z mało praktycznymi, ale kochanymi przez właścicieli samochodami zaskoczyło rynek, a zapewne najbardziej fanów marki kilka razy. Jeżeli szmer poruszenia wywołało pojawienie się w ofercie marki SUV-a i czterodrzwiowej limuzyny (które koniec końców odniosły sukces), to pojawienie się modelu hybrydowego powinno wzbudzić płacz i zgrzytanie zębów.

Porsche Panamera S E-hybrid oferuje – jak na Porsche przystało – moc na poziomie 416 KM. Warto tutaj dodać, że 333 KM generuje tradycyjny silnik V6 o pojemności trzech litrów, a pozostałe 95 KM produkuje już silnik elektryczny. Hybryda wytwarza również całkiem pokaźny moment obrotowy – 590 Nm. Cała moc dostępna jest po naciśnięciu przycisku Sport. Wtedy oba napędy zaczynają działać.

Jeżeli do tej pory uważaliście, że hybrydy są nudne, powolne i nie nadają się do dynamicznej jazdy to Panamera S E-hybrid całkowicie odmieni waszą opinię. Przyspieszenie od „zera” do 100 km/h trwa zaledwie 5,5 sekundy, natomiast prędkość maksymalna została ustalona przez producenta na 20 km/h. Jeżeli natomiast będziemy mieli na tyle samozaparcia, aby zrezygnować z jazdy, do której to auto zostało wręcz stworzone, to producent zapowiada, że spalanie powinno wynosić nieco ponad 3 litry na 100 km. Oczywiście są to dane katalogowe. W rzeczywistości spalanie przy pełnych bateriach wyniosło podczas naszych jazd około 6 litrów. Pomimo, że wynik był dwa razy większy od tego, co obiecał producent i tak uważam go za rewelacyjny, biorąc pod uwagę masę i moc samochodu. Napęd przekazywany jest za pomocą 8- biegowego automatu.

Na pokładzie Porsche Panamera S E-hybrid znalazł się jeszcze jeden „gadżet”. Jest to przycisk E-Power. Dzięki niemu możemy całkowicie odłączyć silnik spalinowy i jeżeli mamy w pełni naładowane akumulatory i zachowamy odrobinę zdrowego rozsądku, jeżeli chodzi o styl jazdy, to mocy powinno nam wystarczyć na pokonanie 20 – 30 km. Przyznam, że to całkiem ciekawa alternatywa.

Podsumowując. Porsche Panamera S E-hybrid nieco zrywa z opinią o samochodach ekologicznych. Oczywiście podczas wykorzystania jej pełnego zakresu możliwości cała walka o ekologię „idzie w las”, ale jeżeli tylko chcemy, to jazda Panamerą może również być przyjazna dla środowiska.

Autor Piotr Rejowski
Piotr Rejowski
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków