Auto Świat Testy Testy nowych samochodów SUV nie musi być niemiecki - DS 7 vs. Mazda CX-5 i Volvo XC60

SUV nie musi być niemiecki - DS 7 vs. Mazda CX-5 i Volvo XC60

Autor Michał Krasnodębski
Michał Krasnodębski

Powiedzmy, że szukasz luksusowego SUV-a. I co, znowu Audi, BMW albo Mercedes? Tym razem zebraliśmy trzy auta, dające Ci wolny wybór. Volvo już jest premium, DS chce być, a Mazdę dodaliśmy, aby pokazać tańszą alternatywę.

SUV nie musi być niemiecki - DS 7 vs. Mazda CX-5 i Volvo XC60
Zobacz galerię (26)
Auto Bild
SUV nie musi być niemiecki - DS 7 vs. Mazda CX-5 i Volvo XC60
  • DS 7 to reinkarnacja francuskiej ekstrawagancji
  • Volvo jest cięższe od Mazdy o 194 kg
  • Najdroższe auto tego porównania kosztuje po doposażeniu 240 970 zł, najtańsze 158 900 zł

Boom na SUV-y trwa i nie jest tego w stanie zmienić ani skandal dieslowy, ani też dyskusje na temat emisji CO2. Interes kwitnie, każdego roku rynek rośnie. Szczególnie duże zyski świętują producenci w klasie droższych aut, zwanej premium. Dotychczas dominowali tu Niemcy, ale szyki psuło im Volvo. Już pierwsza generacja XC60 należała do bestsellerów segmentu. Tam, gdzie dziś jest już Volvo, chce też dotrzeć Citroen. Nie jest to koniecznie marka o której myśli się w pierwszej kolejności, gdy szuka się SUV-a z wyższej półki.

Francuzi doskonale zdają sobie z tego sprawę, dlatego wydzielili ze swojej oferty modele DS jako osobną markę. Zaprezentowany w zeszłym roku w Genewie DS7 celuje przede wszystkim w niemieckie towarzystwo, ale także w Volvo XC60 czy też Mazdę CX-5. I właśnie tę trójkę zebraliśmy do porównania.

Każdy z nich stawił się do testu z 4-cylindrowym, mocnym dieslem pod maską. Pod względem proporcji ekonomiki jazdy do osiągów wciąż nic nie może się równać z tymi jednostkami. Mazda i Volvo mają napęd na 4 koła i ręczne skrzynie biegów, natomiast DS7 – automat i napęd tylko na przód. Francuzi bowiem w ogóle nie oferują napędu obu osi, natomiast topowy diesel ma 8-stopniowego hydrokinetyka od Aisina w standardzie.

Tyle teorii. Ciekawość ciągnie nas do najnowszego auta. Z kluczykiem w ręku idziemy do złocistego francuza i naciskamy przycisk otwierający zamki. I następuje pierwszy efekt „wow”. DS7 mruga, wręcz flirtuje z nami! Sześć LED-ów w reflektorach głównych przekręca się i migocze. Coś pięknego! Tylne światła z laserowo wygrawerowanym wzorem też zachwycają dbałością o detale. Przy tym stylistyka jest prosta i ponadczasowa.

Auto Bild

Wsiadamy. I od razu kolejny efekt wow! Naszym oczom ukazuje się zaginiony świat francuskiej awangardy. Nic tu nie przypomina rozwiązań z innych samochodów, wszystko jest wyjątkowe, aż trudno oderwać wzrok. Kiedy ostatnio widzieliście przełączniki szyb na tunelu środkowym? Które w dodatku wyglądają, jakby wykonał je jubiler i to ręcznie? Centralnym motywem estetycznym są romby.

Pojawiają się w przełącznikach, na boczkach drzwi i na wyświetlaczach dwóch ekranów. Wszystko sprawia dobre wrażenie i jest solidnie wykonane. Miłym dodatkiem jest zegarek, który się obraca po uruchomieniu silnika. Pod nim umieszczono przycisk startera – niezorientowani będą go szukać. Długo.

