"Ukończona została budowa jezdni prawej S7 Lubień-Naprawa, co nie oznacza zakończenia całej inwestycji. Będą jeszcze wykonywane prace poza jezdnią, m.in. roboty ziemne i melioracyjne pod obiektami inżynierskimi. Kontynuowane są prace przy budowie ogrodzenia trasy" — wylicza w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" Iwona Mikrut z GDDKiA w Krakowie.

Sprawdź: Drogowe inwestycje na Mazowszu – 18 kontraktów na 235 km dróg

Zwężenie do... połowy 2022 roku

Oddanie do użytku odcinka drogi między Lubniem i Naprawą nie oznacza zakończenia całej inwestycji, a jedynie zmiany w organizacji ruchu na zakopiance. Jak informowaliśmy w poniedziałek zamknięte zostały lewe pasy w Nowym Targu. Utrudnienia są związane z budową podpór dla węzła nowej zakopianki i potrwają do końca maja 2022 r. Kierowcy muszą uzbroić się w cierpliwość, bo odcinek między Rdzawką a Nowym Targiem ma być gotowy dopiero do końca 2023 r. Budowa 16-km odcinka kosztować będzie ponad 880 mln zł. Głównie dlatego, że spora część trasy zostanie poprowadzona estakadami. Obecnie zaawansowanie prac na froncie robót to 44 proc. w przypadku robót drogowych i 40 proc. w przypadku obiektów inżynierskich.

Na trasie nowej zakopianki wydrążony został najdłuższy podziemny przejazd w Polsce. Przeprawa ma dwie osobne nitki, dla których wydrążono dwa osobne tunele – oba już przebito.

Czytaj: Tunel na zakopiance – jest opóźnienie, a wykonawca dostał wysoką karę

Jak wynika z przeprowadzonych badań, natężenie ruchu na zakopiance wzrasta z każdym rokiem. Tylko od granic Krakowa do wiaduktu w Mogilanach przejeżdża średnio na dobę ponad 57 tys. pojazdów pojazdy, dalej do Głogoczowa jedzie niewiele mniej — ponad 52 tys. samochodów. To o 29 proc. więcej względem badania sprzed pięciu lat.

Zerknij: Najbardziej zatłoczone drogi w Polsce - ranking