Toyota Prius już od 19 lat stanowi ekologiczną wizytówkę Toyoty. Ten model to symbol pewnej ery w motoryzacji. Dotychczasowa trzecia generacja ma już jednak swoje lata (w produkcji od 2009 roku), stopniowo więc traciła na znaczeniu. Z niecierpliwością czekaliśmy na nową odsłonę najpopularniejszej hybrydy na świecie i... było warto.
Toyota Prius - aspiruje do segmentu D
Nowa Toyota Prius to pierwszy model Toyoty, który powstał na nowej platformie TNGA. Rozwiązanie to dało wiele korzyści. Środek ciężkości obniżono o 2,5 cm, dzięki czemu samochód pewniej się prowadzi. Ponadto obniżono pozycję za kierownicą i poprawił się komfort jazdy. Nadwozie jest o 60 proc. sztywniejsze dzięki większemu wykorzystaniu wysokowytrzymałej stali.
Nowa Toyota Prius aspiruje do segmentu D – samochód urósł o 8 cm na długość i o 1,5 cm na szerokość. Rozstaw osi (2700 mm) jest taki sam, jak w Avensisie. Wnętrze – przestronniejsze niż do tej pory, do tego lepiej wykonane. Akumulatory umieszczono pod tylną kanapą (jak w Aurisie), przez co powiększył się bagażnik (502 l).
Znacznie poszerzono ofertę wyposażenia. Na pokładzie nie brakuje najnowszych systemów bezpieczeństwa, wchodzących w skład pakietu Toyota Safety Sense.
Toyota Prius - mniej znaczy więcej
Duże zmiany zaszły w napędzie hybrydowym. Silnik benzynowy 1.8 ma teraz rekordową sprawność 40 proc. Pozostałe elementy układu (akumulatory, jednostki elektryczne, sterownik mocy) stały się mniejsze, lżejsze i wydajniejsze.
W rezultacie nowa Toyota Prius mimo niższej mocy (w sumie 122 KM) zapewnia lepsze osiągi i płynniejsze przyspieszenie. Samochód jest przyjemniejszy w użytkowaniu, ponieważ wyeliminowano uciążliwe jednostajne wycie silnika benzynowego.
Zużycie paliwa? Tutaj również jest lepiej. Toyota obiecuje 3,3 l/100 km. Taki wynik trudno uzyskać, ale nowy Prius rzeczywiście potrafi być oszczędny, zwłaszcza w mieście. Podczas pierwszych jazd komputer wskazywał wartość 4 l/100 km.
Toyota Prius weszła na zupełnie nowy poziom. W samą porę, ponieważ konkurencja nie śpi (patrz Hyundai z modelem Ioniq). Niestety, Prius IV nie jest tani. Ma bogatsze wyposażenie, ale kosztuje co najmniej 119 900 zł. Większą przystępność ma zapewnić oferta leasingowa. Auto trafi do salonów w kwietniu.
Toyota Prius - to nam się podoba
Cichszy napęd, lepsze własności jezdne, niższe spalanie, wyższa jakość wykonania, większy bagażnik.
Toyota Prius - to nam się nie podoba
Specyficzna stylistyka, wyższa cena od poprzedniej generacji (bogatsze wyposażenie).
Toyota Prius - nasza opinia
Toyota nieustannie rozwija auta hybrydowe. Widać to na przykładzie nowego Priusa, który pod każdym względem jest lepszy od poprzednika.
Galeria zdjęć
1/18 Pierwsza masowo sprzedawana hybryda doczekała się kolejnej odsłony. Co się w niej zmieniło?
2/18 Prius już od 19 lat stanowi ekologiczną wizytówkę Toyoty. Ten model to symbol pewnej ery w motoryzacji. Dotychczasowa trzecia generacja ma już jednak swoje lata (w produkcji od 2009 roku), stopniowo więc traciła na znaczeniu. Z niecierpliwością czekaliśmy na nową odsłonę najpopularniejszej hybrydy na świecie i... było warto.
3/18 To pierwszy model Toyoty, który powstał na nowej platformie TNGA. Rozwiązanie to dało wiele korzyści. Środek ciężkości obniżono o 2,5 cm, dzięki czemu samochód pewniej się prowadzi. Ponadto obniżono pozycję za kierownicą i poprawił się komfort jazdy. Nadwozie jest o 60 proc. sztywniejsze dzięki większemu wykorzystaniu wysokowytrzymałej stali.
4/18 Nowy Prius aspiruje do segmentu D – samochód urósł o 8 cm na długość i o 1,5 cm na szerokość. Rozstaw osi (2700 mm) jest taki sam, jak w Avensisie. Wnętrze – przestronniejsze niż do tej pory, do tego lepiej wykonane. Akumulatory umieszczono pod tylną kanapą (jak w Aurisie), przez co powiększył się bagażnik (502 l).
5/18 Deska rozdzielcza jest kompletnie nowa, jednak ogólna koncepcja pozostała taka sama - cyfrowy prędkościomierz i ekran komputera znajdują się na podszybiu.
6/18 Przednie fotele zapewaniają odpowiednią wygodę podróżowania.
7/18 Na tylnej kanapie wydonie mogą podróżować dwie ososby.
8/18 Indukcyjne ładowanie smartfona to przydatny gadżet.
9/18 Charakterystyczny dla hybrydowych Toyot monitor zużycia energii.
10/18 Główny zestaw wskaźników wyświetla teraz więcej informacji w pełnej kolorystyce.
11/18 Bagażnik jest większy niż w poprzednim modelu.
12/18 Układ hybrydowy stał się mniejszy i wydajniejszy.
13/18 Cztery tryby jazdy do wyboru: Normal, Eco, Power lub EV. Nowością we wnętrzu są białe wstawki.
14/18 Toyota nieustannie rozwija auta hybrydowe. Widać to na przykładzie nowego Priusa, który pod każdym względem jest lepszy od poprzednika.
15/18 
16/18 
17/18 
18/18 