W tym gronie Mazda okazuje się sportowcem - wyróżnia się zwinnością i dynamiką

Siadamy na miękkich, wygodnych fotelach i ruszamy. Na DS7 uwagę zwracają przede wszystkim kierowcy innych SUV-ów, ale obracają się za nim też niektórzy przechodnie. Pewnie wielu zastanawia się: jaki to samochód? Znaczek umieszczony na grillu niewiele im mówi.

Jednak ci, którzy potrafią rozszyfrować stylizowane DS, od razu skojarzą te litery z boskim hydropneumatycznym zawieszeniem. Czy nowy DS też potrafi "płynąć" po jezdni? Resorowanie będzie komfortowe pod warunkiem, że będziemy nim jeździć... Leniwie i po jezdniach bez drobnych nierówności. Kiedy trzeba, w trybie komfortowym zawieszenie poradzi sobie także z kiepskimi drogami. Na system DS Sensoral Drive składają się adaptacyjne amortyzatory i kamera, skanująca drogę.

Auto Bild

Działa to efektywnie, ale ograniczeń natury mechanicznej nie udało się pokonać: ogromne 20-calowe koła pogarszają komfort. Krótkie uderzenia wywoływane przez poprzeczne nierówności przedostają się w niefiltrowany sposób do kabiny. Gdyby nie te wstrząsy (i jeszcze coś, o czym powiemy za chwil) można by powiedzieć, że nawet w niepotrzebnym trybie Sport DS7 resoruje bardziej komfortowo od CX-5.

Diesel francuskiego auta jest subiektywnie dość słabo wyciszony, jednak od 130 km/h i tak zagłusza go szum opływu powietrza. Także powyżej tej prędkości nie robi się szczególnie nieprzyjemnie. Granice możliwości DS7 można szybko poznać, gdy próbuje się nim jechać sportowo po krętej drodze o nierównej nawierzchni.

Przy gwałtownym ruszaniu buksują przednie koła. Mimo usztywniającego się zawieszenia, nadwozie zaczyna się bujać i chwiać. To zachowanie obniża komfort jazdy i rywale radzą sobie w takiej sytuacji lepiej. DS7 nie jest partnerem do szybkich zakrętów. Ale jego chwalebni przodkowie DS, CX i XM też się w tym nie specjalizowali.

Jeśli ktoś chce jeździć swoim SUV-em sportowo, odnajdzie się w CX-5. Z całej trójki jest najzwinniejsza i z masą 1661 kg także najlżejsza. Volvo waży aż 200 kg więcej. Mazda daje się z łatwością rzucać w zakręty, panowanie nad autem wspiera stosunkowo bezpośrednio pracujący układ kierowniczy. Sztywne, ale niepozbawione komfortu zawieszenie, pozwala Maździe w każdej sytuacji dobrze trzymać się drogi, a ESP umożliwia nawet delikatne zarzucanie tyłem.

Radość sprawia też fantastyczny silnik. Lubi wysokie obroty, żwawo reaguje na gaz i mocno prze do przodu – to partner do dynamicznej, dającej wiele radości jazdy, który za tę frajdę życzy sobie zaledwie o dwie dziesiąte litra paliwa na sto kilometrów więcej. Manualna przekładnia jest, jak należy: ma krótki i poręczny lewarek, który daje się pewnie prowadzić między przełożeniami. Ponadto Mazda błyszczy najmiększym odgłosem pracy silnika. Niestety, nie jest idealnie wyciszona, jednak obecny podczas przyspieszania dźwięk jest przyjemny i nie irytuje.

Auto Bild

A jak z wytracaniem prędkości? 35,6 m Mazdy po rozgrzaniu tarcz to dobry wynik, ale rywale notują przewagę. Ponadto CX-5 przy silnym hamowaniu wymaga silnej ręki, by utrzymać kurs. Po teście zauważyliśmy na tarczach hamulcowych przebarwienia i rowki, które wskazują na bardzo wysokie termiczne obciążenie. Także czucie na pedale jest po teście nieco inne. Być może nie jest to groźne zjawisko i nie przyznajemy punktów za wygląd tarcz po hamowaniu, niemniej na DS i Volvo takie same próby nie zrobiły najmniejszego wrażenia.

Volvo urzeka starannością wykonania i materiałami w kabinie

Bezpieczeństwo jazdy do tradycyjna domena Volvo, pod tym względem XC60 jest świetnie przygotowane. Jego ESP ingeruje wcześnie i łagodnie. Seryjne zawieszenie imponuje dobrymi właściwościami amortyzacji. Największą przewagę Volvo ma jednak pod względem jakości karoserii i jej wykonania. Różnice są większe, niż wskazywałyby na to punkty, szczególnie gdy porówna się Volvo z niezadowalająco w detalach wykonaną Mazdą. Drzwi XC60 zamykają się solidnie niczym w kasie pancernej, wszystkie elementy wykończenia wnętrza są doskonale spasowane, a detale wykonane z najwyższą starannością.

Volvo jest zrobione tak, że można wierzyć, że nawet po 20 latach będzie można się nim cieszyć. Jego karoseria jest tez najlepiej wygłuszona i mimo wcale nie największej przestrzeni na nogi pasażerów tylnych, okazuje się bardzo wygodna. W DS7 nie da się wcisnąć stóp pod przedni fotel, z kolei w Maździe siedzi się z tyłu z podkurczonymi nogami. W Volvo natomiast ma się swobodę ruchów, siedzi się z odprężoną pozycją ciała. Siedziska przednich foteli mogłyby być jednak nieco obszerniejsze. A teraz...

...pora iść do kasy. Testowanie takich aut to miła rzecz, ale zakup niektórych z nich może się okazać prawdziwym wyzwaniem. Dlaczego? Otóż po wyrównaniu (w miarę możliwości) poziomu wyposażenia DS i Volvo osiągają tak absurdalnie wysokie ceny, że nawet uchodząca za drogą (pojemność silnika ponad dwa litry oznacza wyższą akcyzę) Mazda wygląda przy nich jak okazja. I między innymi dlatego dajemy dziś szansę Japończykom, a piętnujemy francuską i chińsko-szwedzką drożyznę. Portfele kierowców nie są z gumy.

DS 7 2.0 BlueHDI vs. Mazda CX-5 2.2 Skyactiv-D i Volvo XC60 D4 AWD - wyniki pomiarów drogowych (oceniane):

MAZDAVOLVODS
Przyspieszenie 0-50 km/h3,1 s3,0 s3,3 s
Przyspieszenie 0-100 km/h8,6 s8,9 s9,4 s
Przyspieszenie 0-130 km/h14,5 s15,0 s15,6 s
Czas rozpędzania 60-100 km/h4,7 s5,0 s5,2 s
Czas rozpędzania 80-120 km/h6,1 s6,4 s6,6 s
Masa rzeczywista/ładowność1661/482 kg1855/565 kg1703/432 kg
Rozdział masy (przód/tył)60/40 proc.56/44 proc.59/41 proc.
Średnica zawracania (w lewo/w prawo)11,9/12,0 m11,7/11,7 m10,9/10,9 m
Hamowanie ze 100 km/h (zimne)37,0 m35,8 m36,6 m
Hamowanie ze 100 km/h (gorące)35,6 m34,6 m34,6 m
Hałas w kabinie przy 50 km/h58 dB (A)56 dB (A)58 dB (A)
Hałas w kabinie przy 100 km/h65 dB (A)65 dB (A)65 dB (A)
Hałas w kabinie przy 130 km/h69 dB (A)69 dB (A)69 dB (A)
Spalanie testowe7,2 l/100 km7,0 l/100 km7,0 l/100 km
Zasięg800 km850 km880 km

DS 7 2.0 BlueHDI vs. Mazda CX-5 2.2 Skyactiv-D i Volvo XC60 D4 AWD - wymiary kabin (oceniane):

Mazda CX-5Volvo XC60DS 7
Miejsce na nogi z przodu maks.(mm)112511401150
Szerokość wnętrza z przodu(mm)151015401490
Wysokość wnętrza  z przodu maks.(mm)10201020990
Zakres regulacji fotela(mm)215240210
Indeks miejsca na nogi z tyłu(mm)770755795
Szerokość wnętrza z tyłu(mm)149015051490
Wysokość nad głową z tyłu(mm)970990955
Wysokość siedziska z tyłu(mm)360385325

DS 7 2.0 BlueHDI vs. Mazda CX-5 2.2 Skyactiv-D i Volvo XC60 D4 AWD - dane katalogowe (nieoceniane oprócz pojemności bagażników):

CX-5XC607
Silnik: typ/cylindry/zaworydiesel, turbo/R4/16diesel, turbo/R4/16diesel, turbo/R4/16
Ustawienie silnikapoprzecznie z przodupoprzecznie z przodupoprzecznie z przodu
Zasilanie/napęd rozrząducommon rail/łańcuchcommon rail/pasekcommon rail/pasek
Pojemność skokowa (cm3)219119691997
Moc maksymalna (KM/obr./min)175/4500190/4250177/3750
Maks. moment obrotowy (Nm/obr./min)420/2000400/1750400/2000
Prędkość maksymalna (km/h)206205215
Skrzynia biegówmanualna, 6-biegowamanualna, 6-biegowaautomatyczna, 8-biegowa
Napęd4x44x4na przednie koła
Hamulce (przód/tył)tw/ttw/ttw/t
Pojemność bagażnika (l)506–1620505–1432555–1750
Pojemność zbiornika paliwa (l)586062
Marka i model opon testowanego autaContinental PremiumContact 6Continental PremiumContact 5Goodyear Eagle F1
Rozmiar opon testowanego auta225/55 R 19235/55 R 19 V235/45 R 20
Emisja CO2 (g/km)152139128
Masa holowanej przyczepy z hamulcem/bez (kg)2000/7502400/7501550/750

DS 7 2.0 BlueHDI vs. Mazda CX-5 2.2 Skyactiv-D i Volvo XC60 D4 AWD - wyposażenie i ceny opcji (oceniane):

CX-5XC607
Wersja2.2 Skyactiv-D SkyPassionD4 AWD MomentumBlueHDI 180 Be Chic
Airbagi czołowe/boczne/kurtynowe/kolanowy kierowcyS/S/S/NS/S/S/SS/S/S/N
Reflektory ksenonowe/LEDN/S (matrycowe)N/S (aktywne - 2670 zł)S/6200 zł (dynamiczne)
Klimatyzacja automatycznaS (dwustrefowa)S (dwustrefowa)S (dwustrefowa)
Lusterka boczne podgrzewane/elektrycznie składaneS/SS/1200 złS/S
Lusterko samościemniające/czujnik deszczuS/S800 zł/SS/S
System multimedialny/nawigacjaS/SS/5200 złS/4800 zł
Bluetooth/złącze USB/radio DABS/S/SS/S/1470 złS/S/800 zł
Kierownica wielofunkcyjna obszyta skórąSSS
Ekran head-up (na szybce pleksi/szybie)/wirtualne zegaryN/S/N5530 zł/N/SN/N/S
Elektrycznie sterowana klapa bagażnika/kluczyk zbliżeniowyS/S2260/2670 zł3700/1700 zł
Tempomat/adaptacyjny tempomat/skórzana tapicerkaN/S/SS/7190/5590 złS/9500 (pakiet)/15 600 zł
Czujniki parkowania tylne i przednieS1 810 zł2600 zł (pakiet)
Kamera cofania/system automatycznego parkowaniaS/N2100/3090 zł2600 (pakiet)/6800 zł
Podgrzewane fotele przednie/tylna kanapa/kierownicaS/S/S1550/1070/1040 zł1700/N/N
Elektr. ster. fotele przednie/składana kanapaS/S5500 zł/SS/S
Syst. unikania kolizji/asystent pasa/monitoring uwagi kierowcyS/S/SS/S/S9500 zł (pakiet, za trzy opcje)
Czujnik martwego pola/ruchu poprz. przy cof./skaner znakówS/S/S2530 zł za obie opcje/S9500 zł (pakiet, za trzy opcje)
Lakier metalizowany/alufelgi w testowanym aucie2900 zł/S (19-calowe)3700/3200 zł (19-calowe)3000/6800 zł (20-calowe)

DS 7 2.0 BlueHDI vs. Mazda CX-5 2.2 Skyactiv-D i Volvo XC60 D4 AWD - gwarancja, przeglądy, ceny (oceniane):

CX-5XC607
Cena podstawowa158 900 zł184 500 zł163 400 zł
Gwarancja mechaniczna3 lata2 lata2 lata
Gwarancja perforacyjna12 lat12 lat12 lat
Przeglądyco 20 tys. kmco 30 tys. kmco 30 tys. km
Cena po doposażeniu158 900 zł240 970 zł223 600 zł

DS 7 2.0 BlueHDI vs. Mazda CX-5 2.2 Skyactiv-D i Volvo XC60 D4 AWD - punkty i klasyfikacja:

NadwozieMaks. pkt.MazdaVolvoDS
Przestronność z przodu40323532
Przestronność z tyłu30242424
Pojemność bagażnika25222224
Ładowność15121411
Widoczność20161715
Fotele, pozycja kierowcy30252828
Ergonomia obsługi20171715
Jakość wykończenia20151817
Suma punktów200163175166
Napęd i zawieszenieMaks. pkt.MazdaVolvoDS
Przyspieszenie25201917
Elastyczność25232221
Poziom hałasu15121312
Skrzynia biegów15141315
Zachowanie na drodze30282727
Komfort jazdy30252624
Układ kierowniczy15141313
Średnica zawracania5335
Skuteczność hamulców40353736
Suma punktów200174173170
KosztyMaks. pkt.MazdaVolvoDS
Cena po doposażeniu50342426
Zużycie paliwa30212121
Wyposażenie – komfort40333129
Wyp. – bezpieczeństwo30232521
Ubezpieczenia10856
Gwarancja151088
Przeglądy1071010
Suma punktów200136124121
Wynik końcowy600473472457
Miejsce w teście 1.2.3.

DS 7 2.0 BlueHDI vs. Mazda CX-5 2.2 Skyactiv-D i Volvo XC60 D4 AWD - spalanie katalogowe kontra testowe zużycie paliwa (różnica nie jest oceniana):

Auto Świat

Niestety, to nie wygląda dobrze. Francuski pojazd spalił w teście aż o 43 proc. więcej paliwa, niż jego producent deklaruje w katalogu. Volvo wypadło o 11 proc. lepiej, a najuczciwiej (choć i tak spalanie przekroczyło fabryczne obietnice) podaje średnie spalanie Mazda.

DS 7 2.0 BlueHDI vs. Mazda CX-5 2.2 Skyactiv-D i Volvo XC60 D4 AWD - podsumowanie:

240 tys. zł za SUV-a, który długością nie dorasta do aut klasy średniej i ma po prostu mocnego diesla plus kompletne wyposażenie? Nie. Gdzieś musi być granica windowania cen dzięki intratnej liście kosztownych opcji. Kompaktowy SUV z techniką Peugeota i Citroena za 223 tys. zł? Nie. Mazda może i nie jest rozpustnie luksusowa, ale dynamiką prowadzenia i napędem wyznacza tutaj poprzeczkę. Policzmy. 240 970 zł (Volvo) minus 158 900 zł (Mazda), w portfelu zostaje 82 070 zł. 145-konna Mazda 6 kosztuje 89 900 zł. Dziękujemy za uwagę. I zapraszamy do komentowania!

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo
Autor Michał Krasnodębski
Michał Krasnodębski
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków