Są tańsze, mają większe bagażniki, lepiej się je prowadzi, zużywają mniej paliwa – kombi w wielu dziedzinach są znacznie lepsze od modnych SUV-ów. I choć to twierdzenie udowodniliśmy nie raz w porównaniach i powtarzamy je jak mantrę, to rankingi sprzedaży jasno pokazują, że wolimy SUV-y. Duży bagażnik w kombi to zaleta, a jednocześnie największa jego wada. Nikt, kto nie musi wozić wózków, rowerków czy turystycznych łóżeczek, nie wybierze takiego nadwozia, bo... jest zwyczajnie brzydsze od hatchbacka czy sedana.
Renault, wprowadzając na rynek czwartą generację Mégane’a Grandtoura, próbuje przełamać ten stereotyp i oferuje w swoim modelu nie tylko elegancką linię nadwozia, lecz także coś jeszcze... W mierzącej ponad 4,6 m długości karoserii znajdziecie dużo przestrzeni w obu rzędach siedzeń, choć są na rynku rywale, w których miejsca jest więcej (np. Opel Astra). Z przodu każdy bez względu na wzrost zajmie bezproblemowo wygodną dla siebie pozycję, w czym pomocne okazują się fotele, które oprócz dobrego trzymania bocznego mają możliwość podgrzewania i masażu. Z drugiej z tych funkcji może skorzystać tylko kierowca, ale trzeba przyznać, że skutecznie potrafi go odprężyć. Podróż pasażerom uprzyjemni zaś znakomite nagłośnienie firmy Bose.
Renault Megane Grandtour – dużo miejsca (nierekordowo)
Dwójka dorosłych osób może wygodnie podróżować także w drugim rzędzie. Pasażer o wzroście 180 cm nie będzie miał tam problemu ze zmieszczeniem kolan i głowy, ale gorzej może być z przestrzenią na stopy. Jazdę na tylnej kanapie uprzyjemniają składany podłokietnik oraz dodatkowe nawiewy powietrza. Ze zmieszczeniem wspomnianych wcześniej dziecięcych akcesoriów nie powinno być problemów.
Kufer Mégane’a kombi mieści przyzwoite 521 l (w Astrze kb.: 540 l; w 308 kb.: 610 l), choć przestrzeń pod podłogą (50 l) w testowym egzemplarzu (wersja Bose) ograniczał subwoofer. Jeśli chcecie przewieźć w bagażniku małe przedmioty, możecie ukryć je pod podłogą (za subwooferem jest druga skrytka) lub skorzystać ze składanej klapy. Większe gabarytowo rzeczy można zabezpieczyć specjalną siatką, a dłuższe przewieziecie dzięki położeniu oparcia kanapy (tworzy niemal płaską podłogę bagażnika), a nawet przedniego fotela (przedmioty o dł. 2,7 m).
Wygodnym rozwiązaniem jest możliwość złożenia oparć kanapy za pomocą dźwigienek zamocowanych od strony bagażnika. Jedyne, na co moglibyśmy narzekać w kufrze, to zepsuta roleta, której materiał przestał się zwijać. Downsizingowy silnik 1.2/130 KM to optymalny wariant dla fanów jednostek benzynowych. Zapewnia kompaktowemu kombi dobre przyspieszenia, choć przy wyższych prędkościach i poniżej 1500 obr./min brakuje mu tchu. Gdy jedzie się autostradą na 5. i 6. biegu, reakcja na gaz jest znikoma.
Konkurencyjny 3-cylindrowy silnik PSA PureTech 130 KM w 308 SW ma krótsze czasy rozpędzania na 6. biegu (15,3 s). W Méganie Grandtourze doceniliśmy za to wyższą kulturę pracy jednostki i lepsze jej wyciszenie. W kwestii spalania nie mamy najlepszych wieści. Testowy egzemplarz średnio zużył o ponad 60 proc. paliwa więcej, niż zapewnia producent. Wynik 7,3 l/100 km nie jest gigantycznie wysoki, ale motor PSA potrafi spalić o litr mniej.
Renault Megane Grandtour – dobre prowadzenie
Na pewno nie ma powodów do narzekania na prowadzenie Mégane’a Grandtoura. I choć nie można do niego dokupić aktywnego zawieszenia, a układ kierowniczy jest elektrycznie wspomagany, to jednak precyzja prowadzenia i komfort jazdy są na zadowalającym poziomie. Układ kierowniczy posłusznie wykonuje polecenia, jednocześnie nie wymaga od prowadzącego ciągłego skupienia ani korekt. Resorowanie rozpieszcza miękkością, a dobrego komfortu jazdy nie są w stanie zepsuć nawet 18-calowe koła z oponami o niskim profilu. Na zakrętach nadwozie nie wychyla się zbyt mocno, a samochód zachowuje się przewidywalnie.
