Wiadomości Aktualności Audi zamyka fabrykę w Brukseli. Nadciąga niespotykana fala zwolnień

Audi zamyka fabrykę w Brukseli. Nadciąga niespotykana fala zwolnień

Tylko do końca lutego przyszłego roku będzie działała fabryka Audi w Brukseli. Cytowany przez Reutersa rzecznik Audi Peter D'hoore stwierdził, że nie znaleziono alternatywy dla zamknięcia zakładu.

Audi – fabryka w Brukseli
Auto Świat / Tomasz Kamiński
Audi – fabryka w Brukseli

Przez europejską branżę motoryzacyjną przetacza się niespotykana dotychczas fala zwolnień. Po kilku latach hossy, które nastąpiły po czasie związanym z pandemią, nadeszły trudne chwile. Te są m.in. efektem rozpoczęcia produkcji aut elektrycznych, które z racji wysokich cen i obaw klientów sprzedają się znacznie poniżej oczekiwań i potrzeb producentów, a także pojawienia się chińskiej konkurencji.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Audi zamyka fabrykę w Brukseli, bo nie znalazło na nią chętnych

O tym, że skutki zmian na rynku motoryzacyjnym mogą mieć fatalny skutek, przekonało się Audi. Już w listopadzie br. było prawdopodobne, że luksusowy oddział Volkswagena będzie musiał zamknąć fabrykę w Brukseli po tym, jak nie udało się znaleźć nabywcy na podupadający zakład. Reuters przypomina, że w październiku belgijskie media sugerowały, że wśród zainteresowanych przejęciem fabryki był chiński producent Nio. Tymczasem William Li, dyrektor generalny Nio, zaprzeczył tym doniesieniom.

Ostatecznie informację o zamknięciu fabryki przekazał w czwartek (12 grudnia) rzecznik Audi Peter D'hoore. Produkcja aut w Brukseli zakończy się do 28 lutego 2025 r. Cytowany przez Reutersa Gerd Walker, członek zarządu Audi AG i szef produkcji, przyznał, że "decyzja o zamknięciu fabryki w Brukseli jest bolesna" i dodał: "Osobiście była to najtrudniejsza decyzja, jaką kiedykolwiek musiałem podjąć w swojej karierze zawodowej".

Tysiące ludzi traci pracę. W trudnej sytuacji nie tylko Audi

Decyzja o wygaszaniu produkcji oznacza, że tysiące ludzi straci pracę. Serwis tvn24.pl informuje, że tylko w 2024 r. z zakładu będzie musiało odejść do 1,5 tys. ludzi. W przyszłym roku firma rozstanie się z nawet 1,1 tys. pracowników.

Audi jest kolejnym już producentem samochodów, który zapowiedział wprowadzenie daleko idących oszczędności. O cięciu kosztów informował już m.in. Mercedes, a także Nissan, Ford i Volkswagen. Ten ostatni już we wrześniu br. przekazał, że musi zakończyć działający w firmie program bezpieczeństwa zatrudnienia, który chronił pracowników przed zwolnieniami do 2029 r.

Autor Mariusz Kamiński
Mariusz Kamiński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji