Auto Świat Testy Testy nowych samochodów Rolls-Royce Ghost EWB: tylko z kierowcą

Rolls-Royce Ghost EWB: tylko z kierowcą

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki

Przedłużony Rolls-Royce Ghost to auto, które ma dawać satysfakcję z jazdy w luksusowych warunkach właścicielowi siedzącemu na tylnej kanapie

Rolls-Royce Ghost EWB: tylko z kierowcą
Zobacz galerię (11)
Auto Świat
Rolls-Royce Ghost EWB: tylko z kierowcą

Nasz zdjęciowy bohater robił wrażenie nawet na przywykłych do luksusowych samochodów warszawiakach. Co ciekawe, wzrok przechodniów po obejrzeniu pojazdu skupiał się na tylnej części nadwozia – kto kryje się za przyciemnianymi szybami limuzyny? Czyżby któryś z celebrytów?

Z całym szacunkiem dla śmietanki towarzyskiej stolicy – duże pieniądze (a takie trzeba mieć, by rozgościć się na tylnej kanapie) nie lubią rozgłosu, dlatego Auto Fus (firma zajmująca się sprzedażą RR w Polsce) nie chce nawet zdradzić, ile Royce’ów znalazło u nas nabywców. Wiadomo tylko, że planowano sprzedawać 5 aut rocznie, a skończyło się na kilkunastu sztukach.

Ghost został zaprojektowany z myślą o klientach, którzy biorą pod uwagę samodzielne kierowanie autem i jest konkurentem dla Maserati Quattroporte czy Bentleya Continentala Flying Spura. Nasza przedłużana wersja EWB (Extended Wheelbase), choć pod maską mruczy taki sam silnik, gra w trochę innej lidze – to samochód dla tych, którzy świat lubią oglądać z tylnej kanapy. Dodatkowe 17 cm rozstawu osi powoduje, że nawet wysocy pasażerowie mogą spokojnie wyciągnąć nogi, a w znalezieniu wygodnej pozycji pomoże pełne, elektryczne sterowanie fotelem. Oczywiście, jest też masaż.

Pod maską Ghosta EWB znalazł się silnik 6.6 o mocy 570 KM. Jeśli nigdzie się nie spieszymy, mamy małą szansę na to, by siedząc wewnątrz auta w ogóle go usłyszeć. Dopiero gdy wskazówka zegara pozostającej do dyspozycji mocy (w Rolls-Roysie nie ma obrotomierza!) przesunie się ze 100 w okolice 60 proc., do uszu dobiegnie nas cichy szmer 12 cylindrów. Automatyczna skrzynia zmienia przełożenia z taką delikatnością, że w ogóle tego nie odczujemy.

Na koniec kwestia pieniędzy, o których dżentelmeni podobno nie mówią. Standardowy Ghost EWB kosztuje od 250 tys. euro netto, ale nikt jeszcze takiego „golasa” nie zamówił. Bo też i lista opcji jest ograniczona tylko fantazją kupującego.

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Powiązane tematy:
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków