- Kodiaq RS to najmocniejszy SUV w historii Skody (2.0 TDI/240 KM)
- Elementy rozpoznawcze wersji RS to liczne spoilery, czarny grill, 20-calowe koła i charakterystyczny bulgot przypominający silnik V8
- W standardzie zawieszenie adaptacyjne DCC, progresywny układ kierowniczy i wirtualny kokpit
Wysoko położony środek ciężkości oraz duży ciężar to czynniki, które nie sprzyjają dynamice jazdy. A jednak producenci SUV-ów (np. Porsche w Macanie i Cayennie, BMW w X5 M i X6 M lub Audi w SQ5 i SQ7) już nieraz udowodnili, że są w stanie poradzić sobie z prawami fizyki, i zbudowali pojazdy, które przyspieszają, hamują i skręcają wcale nie gorzej od usportowionych samochodów, w których kierowcy siedzą znaczniej bliżej asfaltu. Wymienione pojazdy to jednak bardzo kosztowne SUV-y marek premium, ciekawe więc, jak inżynierowie popularnej Škody poradzili sobie z usportowieniem 4,7-metrowego siedmiomiejscowego SUV-a, ważącego 1,8 tony?
Skoda Kodiaq RS – liczne sportowe akcenty
Na pewno duży nacisk położono na wygląd. Kodiaqa RS rozpoznacie za sprawą: czarnego grilla, ospoilerowanych zderzaków i progów, 20-calowych antracytowych felg aluminiowych, czerwonych zacisków hamulcowych oraz dwóch wydatnych końcówek wydechu. Nie zabrakło też oczywiście przeznaczonych tylko do RS-a specjalnych kolorów nadwozia.
We wnętrzu również zadbano o sportowe wyróżniki. W oczy rzucają się: wirtualne zegary (5 trybów, m.in. z centralnie umieszczonym obrotomierzem), karbonowe panele na desce, spłaszczona u dołu kierownica z perforowaną skórą oraz kubełkowe fotele obszyte skórą i alcantarą. Żeby wzmocnić sportową atmosferę, Škoda zastosowała w RS-ie system Dynamic Sound Boost, dodający rasowego brzmienia (zarówno w środku, i na zewnątrz).
Skoda Kodiaq RS – pod maską TDI, z wydechu V8...
Wspomniane rozwiązanie budziło mieszane uczucia wśród testujących. Z jednej strony podobał się rasowy bulgot dochodzący z zewnątrz, przypominający silnik V8, z drugiej – świadomość, że pod maską pracuje czterocylindrowy rzędowy turbodiesel dawało poczucie sztuczności lub wręcz kiczowatego tuningu. W kwestii dźwięków z wnętrza pojazdu: kierowcy chwalili gwizd zasysanego powietrza, słyszalny po gwałtownym wciśnięciu gazu do oporu. Sztucznie generowane dźwięki można wyłączyć, zmienić ich ton lub intensywność. Wtedy jednak akustyka 240-konnego TDI nie wywołuje dreszczyku emocji.
Czerpać je jednak można w RS-ie z innych źródeł, przede wszystkim z osiągów i prowadzenia. Mimo sporych gabarytów i niemałej masy własnej usportowiony Kodiaq z dieslem rozpędza się od startu do 100 km/h w 7,2 s, co uznajemy za bardzo dobry wynik. Jednostka spontanicznie reaguje na gaz w całym zakresie obrotów, choć jej żywiołowość czuć najlepiej w trybie Sport. Wówczas skraca się czas zmiany biegów, silnik kręci się do wyższych obrotów, a zaostrzona reakcja na zmianę położenia pedału gazu gwarantuje bardziej spontaniczny odzew. W napędzie przeszkadzała nam tylko jedna rzecz: ociąganie podczas ruszania. Nawet po mocniejszym wciśnięciu pedału gazu skrzynia biegów reagowała ze zwłoką. Takie zachowanie nie pasuje do auta z logo RS. Tym, którzy planują uliczne wyścigi, pozostaje w RS-ie skorzystanie z funkcji optymalnego startu Launch Control.
Skoda Kodiaq RS – średnie spalanie 8,1 l/100 km
W kwestii spalania: choć na naszej trasie pomiarowej uzyskaliśmy średnie zużycie zbliżone do fabrycznych wartości (8,1 l/100 km), to jednak trzeba mieć świadomość, że wykorzystując pełnię możliwości 240-konnego silnika, często trzeba liczyć się ze spalaniem min. 10-12 l/100 km.
Inżynierowie do mocnego silnika dostosowali także podwozie. Wyposażyli seryjnie RS-a w progresywny układ kierowniczy i utwardzone zawieszenie z systemem adaptacyjnych amortyzatorów. Efekt jest niezły, ale nie powala. Co prawda, w czasie gwałtownej zmiany kierunku jazdy udało się znacznie ograniczyć wychyły nadwozia, ale o torowej jeździe raczej zapomnijcie. Na szybko pokonywanych łukach daje o sobie znać wysoka masa, objawiająca się podsterownością. Także układ kierowniczy – zwłaszcza w środkowym położeniu – mógłby pracować z większą precyzją.
