C-HR jest wybierane w Polscew 80 proc. w wersji hybrydowej. Czy wszyscy wiemy, jak osiągnąć niewielkie spalanie hybrydą? My pokonaliśmy C-HR już ponad 13 tys. km (łącznie ma na liczniku 20 tys. km,a przy 15 tys. km przeszło pierwszy przegląd – koszt 757 zł) i mamy na ten temat kilka uwag.
Toyota C-HR Hybrid - miasto
W mieście C-HR spala nawet 4,0 l/100 km. Jak to osiągnąć? Korzystajcie z możliwości silnika elektrycznego – można na nim ruszać (Toyota ma opcję włączenia trybu EV przyciskiem), zwykle to on pracuje w korku. Po osiągnięciu dozwolonej prędkości zdejmijcie nogę z gazu – hybryda uruchomi wtedy silnik elektryczny.
Toyota C-HR Hybrid - trasa
Poza miastem da się utrzymać spalanie na poziomie 4,5 l/100 km, ale najlepiej nie przekraczać dozwolonych w Polsce prędkości – nawet przy 90 km/h napęd potrafi automatycznie przełączyć się na silnik elektryczny (wystarczy na chwilę zdjąć nogę z gazu). Przewidujcie sytuację na drodze i „oszczędzajcie prędkość”, każda konieczność przyspieszenia to strata na spalaniu. W górach wykorzystujcie tryb B skrzyni CVT (hamowanie silnikiem), który błyskawicznie doładuje wam baterie, co przyda się podczas podjazdów.
Toyota C-HR Hybrid - autostrada
Przy wyższych prędkościach nie jest już tak różowo – C-HR na autostradzie spala nawet 7,5 l/100 km. Podczas takiej jazdy silnik elektryczny pomaga jedynie w rozpędzaniu. Gdy przyspieszamy, motor spalinowy sprzęgnięty ze skrzynią CVT nieprzyjemnie wyje, ale gdy prędkość się stabilizuje, hałas spada. Dodajmy, że do dozwolonych w Polsce prędkości C-HR dobrze przyspiesza, jeśli jednak wypuścicie się na niemiecką autostradę w miejscu bez ograniczeń, auto dość szybko, bo przy około 160 km/h, straci zapał do rozpędzania.
Toyota C-HR Hybrid - to nam się podoba
Niskie spalanie w mieście, precyzyjne prowadzenie, możliwość jazdy tylko na prądzie, dobre wyważenie, sprężyste zawieszenie.
Toyota C-HR Hybrid - to nam się nie podoba
Wysokie spalanie podczas jazdy autostradą, specyficzna praca skrzyni CVT, słaba elastyczność napędu przy wyższych prędkościach.
Toyota C-HR Hybrid - nasza ocena
C-HR w wersji hybrydowej to bardzo oszczędne auto, a jedyny wyjątek od tej reguły to jazda po autostradzie z wysokimi prędkościami. Oczywiście, żeby jeździć tanio, trzeba wiedzieć, jak to robić.
Silnik | benz./R4/16 + elektr. |
Pojemność | 1798 cm3 |
Łączna moc układu hybrydowego | 122 KM/5200 obr./min |
Maksymalny moment obrotowy | 142 Nm/3600 obr./min |
Napęd/skrzynia biegów | przedni/bezstopniowa E-CVT |
Długośc/szerokość/wysokość | 4360/1795/1565 mm |
Rozstaw osi | 2640 mm |
Poj. bagażnika | 377 l |
Poj. zbiornika paliwa | 43 l |
Masa własna/ładownośc | 1461 kg/399 kg |
Prędkość maks. | 170 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 11,0 s |
Hałas w kabinie przy 50/100/130 km/h | 58/65/71 dB |
Średnie spalanie | 4,2 l/100 km |
Gwarancja mechaniczna/perforacyjna | 3 lata (100 tys. km)/12 lat |
Przeglądy | co 15 tys. km/rok |
Cena podstawowa testowanej wersji | 108 900 zł |
Cena testowanego egzezmplarza | 137 500 zł |