Ile na polskich drogach jest przeciążonych samochodów dostawczych? Tego nie wie nikt, bo po prostu nie da się tego sprawdzić. Niemniej wyniki kontroli Inspekcji Transportu Drogowego (ITD) rzucają światło na to, jaka może być skala tego procederu. Wystarczy zestawić liczbę zatrzymanych do kontroli pojazdów z liczbą samochodów, w których stwierdzono przekroczenie dopuszczalnej masy całkowitej.

W ostatnich dniach kontrole przeprowadzili inspektorzy opolskiej, łódzkiej i świętokrzyskiej Inspekcji Transportu Drogowego. Łącznie sprawdzono 52 samochody dostawcze. Odsetek kierowców prowadzących przeładowane pojazdy szokuje.

Przeciążone samochody dostawcze: kontrole ITD

Łódzka Inspekcja Transportu Drogowego ruszyła na kontrolę we czwartek 17 sierpnia i we wtorek 22 sierpnia. W czwartek na celownik wzięła odcinek drogi ekspresowej nr 8 nieopodal Wieruszowa. Z dziewięciu skontrolowanych dostawczaków aż siedem było przeciążonych ponad dopuszczalną normę, czyli aż prawie 78 proc.!

Mało tego, jeden z dostawczaków ważył przeszło 6 t, choć maksymalnie mógł jedynie 3,5 t. Na dodatek okazało się, że jeden z zatrzymanych do kontroli kierowców miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. W trzech samochodach stwierdzono usterki, co skończyło się zatrzymaniem dowodów rejestracyjnych.

We wtorek 22 sierpnia łódzka Inspekcja Transportu Drogowego odnotowała ten sam smutny wynik, ale tym razem na drogach krajowych nr 43, 45 i 74 w okolicach Wielunia: na dziewięć zważonych samochodów dostawczych znów siedem było przeciążonych. Tym razem jeden z nich ważył 6,4 t zamiast dozwolonych 3,5 t. Ponadto zatrzymano jeden dowód rejestracyjny.

Dzień wcześniej, w poniedziałek 21 sierpnia, aż 33 dostawczaki skontrolowało opolskie ITD. I znowu wynik przeraża: aż 20 samochodów ważyło więcej, niż pozwalają na to przepisy, przy czym jeden przekraczał normę o 2,3 t (5,8 t zamiast 3,5 t). W jednym stwierdzono wyciek oleju z silnika, w drugim dane w dowodzie rejestracyjnym nie odpowiadały rzeczywistości.

Przeciążone samochody dostawcze: skala zjawiska

W piątek 18 sierpnia 100-procentową skuteczność mieli za inspektorzy świętokrzyskiego ITD. Skontrolowany pod Opatowem na drodze krajowej nr 74 dostawczak nie tylko raził stanem ogumienia, ale ważył 5,6 t zamiast 3,5 t.

Tym samym w ciągu czterech dni inspektorzy jedynie trzech oddziałów ITD zatrzymali do kontroli 52 samochody dostawcze. Waga 35 z nich przekraczała dozwoloną normę. Oznacza to, że przeciążonych było aż 2/3 skontrolowanych dostawczaków! Ich kierowcy nie tylko otrzymali mandaty, ale musieli również przeładować nadmiar ładunku do innych samochodów.

Kontrola Inspekcji Transportu Drogowego; sierpień 2023 r. Foto: Główny Inspektorat Transportu Drogowego
Kontrola Inspekcji Transportu Drogowego; sierpień 2023 r.

Oczywiście nie da się tego uogólnić i stwierdzić, że taka sama skala występuje w całej Polsce. Niemniej tak wysoki odsetek daje do myślenia.