Logo
WiadomościAktualnościKierowca ciężarówki posłuchał nawigacji. Gorzko pożałował [ZDJĘCIE]

Kierowca ciężarówki posłuchał nawigacji. Gorzko pożałował [ZDJĘCIE]

Kierowca ciężarówki Amazona zbyt ufnie podszedł do wskazówek nawigacji w Kornwalii. I mocno tego pożałował. Prowadzony przez niego 33-tonowy pojazd niemalże zaklinował się między zabytkowymi budynkami stojącymi przy wąskiej uliczce.

Nawigacja poprowadziła kierowcę 33-tonowej ciężarówki przez zbyt wąską uliczkę (Screen: Twitter.com/@CornwallLive)
Manfred Gottschalk / Getty Images
Nawigacja poprowadziła kierowcę 33-tonowej ciężarówki przez zbyt wąską uliczkę (Screen: Twitter.com/@CornwallLive)

Kierowca Amazona na długo zapamięta przejazd ciężarówką przez miasteczko St. Agnes w Kornwalii. Przewożąca paczki ciężarówka, którą prowadził, niemal utknęła w wąskiej uliczce.

Jak się okazało, w błąd wprowadził go GPS, który nie dostosował drogi do gabarytowych pojazdów. Złą trasę miała mu podpowiedzieć nawigacja SatNav.

Do incydentu doszło w piątek 18 sierpnia tuż przed godziną 17. Kierowca wjechał do St. Agnes i dosłownie utknął między budynkami.

Wgniecenia w ciężarówce, 25 minut manewrowania

Zdarzenie opisał na łamach lokalnego portalu cornwalllive.com jeden z mieszkańców miasteczka. "Kierowca nie cofał i jechał dalej" relacjonował.

Wydostanie się z wąskiej uliczki zajęło kierowcy niemal pół godziny. Nie obyło się bez strat.

"Po około 25 minutach i wielu wgnieceniach w pojeździe udało mu się uwolnić ciężarówkę. Mam nadzieję, że nie uszkodził zabytkowych budynków we wsi" dodał mieszkaniec St.Agnes.