- Testowane Audi A3 ma silnik Diesla o mocy 150 KM
- Samochód rozpędza się do setki po 8,1 s
- Cena testowanego egzemplarza wraz z opcjami to 234 320 zł
- Samochód był użyczony przez importera, a po teście został zwrócony
Audi A3 obecnej generacji na rynku jest już od 2020 r. Poprawę wizerunku niemieckiego kompaktu zagwarantował tegoroczny lifting hatchbacka oraz sedana. Przekonajmy się zatem, jak sprawuje się zmodernizowany model z czterodrzwiowym nadwoziem oraz wysokoprężnym silnikiem generującym 150 KM.
Audi A3 35 TDI, które miałem okazję testować, występowało ze specyfikacją S Line. Na tle innych odmian auto odróżnia inaczej stylizowana atrapa chłodnicy Single Frame z innym wypełnieniem.
Poza tym są stosowne oznaczenia oraz 18-calowe alufelgi o wzorze zarezerwowanym dla tej odmiany. Nie da się tego dostrzec, ale S Line ma jeszcze zawieszenie obniżone o centymetr w stosunku do bazowej wersji.
Więcej wyróżników znajdziemy we wnętrzu pojazdu. Podróż odbywa się na sportowych fotelach ze zintegrowanymi zagłówkami. Dzięki takim fotelom podróż jest komfortowa, a podczas dynamicznej jazdy na zakrętach docenimy świetne podparcie z boku.
Siedzenia wykończono połączeniem tapicerki tkaninowej ze sztuczną skórą i z szarymi przeszyciami. Ponadto na oparciach przednich siedzeń wytłoczono logo S. W aucie zastosowano także świetnie leżącą w dłoniach kierownicę obszytą perforowaną skórą. Wszystko to tworzy sportową atmosferę we wnętrzu.
Nie mniej istotne jest także to, że Audi A3 to przestronny samochód. Kompaktowa limuzyna może pełnić rodzinną rolę, bo w obu rzędach siedzeń podróżuje się z dużą swobodą. Do takiej funkcji pasuje też bagażnik o pojemności 425 l. To znaczenie lepiej niż w przypadku hatchbacka, którego kufer ma pojemność 380-1200 l.
Podczas jazdy Audi A3 spodobały mi się także wirtualne wskaźniki o wyrazistej grafice oraz dotykowy ekran, do którego sięga się wygodnie. Szkoda tylko, że niektóre funkcje, które aktywuje się za pośrednictwem tego wyświetlacza, są dostępne po przebrnięciu przez skomplikowane menu. Sytuację ratuje fakt, że najważniejsze funkcje włącza się tradycyjnymi przyciskami umieszczonymi pod ekranem.
Audi A3 35 TDI – bez polotu, ale wystarczy
Audi A3 35 TDI ma pod maską silnik Diesla o mocy 150 KM. Niedużo? Rzeczywiście taka liczba koni mechanicznych nie robi wrażenia, ale uspokajam. Samochód okazuje się wystarczająco dynamiczny. Po mocnym wciśnięciu pedału gazu (najlepiej w sportowym trybie) pojazd startuje bez chwili zwłoki i setkę osiąga się po 8,1 s.
To prawda, że nie jest to wartość godna sportowego samochodu, ale pamiętajmy, że wersja S Line to tylko takie udawanie sportu. Poza tym samochód ma za zadanie sprawnie przewieźć pasażerów, a nie bić rekordy prędkości.
Wysokie noty należą się współpracującej z jednostką napędową dwusprzęgłowej skrzyni biegów. Niezależnie czy jedziemy dynamicznie, czy spokojnie zmienia ona przełożenia zawsze bez chwili zwłoki i tak delikatnie, że trudno domyślić się, kiedy włączony został kolejny bieg.
Audi A3 35 TDI – skromny apetyt
Ważnym czynnikiem jest oszczędne działanie silnika. Podczas codziennej jazdy trudno będzie osiągnąć średnie spalanie na poziomie podawanych przez producenta 5 l/100 km, ale uzyskane w teście 6 l to też dobry wynik.
Sztywno zestrojone zawieszenie samochodu w połączeniu z obniżonym o centymetr prześwitem skutkuje pewnym prowadzeniem w każdych warunkach. Dojeżdżam do zakrętu, wytyczam kierunek za pośrednictwem precyzyjnego układu kierowniczego, samochód pewnie utrzymuje tor jazdy, a przy tym nadwozie nie przechyla się nadmiernie.
Mniej pozytywnie oceniłem komfort resorowania. Owszem większość wybojów przejeżdża się bez kłopotu, ale na dużych poprzecznych nierównościach odczuwa się nieprzyjemne wstrząsy. No cóż, taka jest cena za namiastkę sportowego charakteru.
- Czytaj także: Mazda MX-5 po liftingu ma inny silnik, zmieniony wygląd i niższą cenę. Już nią jeździłem
Audi A3 35 TDI nie jest, niestety tanim kompaktem. Już bazowa cena okazuje się wysoka, bo wynosi 169 300 zł. Tymczasem testowany egzemplarz miał na pokładzie opcje, które koszty zakupu podwyższyły do 234 320 zł.
Audi A3 35 TDI – moim zdaniem
Audi A3 35 TDI sprawdzi się jako niewielka limuzyna, a przy tym dzięki funkcjonalnemu nadwoziu może pełnić funkcję rodzinną. W przypadku wersji S Line dochodzi do tego jeszcze atut w postaci sportowego charakteru, a 150-konny diesel pozwala podróżować dynamicznie przy niskim spalaniu. Niestety, koszty zakupu okazują się wysokie.
Audi A3 35 TDI – dane techniczne
| Silnik | 2.0 t.diesel R4/16 |
| Pojemność skokowa | 1968 ccm |
| Moc maksymalna | 150 KM przy 3000 obr./min |
| Maksymalny moment obrotowy | 360 Nm przy 1600 obr./min |
| Napęd | przedni |
| Skrzynia biegów | aut. 7b |
| Długość/szerokość/wysokość | 4504/1984/1425 mm |
| Rozstaw osi | 2636 mm |
| Pojemność bagażnika | 425 l |
| Przyspieszenie 0-100 km/h | 8,1 s |
| Prędkość maksymalna | 232 km/h |
| Średnie spalanie | 5,0 l/100 km |
| Cena od/testowanego auta | 169 300/234 320 zł |
Galeria zdjęć
1/28 
2/28 3/28 
4/28 
5/28 
6/28 
7/28 8/28 
9/28 
10/28 
11/28 
12/28 13/28 
14/28 
15/28 
16/28 
17/28 
18/28 
19/28 
20/28 
21/28 
22/28 
23/28 
24/28 
25/28 
26/28 
27/28 28/28 