Polityk Konfederancji nie przepuścił okazji, by po angielsku wyłożyć Elonowi Muskowi swoją teorię o samochodach autonomicznych. Do zabrania głosu sprowokował go mem o sztucznej inteligencji, który pojawił się na koncie założyciela Tesli. Właściwie była to satyryczna grafika, z której – w dużym skrócie – wynika, że algorytmy z dnia na dzień stają się coraz lepsze i potrafią wyręczyć człowieka z kolejnych czynności uznawanych do tej pory za wyłącznie ludzkie.

Elon Musk ufa sztucznej inteligencji

Na obrazku widzimy ubranego w garnitur mężczyznę, wypisującego w pocie czoła nowe kartki z umiejętnościami zarezerwowanymi dla "rasy ludzkiej". Uwija się z tym, bo piętrzy się pod nim stos świstków z już przekreślonymi twierdzeniami, takimi jak "Tylko człowiek może tworzyć jazz improwizowany" i "Tylko ludzie mogą grać w ping ponga".

Wśród aktualnych, wiszących na ścianie tez, znajduje się zaś taka: "Tylko ludzie mogą prowadzić samochody". Wymowa grafiki każe się spodziewać, że wkrótce także i ta kartka będzie leżała przekreślona na podłodze. Tak w każdym razie przewiduje Elon Musk, który opatrzył grafikę prostym opisem: "sztuczna inteligencja z dnia na dzień staje się lepsza".

Janusz Korwin-Mikke nie zgadza się z Elonem Muskiem

Janusz Korwin-Mikke ustosunkował się do tego wpisu, odpowiadając po angielsku, dlaczego tylko ludzie powinni prowadzić pojazdy. Zdaniem posła Konfederacji jego bezpieczeństwo na drodze zależy od innych kierowców, którzy boją się śmierci. Tymczasem roboty są nieustraszone, bo im śmierć nie grozi. Co więcej, Korwin-Mikke twierdzi, że z tego samego powodu powinna być zabroniona jazda w pasach bezpieczeństwa.

Dlaczego? Wówczas kierowcy czuliby się mniej bezpiecznie i jeździliby ostrożniej. To akurat nic zaskakującego dla osób, które znają postulaty głoszone przez posła Konfederacji – Korwin-Mikke sam nie zapina pasów, bo boi się ognia i tego, że w razie wypadku zostanie spalony żywcem w aucie. Zaprzyjaźniony psychiatra wystawił mu nawet kiedyś zaświadczenie o wymyślonej przez nich chorobie, która uniemożliwia posłowi korzystanie z pasów – autopyroflamofobii.