Jest jednak i dobra wiadomość dla amatorów jazdy z wiatrem we włosach: modele typu coupe-cabrio nic nie robią sobie z zimna ani wilgoci. A przynajmniej – jak pokazuje przykład Peugeota 206 CC – do czasu. Francuski maluch ze składanym dwuczęściowym dachem pojawił się na rynku w 2000 r. i z miejsca podbił serca klientów – nie tylko wyglądem, lecz także przystępną ceną. Efekt? 360 tysięcy egzemplarzy sprzedanych w siedem lat (2000-07) to wynik w tym segmencie niespotykany. Wybór (i rozrzut cenowy) jest zatem dość duży – podpowiadamy, na co zwrócić uwagę podczas oględzin małego „francuza”.
Peugeot 206 CC - problemy jak ze "zwykłym" modelem
Pod względem mechaniki 206 CC praktycznie nie różni się od swych zamkniętych „braci”. Musimy się więc liczyć z bolączkami typowymi dla „206-ek”: awaryjnym zawieszeniem, usterkową elektroniką czy też matowiejącymi odbłyśnikami reflektorów. Większość z nich wyeliminujemy jednak tanim kosztem. Peugeot 206 to bardzo popularny model, znalezienie niedrogich zamienników nie przysparza zatem żadnych problemów.
Peugeot 206 CC - uwaga na składany dach
Gorzej, jeśli będzie trzeba usunąć usterki dachu. Z czasem zaczynają one niestety trapić większość „206-ek” coupe-cabrio. Szczególną ostrożność zachowajmy w przypadku egzemplarzy sprowadzonych z Zachodu (choć w zasadzie tylko na takie będziemy skazani). Jeśli podwozie ma przestawioną geometrię, dach będzie sprawiał jeszcze więcej kłopotów.
Peugeot 206 CC - co pod maską?
Do wyboru mamy dwa silniki benzynowe: 1.6/109 i 2.0/136 KM, a także oszczędnego i dynamicznego diesla 1.6 HDI/109 KM (lata 2005-07; wiele egzemplarzy wyposażono w filtr cząstek stałych FAP). Godne polecenia są w zasadzie wszystkie motory, choć bazowy benzyniak nadaje się wyłącznie do spokojnej jazdy po nadmorskich bulwarach.
Odmiana dwulitrowa zapewnia dobre osiągi („setka” w ok. 9 sekund), ale dość dużo pali – średnio 10-11 l/100 km. Ceny zakupu Peugeota 206 CC zaczynają się już poniżej 10 tys. zł, jednak za takie pieniądze oprócz samochodu z reguły otrzymujemy również... kłopoty (i to niemałe). Na auto w dobrym stanie trzeba przeznaczyć co najmniej 18-20 tys. zł.
Peugeot 206 CC - podsumowanie
Ceny Peugeotów 206 CC z początku produkcji są dziś bardzo przystępne, choć zakup sensownego egzemplarza wymaga wyłożenia co najmniej 18-20 tys. zł. Koniecznie skontrolujmy mechanizm składania, a także szczelność dachu. Pozostałe awarie nie powinny być drogie do usunięcia.
Galeria zdjęć
1/12 Wycieki z hydrauliki dachu są groźne w skutkach – znamy przypadki zatarcia pompy
2/12 Jeśli elementy pokrywy nie przylegają dobrze do siebie, mogą pojawić się ubytki lakieru i korozja
3/12 Kokpit taki sam jak w pozostałych wersjach. Plastiki – dość tanie
4/12 Tłumik końcowy rdzewieje w oczach. Czasem pękają kolektory wydechowe
5/12 Zawieszenie to słaby punkt: z przodu zużywają się sworznie wahaczy, z tyłu łożyska belki
6/12 Seryjne tarcze hamulcowe mają niestety krótką żywotność. Lepszy wybór to markowe zamienniki
7/12 Benzyniak 2.0/136 KM jest długowieczny, choć trzeba liczyć się z wyciekami oleju
8/12 Uszczelki dachu z wiekiem parcieją i pękają. Warto regularnie konserwować je silikonem
9/12 W naszym klimacie kabriolety sprawdzają się raczej średnio.
10/12 Korozja rzadko występuje, choć czasem brązowy nalot zauważymy na tylnych podłużnicach
11/12 Centralka sterująca pracą silnika potrafi odmówić posłuszeństwa. Naprawa kosztuje nawet 2 tys. zł
12/12 Cóż, w ciągu roku stosunkowo ciepłych miesięcy mamy co najwyżej pięć, a lato – tak jak tegoroczne – coraz częściej bywa deszczowe