Renault Megane Grandtour – dużo asystentów na pokładzie
Gdyby jednak kierowca przesadził z prędkością lub się zagapił, z pomocą przyjdzie mu cały zastęp elektronicznych stróży. Seryjny w wersji Bose system kontroli pasa ruchu ostrzeże o niezamierzonej zmianie kierunku, także w nocy, gdy kierowca zapomni zmienić światła z drogowych na mijania, auto zrobi to za niego. W przypadku zagapienia się można liczyć na reakcję systemu aktywnego hamowania i czujnika odległości od poprzedzającego pojazdu. W Méganie Grandtourze docenicie seryjne czujniki cofania, gdyż widoczność do tyłu jest kiepska, ale tym, którzy mają kłopoty z manewrami, polecamy zakup pakietu z kamerą cofania i systemem automatycznego parkowania.
I choć ceny większości opcjonalnych elementów są rozsądne (pakiety), to jednak zwiększyły koszt zakupu testowego egzemplarza do 100 000 zł. Owszem, to duża kwota, ale i tak niższa niż w przypadku dobrze wyposażonego SUV-a z motorem o zbliżonej mocy. Postanowiliśmy jednak porównać cenowo Mégane’a Grandtoura (86 600 zł) z bezpośrednią konkurencją i okazało się, że Astra Sports Tourer 1.4T/125 KM w najdroższej wersji Elite jest tańsza o prawie 5000 zł (81 900 zł), a Peugeot 308 SW 1.2/130 KM Allure kosztuje niemal takie same pieniądze (86 300 zł).
Wyniki testu | |
Przyspieszenie 0-50 km/h | 3,7 s |
0-100 km/h | 10,5 s |
0-130 km/h | 17,8 s |
Elastyczność 60-100 km/h | 8,2 s (4. bieg) |
80-120 km/h | 18,3 s (6. bieg) |
Masa rzeczywista/ładowność | 1366/503 kg |
Rozdział masy (przód/tył) | 60/49 proc. |
Śr. zawracania (w lewo/w prawo) | 11,3/11,4 m |
Hamowanie ze 100 km/h (zimne) | 42,4 m |
ze 100 km/h (gorące) | 44,3 m |
Hałas w kabinie przy 50 km/h | 57 dB |
przy 100 km/h | 65 dB |
przy 130 km/h | 69 dB |
Spalanie testowe | 7,3 l/100 km |
Rzeczywisty zasięg | 590 km |
Dane fabryczne | |
Silnik: typ/cylindry/zawory | t.benz./R4/16 |
Ustawienie silnika | poprzecznie z przodu |
Zasilanie | wtrysk bezpośredni |
Pojemność skokowa (cm3) | 1197 |
Moc maksymalna (KM/obr./min) | 130/5500 |
Maks. mom. obr. (Nm/obr./min) | 205/2000 |
Przyspieszenie 0-100 km/h (s) | 11 |
Śr. spalanie fabr. (l/100 km) | 4,5 |
Prędkość maksymalna (km/h) | 197 |
Skrzynia biegów/napęd | man. 6/przedni |
Pojemność bagażnika (l) | 521-1504 |
Opony testowanego auta | 225/40 R 18 |
Poj. zbiornika paliwa (l) | 47 |
Cena podst. testowanej wersji | 86 600,00 zł |
Renault Megane Grandtour - nasza opinia
Mégane Grandtour zrobił na mnie dobre wrażenie. Zapewnia przyzwoitą ilość miejsca dla pasażerów, jak i na bagaż. Kufer ma regularne kształty i jest funkcjonalny, choć wolałbym w miejscu subwoofera wozić opcjonalne koło zapasowe. Silnik zapewnia zadowalającą dynamikę, ale mógłby mniej palić. Kto szuka komfortowego kombi, będzie zadowolony!
Układ kierowniczy posłusznie wykonuje polecenia, jednocześnie nie wymaga od prowadzącego ciągłego skupienia ani korekt.
Mała pojemność (1.2), ale za to wysoka moc (130 KM). Dobra dynamika do „setki”, na autostradzie słaba elastyczność, za to cicho.
Duże możliwości personalizacji auta (wygląd obu wyświetlaczy, kolor podświetlenia deski, dźwięk i reakcja silnika) sprawiają, że każdy kierowca powinien dobrze się tu czuć. Jeśli chodzi o obsługę multimediów, to przydałoby się pokrętło do regulacji głośności.
Wygodne siedzenia z funkcją masażu.
Po złożeniu oparć kanapy i przedniego fotela pasażera można przewieźć przedmioty o długości 2,7 m.
System masażu w modelach Renault jest najlepszy na rynku. W Méganie – tylko dla kierowcy.
Można wybrać gotowy tryb lub dostosować własny. Nam odpowiadało ustawienie Neutral.
Na małej szybce są wyświetlane podstawowe informacje. Widoczność jest nie najlepsza, a koszt wysoki (4000 zł z LED-ami). System aut. parkowania (2500 zł) dobrze działa.
Małe przedmioty można włożyć pod podłogę lub zabezpieczyć klapą. Do dużych przyda się siatka.
Wygodnym rozwiązaniem jest możliwość złożenia oparć kanapy za pomocą dźwigienek zamocowanych od strony bagażnika.
Dzięki podwójnej podłodze uzyskano niemal płaską powierzchnię (bez progu, lekko nachylona).
Dostęp bezkluczykowy, system automatycznego parkowania i kamera cofania zwiększają komfort użytkowania. Mimo 18-calowych kół zadowalająca wygoda jazdy.