W pierwszym tygodniu sierpnia br. inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego (ITD) z Siedlec prowadzili kontrole na drodze krajowej DK19. W pobliżu Łosic mundurowi zatrzymali do sprawdzenia zestaw drogowy (ciągnik siodłowy z naczepą), którym przewożono ładunek z Ukrainy na Litwę.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:

Kierowca-cyborg pracował znacznie więcej, niż pozwalają przepisy

Podczas kontroli okazało się, że za kierownicą siedział właściciel firmy, wykonujący międzynarodowy przewóz drogowy. Po sprawdzeniu danych z tachografu wyszło na jaw, że mężczyzna naprzemiennie korzysta z dwóch własnych, ważnych kart kierowcy. W związku z tym inspektorzy zsumowali czas pracy z obu kart i wtedy stało się jasne, że kierujący zbyt swobodnie podchodził do przepisów.

Dwie własne karty, których kierowca naprzemiennie używał w tachografie Foto: GITD
Dwie własne karty, których kierowca naprzemiennie używał w tachografie

Dane z obu kart potwierdziły, że kierowca o 4,5 godz. przekroczył maksymalny czas prowadzenia pojazdu bez wymaganej przerwy. Ponadto mężczyzna o niemal 6,5 godz. przekroczył limit dziennego czasu prowadzenia pojazdu powyżej 10 godz. Jakby tego było mało, kierujący zmniejszył wymagany skrócony okres odpoczynku dziennego o ponad 6 godz.

Za posiadanie i korzystanie z więcej niż jednej własnej ważnej karty w bieżącym dziennym czasie prowadzenia pojazdu inspektorzy zatrzymali kierowcy prawo jazdy na najbliższe trzy miesiące. Mundurowi zatrzymali również jedną z bezprawnie wykorzystywanych kart i dodatkowo za stwierdzone naruszenia zapowiedzieli wszczęcie postępowania administracyjnego.