Auto Świat Testy Testy nowych samochodów Toyota Proace Verso – test długodystansowy (cz. 8)

Toyota Proace Verso – test długodystansowy (cz. 8)

Autor Szczepan Mroczek
Szczepan Mroczek

Toyota Proace Verso bardzo nam się spodobała, więc postanowiliśmy sięgnąć do źródeł i sprawdzić, jakich wrażeń dostarcza surowa wersja dostawcza, na bazie której powstała osobowa odmiana.

Toyota Proace Verso i Proace dostawczaŻródło: Onet

Zaskoczył nas komfort podróżowania Toyotą Proace Verso. Deska rozdzielcza jest mocno rozbudowana, a pozycja za kierownicą jest bliższa koncepcji samochodów osobowych niż dostawczych, więc koło kierownicze nie jest ustawione poziomo jak w autobusie. Kolejna istotna zaleta to sztywność karoserii. Mimo że mamy do czynienia z obszernym samochodem, który oferuje wygodne miejsca do dłuższych podróży dla 8 osób, to nawet na nierównościach z przestrzeni pasażerskiej nie dochodzą niepokojące hałasy, do których od lat przyzwyczaiły nas samochody tego typu. Zastrzeżeń nie można mieć również o pracy zawieszenia. Z tyłu mamy sprężyny śrubowe, które zapewniają wysoki komfort jazdy. Nawet na nierównych odcinkach asfaltu zawieszenie pracuje bardzo cicho.

Toyota Proace - czy dostawczak jest równie wygodny?

Ale czy tak wysoki komfort podróżowania oferowany jest również kierowcom, którzy przewożą Toyotą towary? W wersji dostawczej zawieszenie tylnej osi ma taką samą konstrukcje jak w Verso, więc kiedy jedziemy szybko bez ładunku, tył samochodu nie podskakuje niebezpiecznie na nierównościach. Nawet na autostradzie, jeśli tylko nie wieje poprzeczny wiatr, Proace stabilnie utrzymuje kierunek jazdy. Kierowca wersji dostawczej musi się jednak pogodzić z większym hałasem, którego źródłem jest gównie pozbawiona wytłumienia przestrzeń ładunkowa, działająca jak puszka rezonansowa. Ręczna skrzynia biegów pracuje przyjemnie, a jej przełożenia są właściwie dobrane do mocy silnika.

Mimo że pod maską znajduje się znacznie słabszy silnik niż w naszym długodystansowym Verso (177 KM), bo ma jedynie 122 KM, to całkowicie wystarcza. Głównie dzięki momentowi obrotowemu (340 Nm) dostępnemu od 2 tys. obr./min. Nie czuje się tego przyjemnego odpychania, które zapewnia 400 Nm naszego Verso, ale wersja dostawcza z dwulitrowym silnikiem bynajmniej nie jest zawalidrogą. Może rozpędzić się do setki w 13,3 s i osiągnąć 170 km/h.

Oczywiście w wersji towarowej trzeba się pogodzić z kierownicą bez skórzanego obszycia, brakiem materiałowych dywanów oraz ręcznie sterowaną klimatyzacją. Niemiej jednak, podobnie jak w Proace Verso, nawet na długich dystansach jazda Toyotą nie jest mecząca. Choć tego nie sprawdzaliśmy, dostawczy Proace może zabrać na pokład 1400 kg. Za podstawową trzyosobową wersję Proace z silnikiem 2.0 D-4D o mocy 122 KM trzeba zapłacić 112 200 zł. Tymczasem na nasze osobowe Verso w wersji podstawowej kosztuje 146 400 zł.

Cieszy fakt, że nowoczesne samochody dostawcze nie są już surowymi narzędziami do pracy, ale całkiem komfortowymi środkami transportu.

Toyota Proace Verso 2.0 D-4D 180 Medium – dane techniczne:

Pojemność skokowa i rodzaj silnika 1997 cm3, R4, turbodiesel
Moc 177 KM przy 3750 obr./min
Moment obrotowy 400 Nm przy 2000 obr./min
Skrzynia biegów i napęd 6-biegowy automat, napęd na przód
Prędkość maksymalna 170 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h 10,1 s
Średnie zużycie paliwa 5,7 l/100 km (wg producenta)
Masa własna 1730 kg (wg producenta)
Cena od 146 400 zł
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo
Autor Szczepan Mroczek
Szczepan Mroczek
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków