Do bardzo niebezpiecznego zdarzenia, w którym fragment zalegającego lodu spadł z powierzchni dachu, doszło w czwartek (18 stycznia br.) w Bochni. Tuż przed godz. 11, mundurowi udali się na ulicę Różaną, gdzie zastali dwa zaparkowane samochody osobowe. Audi i Toyota miały widoczne uszkodzenia po tym, jak duża bryła lodu spadła na nie z jednego z budynków.

Funkcjonariusze wykonali na miejscu czynności polegające na oględzinach miejsca zdarzenia i oględzinach obu pojazdów, w trakcie których opisane zostały powstałe uszkodzenia. W zdarzeniu nie było osób rannych. Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Bochni prowadzą dalsze postępowanie w tej sprawie.

Śnieg i lód na dachach to ogromne niebezpieczeństwo

Policja apeluje o ostrożność zarówno właścicieli budynków, jak i poruszających się chodnikami pieszych. Zalegające na dachu duże ilości białego i ciężkiego puchu i lodu mogą negatywnie oddziaływać na konstrukcję dachu, a spadając z niego, powodują ogromne zagrożenie dla znajdującego się na ich drodze mienia, oraz przede wszystkim zdrowia i życia przechodniów.

Zgodnie z ustawą Prawo budowlane, obowiązek odśnieżania dachów i usuwania nawisów śniegu i lodu, spoczywa na właścicielach, zarządcach i administratorach obiektów. Prawo budowlane mówi, że kto nie spełni, określonego obowiązku utrzymania obiektu budowlanego w należytym stanie technicznym, użytkuje obiekt w sposób niezgodny z przepisami lub nie zapewnia bezpieczeństwa użytkowania obiektu budowlanego, podlega grzywnie nie mniejszej niż 100 stawek dziennych, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

Tekst powstał na podstawie komunikatu policji z dnia: 19.01.2024, Bochnia.