Auto Świat Testy Prawdopodobnie jeździłem już najlepszym samochodem w tym roku. To biała Toyota

Prawdopodobnie jeździłem już najlepszym samochodem w tym roku. To biała Toyota

Miałem okazję przejechać kilkaset kilometrów Toyotą Land Cruiser 300 w jej naturalnym środowisku. Po bezdrożach i pustyniach Arabii Saudyjskiej. W końcu zrozumiałem fenomen tego kultowego modelu, którego sprzedaż przekroczyła już... 10 milionów sztuk. Nie wiem, czy w 2025 r. będę miał okazję jeździć lepszym samochodem. A mamy dopiero styczeń.

Toyota Land Cruiser 300 w Arabii Saudyjskiej
Toyota Land Cruiser 300 w Arabii SaudyjskiejŹródło: Auto Świat / Filip Trusz
  • To dość niespodziewany test. Toyotą Land Cruiser 300 jeździłem po Arabii Saudyjskiej przy okazji Rajdu Dakar. Dzięki temu mogłem w końcu pojeździć terenową Toyotą w jej naturalnym środowisku
  • W Polsce Toyota również sprzedaje Land Cruisera, ale w mniejszej wersji 250. Choć cena wydaje się bardzo wysoka, to zainteresowanie jest gigantyczne, a Land Cruisery rozchodzą się jak ciepłe bułeczki
  • Po kilkuset kilometrach za kierownicą land cruisera 300 wcale mnie to nie dziwi. Nie jeździłem chyba jeszcze samochodem, który potrafi aż tyle. I to w każdych warunkach
  • Materiał promocyjny. Został tak oznaczony ze względu na obowiązujące przepisy. Wyjazd na prezentację był opłacony przez producenta, ale nie miał on wglądu w publikowany tekst

Lubię samochody terenowe, choć nie jeżdżę nimi w terenie. To paradoks, który zrozumie tylko osoba mieszkająca i wychowana mieście. Wszelkiej maści terenówki, Wranglery, Jimny, Raptory, Hiluxy, fascynują, ale na Dolnym Mokotowie nie ma, gdzie nimi jeździć. Asfaltowe ulice i delikatne bezdroża nie stanowią dla takich samochodów żadnego wyzwania. Jeżdżę więc nimi z czystej fascynacji. Dopiero w Arabii Saudyjskiej zrozumiałem prawdziwy fenomen wytrzymałej i uniwersalnej terenówki. Za kierownicą land cruisera 300 ścigaliśmy Rajd Dakar.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Toyota Land Cruiser w Polsce to ciekawostka. Na świecie bestseller

Początki Land Cruisera sięgają 1951 roku i Toyoty BJ, protoplasty najbardziej legendarnej terenówki marki. Od tamtej pory Toyota sprzedała na całym świecie ponad 10,4 miliona egzemplarzy wszystkich generacji auta. Próbowałem się parę razy nauczyć tej nomenklatury, ale land cruiserów i ich oznaczeń było tyle, że do tej pory nie udało mi się tego zapamiętać. Najważniejsze, że do Polski właśnie przyjechała najnowsza generacja terenówki w wydaniu 250.

Przeczytaj także: Szare skrzynki na kierowców. Arabia ma system, który doprowadziłby Polaków do płaczu

Na moich zdjęciach z Arabii Saudyjskiej widzicie znacznie większą Toyotę Land Cruiser 300 z potężnym silnikiem benzynowym. W Polsce nie jest sprzedawana, ale wbrew pozorom jej widok na polskich ulicach wcale nie jest wyjątkowy. Sporo land cruiserów przyjechało do nas niedawno z Ukrainy, gdzie większy model cieszy się dużym zainteresowaniem.

Samochody nie są identyczne, ale mają ze sobą wiele wspólnego. Powstały w tym samym celu. Na co dzień czarować komfortem i wyposażeniem, a w terenie - zaskakiwać tym, co auto potrafi.

Saudyjczycy kochają Toyotę Land Cruiser. Już wiem dlaczego

Z Saudyjczykami mamy na pewno jedną wspólną cechę. Kochamy toyoty. Japońska marka dominuje i nad Wisłą, i na Półwyspie Arabskim. W 2023 r. Toyota sprzedała tam 220 tys. 200 samochodów! To aż 30,2 proc. tamtejszego rynku. Największym bestsellerem jest Toyota Yaris w... sedanie. To zasługa mieszkańców wielkich miast, których w Arabii Saudyjskiej jest coraz więcej. W samym Rijadzie mieszka już ponad siedem milionów osób.

Jednak Rajd Dakar, na który nas zaproszono, nie odbywa się w miastach, a na prowincji. W zeszłym roku miałem okazję przejechać kilkaset km wokół miasta Al Ula, w tym roku zjeździliśmy okolice Hail. Poza miastami udział Toyoty w rynku, oczywiście tak na oko, znacznie przekracza 50 proc., a Land Cruiser jest tak częstym widokiem, jak u nas Yaris Cross. I wcale mnie to nie dziwi.

Przeczytaj także: Porównałem ceny aut z Chin z podobnie wyposażonymi modelami Toyoty i Dacii. Zaskoczenie to mało powiedziane

Arabia Saudyjska to kraj, w którym czuć pieniądze na każdym kroku. Widać, że królestwo inwestuje w infrastrukturę. Jeździliśmy po pustych autostradach, które miały po trzy, a czasem nawet cztery pasy ruchu. Społeczeństwo Arabii jest jeszcze bardzo młode. Władze szykują się na znacznie większy ruch w przyszłości. I choć niektóre drogi imponują swoim rozmachem, to asfalt zarezerwowany jest tylko dla tych najważniejszych. Do wielu miejsc nie da się nim dojechać. Przewodzący naszej grupie Ramon z Hiszpanii, były kierowca rajdowy, co chwilę prowadził nas na drogi przecinające pustynię, które były tylko utwardzone. Dosłownie z pięknej i równej autostrady nagle trzeba zjechać na bezdroża.

Przejechaliśmy tak nie kilka czy kilkanaście kilometrów, ale znacznie więcej. Pewnie połowa tras prowadziła przez takie drogi, jak na poniższym zdjęciu. Za kierownicą innego samochodu mógłby to być problem... ale w toyocie land cruiser nie trzeba się przejmować, czy jedziemy po asfalcie, kamieniach czy piasku. Land cruiser po prostu jedzie.

Toyota Land Cruiser 300
Toyota Land Cruiser 300Źródło: Auto Świat / Filip Trusz
Toyota Land Cruiser 300 w Arabii Saudyjskiej
Toyota Land Cruiser 300 w Arabii SaudyjskiejŹródło: Auto Świat / Filip Trusz

Nawet ja radziłem sobie z grząskimi piaskami

Absolutnie nie jestem specjalistą od jazdy w terenie, dlatego trochę obawiałem się, że część naszych tras wiedzie nie tylko przez ubite nieutwardzone szlaki, ale też prawdziwą pustynię. Okazało się, że biała terenówka poradzi sobie nawet z tak nieporadnym kierowcą jak ja. Podjechałem pod dwa tak strome i piaszczyste wzniesienia, że byłem w szoku, że sam sobie z tym poradziłem. Najważniejsze okazało się rozpędzenia samochodu. Ramon co chwilę powtarzał nam, że kluczowe jest odpowiednie "momentum".

Potem kierownicę przejął Szymon z redakcji "Autokult", który z offroadem radził sobie znacznie lepiej ode mnie. Nasz biały land cruiser przedzierał się przez takie piaszczyste pułapki, że nie mogłem wyjść z podziwu. To tym bardziej imponujące, że Land Cruiser 300 jest prawdziwym olbrzymem. To wielki i bardzo ciężki SUV. Po dojeździe w miejsce, gdzie mieli jechać zawodnicy Dakaru, zaparkowaliśmy 300 obok "polskiego" Land Cruisera 250. Wyglądał jak zabawka.

Toyota Land Cruiser zdziwiła mnie jeszcze czymś...

Terenówka dobrze radzi sobie w terenie? Nowe, nie znałem. Za kierownicą Land Cruisera czułem się dość absurdalnie, ponieważ te wszystkie terenowe wyzwania pokonywaliśmy w otoczeniu prawie że luksusowym. Land Cruiser 300 w wielu miejscach spokojnie mógłby zameldować się w klasie premium. Bardzo ładne jasne wnętrze wykończone jest skórą, fotele są arcywygodne, a na kierownicy dotykamy prawdziwego drewna.

Pochwalić trzeba też komfort jazdy poza bezdrożami. W kabinie jest cicho, auto bez najmniejszego problemu wybiera wszystkie nierówności i miękko płynie przed siebie, pokonując kolejne kilometry autostrad i dróg krajowych. Czujemy się jakbyśmy jechali SUV-em klasy premium. Jako że 300 mierzy ponad pięć metrów, to nie można oczywiście narzekać na brak miejsca na tylnej kanapie czy bagażnik.

Terenowy charakter objawia się tak naprawdę tylko w ostrych zakrętach i łukach. Wtedy czuć, że land cruiser nie prowadzi się tak dobrze, jak zwykłe samochody osobowe.

Toyota Land Cruiser 300 w Arabii Saudyjskiej
Toyota Land Cruiser 300 w Arabii SaudyjskiejŹródło: Auto Świat / Filip Trusz

Czy to najlepszy samochód, jakim jeździłem ostatnio?

Tak mi się wydaje. Mam wrażenie, że Toyota Land Cruiser potrafi wszystko. Z jednej strony to bogato wyposażony i luksusowo wykonany SUV klasy premium, a z drugiej... prawdziwa terenówka, wyposażona we wszystkie terenowe rozwiązania i nie bojąca się żadnych wyzwań. Jest jeszcze coś ważnego, co mi w Land Cruiserze imponuje tym bardziej. Nie jest to samochód bardzo drogi. Oczywiście sporo kosztuje, ale jest na tyle przystępny cenowo, że może sobie na niego pozwolić wielu kierowców. To nie Klasa G czy Range Rover.

Potwierdzają to liczby sprzedaży. Toyota Land Cruiser to światowy bestseller. Na rynkach takich jak Arabia Saudyjska taki samochód dla wielu kierowców jest konieczny. Kupują go nie, bo lubią zabawy w terenie. Po prostu potrzebują takiego auta.

Toyota Land Cruiser 300 w Arabii Saudyjskiej
Toyota Land Cruiser 300 w Arabii SaudyjskiejŹródło: Auto Świat / Filip Trusz
Toyota Land Cruiser 300 w Arabii Saudyjskiej
Toyota Land Cruiser 300 w Arabii SaudyjskiejŹródło: Auto Świat / Filip Trusz

Czy w Polsce da się kupić Toyotę Land Cruiser? Tak, ale mniejszy model 250

Nowy Land Cruiser to cały czas prawdziwy samochód terenowy za sprawą konstrukcji opartej na ramie, której możliwości zwiększa zastosowanie nowej platformy GA-F. To pierwsza generacja w historii modelu, w której zastosowano elektryczne wspomaganie kierownicy oraz system rozłączania przedniego stabilizatora. Auto ma przeprojektowane zawieszenie oraz układ hamulcowy, a 2,8-litrowy turbodoładowany silnik wysokoprężny został opracowany z myślą o jak najlepszych właściwościach jezdnych oraz równowadze między osiągami a zużyciem paliwa. Możliwości klasycznego, stałego napędu na cztery koła pozwala wykorzystać 8-biegowa skrzynia automatyczna Direct Shift.

Dostępna w Polsce Toyota Land Cruiser kosztuje teraz 373 tys. 900 zł. Sporo, ale... Toyota i tak wyprzedaje wszystkie egzemplarze, które do nas przyjeżdżają. Wcale mnie to nie dziwi.

Toyota Land Cruiser 300
Toyota Land Cruiser 300Źródło: Auto Świat / Filip Trusz
Autor Filip Trusz
Filip Trusz
Zastępca Redaktora Naczelnego AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków