Volkswagen Tiguan – czas na lifting

Nowością jest również system Travel Assist umożliwiający półautomatyczną jazdę. W przypadku skrzyni DSG pracuje on w zakresie 0-210 km/h, a w autach z manualną skrzynią – od 30 do 210 km/h. Działanie układu opiera się na współpracy aktywnego tempomatu (utrzymuje zadaną prędkość oraz dystans od poprzedzającego pojazdu i w razie konieczności zahamuje lub przyspieszy) oraz funkcji utrzymania pasa ruchu. Travel Assist aktywowany jest przez kierowcę przyciskiem na nowej, wielofunkcyjnej kierownicy.

W chwili debiutu poliftingowej wersji w sprzedaży w Polsce są benzyniaki 1.5 TSI o mocy 130 KM lub 150 KM. Gamę uzupełniają dwa diesle – 150 oraz 200 KM. Nie jest to jednak ostatnie słowo w kwestii jednostek napędowych, bowiem pod koniec tego roku lub na początku przyszłego zadebiutują dwie nowe wersje w historii Tiguana – hybryda typu plug-in oraz rasowa odmiana R.

Volkswagen Tiguan – hybryda typu plug-in

W przypadku pierwszej z nich układ hybrydowy generujący 245 KM to zasługa benzyniaka 1.4 TSI o mocy 150 KM oraz 115-konnej jednostki elektrycznej. Producent obiecuje, że dzięki akumulatorowi o pojemności 13 kWh auto przejedzie w trybie czysto elektrycznym do 65 km, a maksymalna prędkość bez używania spalinowego napędu to 130 km/h.

Volkswagen Tiguan wyposażony w napęd hybrydowy okazuje się autem dynamicznym, a jednocześnie nawet podczas gwałtownego przyspieszania i włączenia się silnika spalinowego we wnętrzu jest cicho.

W przypadku wersji z napędem benzynowym absolutnym minimum wydaje się odmiana 150-konna. Wprawdzie po mocnym wciśnięciu pedału gazu nie odczuwa się gwałtownego przyspieszenia, ale jej moc wystarczy żeby zapewnić sprawną jazdę zarówno po mieście, jak i autostradą. Nie można tego niestety oczekiwać po bazowej, 130-konnej wersji. To nieco za mała moc do dużego SUV-a.

Volkswagen Tiguan – diesel dobry jak zawsze

Podczas jazd przekonaliśmy się, że dobrym wyborem może być 150-konny diesel (dostępny z napędem na przód lub jako 4x4), który sprawnie rozpędza się już od obrotów biegu jałowego. Powody do zadowolenia daje w tym przypadku również dobra elastyczność – w trakcie jazdy autostradą i przyspieszania przy dużej prędkości nie czuje się ani chwili zwłoki. Tym bardziej, że w razie konieczności dwusprzęgłowa skrzynia włącza sprawnie kolejne przełożenia.

Jeszcze lepiej sprawdza się nowość w postaci silnika wysokoprężnego o mocy 200 KM. To nowy model, który w gamie Tiguana zastąpił diesle o mocy 190 KM oraz 240 KM. Nowa odmiana umożliwia rozpędzenie pojazdu do 216 km/h i, pomimo świetnych osiągów zużywa średnio 5,4 l/100 km. Podróżując Tiguanem z tą jednostką docenić trzeba również cichą pracę – nawet po rozruchu na zimno nie słychać klekotu charakterystycznego dla wielu wysokoprężnych konstrukcji.

Nie trzeba chyba nikogo przekonywać, że o brak mocy czy momentu obrotowego nie będą obawiali się kierowcy, którzy zdecydują się na wersję R. Jej silnik produkuje aż 320 KM oraz 420 Nm. To wystarczy żeby rozpędzić samochód do 250 km/h. W przypadku tego modelu można liczyć dodatkowo na świetne prowadzenie na zakrętach – pokonuje się je niemal bez przechyłów nadwozia, a w opanowaniu pojazdu pomaga precyzyjny układ kierowniczy. W pozostałych wersjach jazda na zakrętach jest mniej spektakularna, ale nadal auto prowadzi się bezpiecznie. Do tego dochodzi konstrukcja zawieszenia, która zapewnia jadącym wysoki komfort resorowania.

Volkswagen Tiguan – dwie wersje nadwoziowe

Podobnie, jak poprzednik Volkswagen Tiguan po liftingu będzie występował w bazowej wersji oraz jako Allspace. Już w pierwszej z nich można liczyć na przestronne wnętrze w obu rzędach wygodnych siedzeń oraz na pojemny bagażnik – 615-1655 l (w wersji hybrydowej – 476-1516 l). Jeszcze lepiej jest w przedłużonej wersji, bowiem kufer w 7-osobowej odmiany ma pojemność 700-1755 l, a w 5-osobowej – 760-1920 l.

Volkswagen Tiguan po liftingu kosztuje obecnie minimum 98 090 zł w przypadku 130-konnego benzyniaka z manualną skrzynią. Za mocniejszą wersję benzynową zapłacimy od 103 690 zł (wersja z DSG – od 124 190 zł). Oba benzyniaki występują wyłącznie z przednim napędem.

Ceny diesli zaczynają się od 132 990 zł za 150-konną odmianę z przednim napędem. Ta sama wersja mocy, ale jako 4x4 kosztuje minimum 143 190 zł, a topowy, 200-konny diesel to wydatek 176 090 zł. Wszystkie diesle w standardzie mają dwusprzęgłową skrzynię biegów.

Volkswagen Tiguan – naszym zdaniem

Nowoczesne systemy na pokładzie oraz nowe wersje napędów (hybryda typu plug-in oraz 320-konna odmiana R) nie tylko sprawiły, że Volkswagen Tiguan stał się autem bezpieczniejszym oraz bardziej komfortowym w prowadzeniu, lecz także uatrakcyjniły jego ofertę. W zależności od potrzeb można podróżować bezemisyjnie lub w sportowym stylu. Bez zmian pozostały atuty w postaci przestronnego wnętrza, pojemnego bagażnika oraz wykończenia materiałami wysokiej jakości.

Volkswagen Tiguan – dane techniczne