Niestety, rodzinny liftback nie spełni ich oczekiwań - priorytetem przy projektowaniu tego typu aut muszą być względy praktyczno-rodzinne. Dopiero dwudrzwiowe coupé, wyzwolone z ograniczeń auta rodzinnego, pozwala projektantom puścić wodze fantazji. Dla miłośników rasowych linii mamy dobre wiadomości: właśnie mieliśmy okazję przejechać się studyjnym autem Renault, które z właściwym Francuzom wdziękiem spełni ich estetyczne oczekiwania. Ale to dopiero pierwsza wiadomość. Druga: styliści nie planują poważniejszych zmian w samochodzie, który jesienią przyszłego roku ma szansę trafić do salonów!Tylko bez przesady. Wiadomo, że takich ekstrawaganckich i kosztownych gadżetów, jak otwierane do góry drzwi, "trójwymiarowe" wskaźniki i designerskie fotele, raczej nie zobaczymy w seryjnym aucie. Ale subtelny sznyt karoserii, przysadzisty i bardzo charakterystyczny tył oraz niepowtarzalny styl coupé na pewno pozostaną. To dobrze, bo od lat 60. francuska firma nie ma w ofercie tak pociągającego auta. Projektantom pozostało jeszcze kilka dylematów, w tym jeden najpoważniejszy: czy postawić na charakter i nie dodawać środkowego słupka drzwiowego, czy zadbać o jak największą sztywność karoserii, psując efekt wizualny? Auto cieszy nie tylko oczy, przyciąga również walorami, które zadowolą kierowców szukających przyjemności z jazdy. Pod maskę trafią sześciocylindrowce: benzynowy o mocy 245 KM i dwa turbodiesle "oczyszczone" do wymagań normy Euro VI, osiągające 230 lub 265 KM. Napęd będzie przenoszony przez automatyczną, 6-biegową skrzynię. Aby uczynić Lagunę zwrotną w mieście i stabilną podczas szybkiego pokonywania zakrętów, zaprzęgnięto do pracy układ skrętu czterech kół, gdzie sterowanie tylnymi kołami przejmuje silnik elektryczny. System ten pojawi się w międzyczasie również w rodzinnej odmianie Laguny.
Renault Laguna Coupe - Tak może wyglądać Laguna!
Nową Lagunę trudno pomylić z innym autem. Jednak zawsze znajdą się malkontenci, którym w jej liniach zabraknie szykowności i harmonii.