Skoda Kodiaq RS można liczyć na hamulce
Mimo utwardzenia zawieszenia i 20-calowych kół z niskoprofilowym ogumieniem komfort jazdy w trybie normalnym jest na niezłym poziomie. W sportowym trybie amortyzatory wyraźnie się utwardzają, ale i tak codzienna eksploatacja w tym ustawieniu nie jest męcząca. Pochwały należą się za hamulce. Wzmocnienie układu w RS-ie przyniosło efekt w postaci odporności na fading, dzięki czemu można zatrzymać się ze 100 km/h po 34 m.
Dotychczas najmocniejszym w Kodiaqu napędem był 190-konny turbodiesel z 4x4 i skrzynią DSG. Za takie auto trzeba było zapłacić minimum 146 750 zł (bazowa wersja Ambition) lub 170 650 zł za odmianę Sportline.
Skoda Kodiaq RS – moim zdaniem
Czy warto dopłacić ponad 20 000 zł za mocniejszy o 50 KM wariant RS? Szczerze powiedziawszy, mam mieszane uczucia. Owszem, samochód będzie szybciej się rozpędzał i hamował, uwagę innych zwróci także bardziej sportowym dźwiękiem i wyglądem. Ale w kwestii prowadzenia oczekiwałem bardziej radykalnych różnic – zwłaszcza większej precyzji i lepszej przyczepności.
Skoda Kodiaq RS – to nam się podoba
- Osiągi,
- fotele,
- sportowe akcenty we wnętrzu,
- przestronność,
- funkcjonalność,
- obsługa, bogate wyposażenie.
Skoda Kodiaq RS – to nam się nie podoba
- Podczas sportowej jazdy czuć wysoką masę auta,
- skrzynia DSG ociąga się przy starcie.
Skoda Kodiaq RS – wyniki testu
Przyspieszenie 0-50 km/h | 2,5 s |
0-100 km/h | 7,2 s |
0-130/0-160/0-200 km/h | 11,7/18,3/37,2 s |
Czas rozpędzania 60-100 km/h | 4,0 s (aut.) |
80-120 km/h | 5,0 s (aut.) |
Masa rzeczywista/ładowność | 1773/648 kg |
Rozdział masy (przód/tył) | 57/43 proc. |
Śr. zawracania (lewo/prawo) | 11,5/11,7 m |
Hamow. ze 100 km/h zimne | 34,6 m (opony letnie) |
gorące | 34,1 m (opony letnie) |
Hałas w kabinie przy 50 km/h | 57 dB (A) |
przy 100 km/h | 64 dB (A) |
przy 130 km/h | 69 dB (A) |
Spalanie testowe (ON) | 8,1 l/100 km |
Zasięg | 740 km |
Skoda Kodiaq RS – dane producenta
Silnik: typ/cylindry/zawory | diesel, biturbo/R4/16 |
Ustawienie silnika | poprzecznie z przodu |
Zasilanie/napęd rozrządu | common rail/pasek |
Pojemność skokowa (cm3) | 1968 |
Moc maks. (KM/obr./min) | 240/4000 |
Maks. mom. (Nm/obr./min) | 500/1750-2500 |
Przyspieszenie 0-100 km/h (s) | 7 |
Prędkość maksymalna (km/h) | 221 |
Śr. spalanie wg WLTP (l/100 km) | 8,3 |
Emisja CO2 (g/km)/zb. paliwa (l) | 217/60 |
Skrzynia biegów/napęd | aut. 2-sprzęgłowa 7b./4x4 |
Poj. bagaż.: 7/5/2 miejsca (l) | 270/560-765/2005 |
Marka i model opon test. auta | Continental Sport Contact 5 |
Rozmiar opon | 235/45 R 20 |
Skoda Kodiaq RS – wyposażenie
Silnik: typ/cylindry/zawory | diesel, biturbo/R4/16 |
Ustawienie silnika | poprzecznie z przodu |
Zasilanie/napęd rozrządu | common rail/pasek |
Pojemność skokowa (cm3) | 1968 |
Moc maks. (KM/obr./min) | 240/4000 |
Maks. mom. (Nm/obr./min) | 500/1750-2500 |
Przyspieszenie 0-100 km/h (s) | 7 |
Prędkość maksymalna (km/h) | 221 |
Śr. spalanie wg WLTP (l/100 km) | 8,3 |
Emisja CO2 (g/km)/zb. paliwa (l) | 217/60 |
Skrzynia biegów/napęd | aut. 2-sprzęgłowa 7b./4x4 |
Poj. bagaż.: 7/5/2 miejsca (l) | 270/560-765/2005 |
Marka i model opon test. auta | Continental Sport Contact 5 |
Rozmiar opon | 235/45 R 20 |
Skoda Kodiaq RS – cena/gwarancja
Cena podst. tej wersji silnikowej | 193 550 zł |
Gwarancja mech./perforacyjna | 2 lata (b.o.)/12 lat |
Przeglądy | co 30 tys. km lub co rok |
Cena testowanego egzemplarza | 225 800 zł |