- Hybrydowe V60 można doładować z gniazdka lub podczas jazdy
- V60 T8 waży ponad 2 tony i składa się z benzyniaka 303 KM oraz elektryka 87 KM
- Silnik elektryczny napędza tylną oś, benzynowy – przednią
Wersja z napędem hybrydowym w V60 nosi oznaczenie „T8”, co w nomenklaturze Volvo oznacza najmocniejszy wariant napędowy. Na łączną moc 390 KM, którą generuje, składają się 2-litrowy, 4-cylindrowy doładowany benzyniak o mocy 303 KM oraz 87-konny elektryk (dostępna jest jeszcze wersja Polestar 405 KM). Co ciekawe, benzyniak przekazuje moment obrotowy na przednie koła, a jednostka zasilana prądem – na tylną oś. W zależności od wybranego trybu jazdy każdy z silników może pracować oddzielnie, ale potrafią też jednocześnie i wówczas przekazują napęd na obie osie. Jednostkę elektryczną zasila umieszczony w tunelu centralnym akumulator o pojemności 11,6 kWh. Stacjonarnie można ładować go z domowego gniazdka 230 V/10 A (ok. 3,5 godz.) lub przy wykorzystaniu ładowarki ściennej typu wallbox (ok. 2,5 godz.), z kolei w trakcie jazdy – energią pochodzącą z rekuperacji lub za pomocą silnika spalinowego (tryb Hold). Wszystko to może wydawać się nieco skomplikowane, ale obsługa hybrydowego napędu w V60 jest łatwa, choć jego wykorzystanie nie zawsze ma sens. Jednak po kolei...
Volvo V60 T8 AWD – w teorii na prądzie ok. 50 km
Ponieważ do testu V60 T8 AWD przystąpiliśmy z w pełni uzupełnionym zapasem paliwa i prądu, na początku postanowiliśmy sprawdzić, na ile realny jest obiecany przez producenta elektryczny zasięg samochodu (wg cyklu WLTP: 48-56 km). Po zimnym rozruchu komputer pokładowy auta wyświetlił zasięg 43 km i temperaturę zewnętrzną 12 stopni Celsjusza. Choć od razu wybraliśmy tryb jazdy na prądzie Pure i ledwo co muskaliśmy pedał gazu, automatycznie uruchomił się silnik spalinowy i wyłączył dopiero po przejechaniu 3,2 km. Od tego momentu poruszaliśmy się w ruchu miejskim wyłącznie na silniku elektrycznym przez 36 km. Po tym dystansie załączył się motor spalinowy. Już na benzynie w mieście w trybie Hybrid komputer pokładowy wskazał spalanie na poziomie 6,9 l/100 km. Na autostradzie zużycie paliwa wzrosło do 8 l/100 km, żeby na trasie szybkiego ruchu spaść do wartości 6,7 l/100 km. Łącznie na naszym odcinku pomiarowym w trybie hybrydowym 390-konne V60 zużyło 9 l/100 km.
Postanowiliśmy jeszcze sprawdzić osiągi hybrydowego modelu. Auto jadące na prądzie wyłącznie w trybie Pure rozpędzało się od 0 do 100 km/h w 24,9 s, przy czym przy ok. 90 km/h każdorazowo załączał się silnik spalinowy. Najlepsze przyspieszenie do „setki” uzyskaliśmy przy wykorzystaniu obu systemów zasilania w trybie Power – 5,1 s (wg producenta 4,9 s), co uznaliśmy za znakomity wynik.
Volvo V60 T8 AWD – hybrydowy nawet z „pustą baterią”
Choć po wyczerpaniu akumulatora wskaźnik zasięgu jazdy na prądzie pokazuje „0 km”, to kierowca przez cały czas może liczyć na wsparcie silnika elektrycznego, np. podczas poruszania się w korku, po pełnym wciśnięciu pedału gazu lub w sytuacji wystąpienia poślizgu przednich kół. Wówczas trzeba się jednak liczyć z pewnymi mankamentami. Moment włączenia się jednostki elektrycznej bywa doskonale wyczuwalny, bo potrafi objawić się wyraźnym szarpnięciem, które potrafi skończyć się nawet drobnym uślizgiem tylnych kół. O ile elektryk szybko reaguje, o tyle ze względu na to, że dostarcza prawie 3,5-krotnie mniej mocy niż silnik spalinowy, napęd AWD w T8 nie gwarantuje tak neutralnej charakterystyki prowadzenia podczas dynamicznej jazdy po zakrętach, jak klasyczny napęd 4x4 w samochodzie, w którym osie są połączone wałem napędowym.
Do rzeczy, które nie przypadły nam do gustu podczas jazd testowych V60, należy dodać jeszcze obsługę lewarka skrzyni automatycznej. Wybór odpowiedniego przełożenia, żeby był skuteczny, wymagał ponownego kliknięcia drążkiem.
Volvo V60 T8 AWD – w trasie sama przyjemność
Mieliśmy kilka uwag do działania i obsługi napędu hybrydowego, ale trzeba przyznać inżynierom Volvo, że w kwestii podwozia i funkcjonalności auta wykonali dobrą robotę. Sprężyste, choć nie za twarde zawieszenie doskonale radziło sobie z ponad 2-tonowym nadwoziem, a precyzyjny układ kierowniczy pozwalał dobrze wyczuć to, co aktualnie się dzieje z kołami. Niezły był także poziom resorowania, i to mimo zastosowania niskoprofilowych 19-calowych kół.
Nadwozie V60 okazało się niezwykle praktyczne. Ilość miejsca w obu rzędach foteli była optymalna, a pojemność bagażnika (529 l) wśród kombi klasy średniej premium – wręcz imponująca. Użytkownikom Volvo V60 spodobały się szybko otwierająca się pokrywa bagażnika (sterowana także gestem) oraz elektrycznie składane zagłówki i oparcia tylnej kanapy.
Wśród wielu systemów wspomagających jazdę naszą uwagę przykuł Pilot Assist II, który wspierał kierowcę na autostradzie. Nie tylko utrzymywał właściwy pas ruchu, lecz także hamował, przyspieszał, a nawet korygował tor jazdy. System działa do prędkości 130 km/h i jest elementem pakietu Intellisafe Pro (7600 zł).
Volvo V60 T8 AWD – podsumowanie
Muszę przyznać, że miałem dużą przyjemność z jazdy hybrydowym modelem Volvo. Podobały mi się jego osiągi, komfort, funkcjonalne wnętrze i prowadzenie go. To nie jest jednak hybryda nastawiona wyłącznie na oszczędzanie, lecz przede wszystkim na znakomite osiągi. Realny zasięg na prądzie okazał się co prawda niewielki, ale wystarczający na dojazdy do pracy.
Volvo V60 T8 AWD to nam się podoba: osiągi, ilość miejsca dla pasażerów i na bagaż, jakość wykończenia, prowadzenie, komfort, wygoda foteli.
Volvo V60 T8 AWD to nam się nie podoba: mimo AWD przednionapędowa charakterystyka prowadzenia, spalanie, szarpnięcia przy włączeniu elektryka, obsługa lewarka biegów.
Volvo V60 T8 AWD wyniki testu
| Przyspieszenie 0-50 km/h | 2,1 s |
| 0-100 km/h | 5,1 s |
| 0-130/0-160 km/h | 7,9 s |
| Czas rozpędzania 60-100 km/h | 2,8 s (aut.) |
| 80-120 km/h | 3,3 s (aut.) |
| Masa rzeczywista/ładowność | 2079/491 kg |
| Rozdział masy (przód/tył) | 54/46 proc. |
| Śr. zawracania (lewo/prawo) | 11,8/11,7 m |
| Hamow. ze 100 km/h zimne | 43,4 m (opony zimowe, |
| gorące | 45,0 m pomiar przy 20°C) |
| Hałas w kabinie przy 50 km/h | 53 dB (A) |
| przy 100 km/h | 61 dB (A) |
| przy 130 km/h | 66 dB (A) |
| Spalanie testowe | 9 l/100 km (tryb hybrydowy) |
| Realny zasięg | 660 km + 36 km (na prądzie) |
Volvo V60 T8 AWD dane producenta
| Silnik: typ/cylindry/zawory | t.benz. R4/16 + elektryczny |
| Ustawienie silnika benz./elektr. | poprz. z przodu/z tyłu |
| Zasilanie/napęd rozrządu | wtrysk bezpośredni/pasek |
| Pojemność skokowa (cm3) | 1969 |
| Moc maks. (KM/obr./min) | 303 + 87/6000 |
| Maks. mom. (Nm/obr./min) | 400 + 240/2200-4800 |
| Całkowita moc systemu(KM) | 390 |
| 0-100 km/h (s)/v maks. (km/h) | 4,9/250 |
| Średnie zużycie paliwa (l/100 km) | 2,1-2,5 (WLTP) |
| Emisja CO2 (g/km)/norma | 39-42/Euro 6d-Temp |
| Skrzynia biegów/napęd | aut. 8/4x4 |
| Poj. bagażnika/zb. paliwa (l) | 529-1441/60 |
| Marka i model opon test. auta | Pirelli Sottozero 3 |
| Rozmiar opon | 235/40 R 19 |
| Poj. akum. (kWh)/zasięg (km) | 11,6/50 |
Volvo V60 T8 AWD wyposażenie
| Wersja | R Design |
| 7 airbagów/reflektory LED | S/S |
| Klima aut./head-up, kamera 360˚ | S/10 820 zł (pakiet) |
| Czuj. martw. p.,aktyw. tempomat | 7600 zł (pakiet) |
| Kamera cof./navi/elektr. ster. fot. | S/S/S |
| F. masażu w fotelach/podgrzew. | 3070/1550 zł |
| Alufelgi 19 cali/lakier perłowy | 2570/6700 zł |
Volvo V60 T8 AWD gwarancje i ceny
| Cena podst. tej wersji silnikowej | 262 200 zł |
| Gwarancja mech./perforacyjna | 2 lata (b.o.)/12 lat |
| Przeglądy | co 30 tys. km/rok |
| Cena testowanego auta | 324 100 zł |
Galeria zdjęć
1/15 Sprężyste, choć nie za twarde zawieszenie doskonale radziło sobie z ponad 2-tonowym nadwoziem.
2/15 Ilość miejsca w obu rzędach foteli była optymalna, a pojemność bagażnika (529 l) wśród kombi klasy średniej premium – wręcz imponująca.
3/15 T8 w nomenklaturze Volvo oznacza najmocniejszy wariant napędowy.
4/15 8-stopniowy „automat” szybko przełącza biegi, ale zdarzają mu się szarpnięcia. Denerwujący wybór przełożeń – wymaga kilku „kliknięć” dżojstikiem.
5/15 W testowym aucie podobała nam się jakość materiałów wykończeniowych. Deska rozdzielcza obszyta materiałem Benova to element pakietu Xenium Pro (10 820 zł). Obsługa systemu multimedialnego – podobna jak w tablecie.
6/15 Tryb Constant AWD symuluje stały napęd 4x4, Pure to jazda na elektryku, choć nie zawsze...
7/15 Czytelność i obsługa komputera pokładowego pozostawiają wiele do życzenia.
8/15 Fotele komfortowe ze skórą nappa i elektrycznym sterowaniem są wygodne, ale drogie – 11 600 zł.
9/15 Dużo przestrzeni także w 2. rzędzie siedzeń.
10/15 Kufer V60 ma imponującą jak na kombi klasy premium pojemność 529 l. Niestety, po złożeniu oparć siedzeń (1441 l) musi uznać wyższość rywali.
11/15 Elektrycznie składana kanapa i zagłówki to elementy pakietu Versatility Pro (6000 zł).
12/15 Bagażnik ma wiele praktycznych rozwiązań, w tym składaną przegrodę oraz szybko unoszoną elektryczną pokrywę.
13/15 
14/15 Akumulator 11,6 kWh uzupełnicie podczas jazdy (tryb Hold) lub ładując z zewnętrznego źródła.
15/15 Podwozie V60 zapewnia dobry komfort, a jednocześnie sprawia kierowcy dużo frajdy z dynamicznej jazdy.
