- Samochody JAC Motors wyjadą na polskie drogi w trzecim kwartale tego roku. Za ich sprzedaż odpowiada Bemo Motors
- Na dzień dobry do Polski przyjedzie liftback J7 Plus, JS8 Pro oraz pikap T8 Pro. Wszystkie zaskoczyły niezwykle niskimi cenami. Startują od niecałych 95 tys. zł
- A to nie koniec, bo Bemo Motors zapowiada kolejne modele. Także dostawczaki z prawdziwego zdarzenia
Na razie mój jedyny kontakt z nowymi chińskimi samochodami to chwila na targach w Poznaniu. Mogłem samochody obejrzeć z zewnątrz, posłuchać o wyposażeniu, a także usiąść w środku i trochę je podotykać. To za mała próbka, żeby wydawać jakiekolwiek oceny. Zwłaszcza, że Bemo Motors zaskakuje bardzo atrakcyjnymi (wręcz "szokującymi") cenami. Może kryć się jakiś haczyk, ale... nie musi. Przekonamy się niedługo, kiedy będziemy mogli się JAC-ami przejechać. A będzie czym.
Przeczytaj także: Chińczycy atakują "szokującymi" cenami i ogromem modeli. Byłem na Poznań Motor Show 2025. Długo nie pójdę na chińczyka
Podoba mi się, że JAC przypomina trochę zapomniane nadwozie. Ile kosztuje J7 PLUS?
W dobie wszechobecnych SUV-ów i crossoverów miło że na stoisku JAC w Poznaniu przywitał mnie... klasyczny i bardzo elegancki liftback. To J7 PLUS. Auto mierzy 4780 mm długości i oferuje 540-litrowy bagażnik, który po złożeniu oparć osiąga aż 1650 litrów. Ma pod maską silnik 1.5T o mocy 150 KM sparowany ze skrzynią CVT. Bemo Motors chwali się, że będzie to bardzo dobrze wyposażony samochód, a cena startuje od... 94 900 zł. Ma mieć m.in:
- światła w technologii LED,
- elektryczną klapę bagażnika,
- szyberdach,
- nowoczesne wnętrze z wygodnymi fotelami,
- pionowy ekran dotykowy o przekątnej 10,4 cala z obsługą Apple CarPlay i Android Auto.
Z zewnątrz J7 PLUS bardzo mi się podoba, ale ja ogólnie jestem wielkim fanem sedanów i liftbacków. Wnętrze robi przyjemne pierwsze wrażenie. Oczywiście nie ma tu mowy o klasie premium czy wykonaniu w stylu nowych Peugeotów czy Cupry, ale biorąc pod uwagę rozmiar i cenę, to zapowiada się na przyjemny budżetowy kompakt w rozmiarze C+. Bardzo bym się chciał przejechać.
Nie mogło zabraknąć SUV-a. Ile kosztuje JAC JS8 PRO?
Druga propozycja to oczywiście SUV. I to duży SUV. Model ten to SUV dla rodzin, oferujący konfigurację 6— lub 7-osobową. Wyposażenie obejmie m.in. panoramiczny dach, dwa ekrany 12,3 cala, obsługę Apple CarPlay i Android Auto, kamerę 360° oraz ładowarkę indukcyjną. Napędzany jest silnikiem 1.5 TGDI o mocy 175 KM i mający 300 Nm momentu obrotowego. Cena w wersji 6-osobowej wynosi 137 tys. 900 zł brutto, a 7-osobowej – 139 tys. 900 zł brutto.
JAC JS8 PRO mierzy 4825 mm długości, 1870 mm szerokości i 1758 mm wysokości. Rozstaw osi wynosi 2830 mm. Pojemność bagażnika waha się od 418 do nawet 2153 l.
Zapowiedziano także mniejszego SUV-a JS6 z napędem hybrydowym PHEV, ale on zadebiutuje później.
JAC to też pikapy. W Poznaniu pokazano dwa
Pokazano klasycznego pikapa w europejskim rozmiarze T8 PRO oraz znacznie większego T9, ale na tego drugiego poczekamy dłużej. T8 PRO został wyposażony w dwulitrowy turbodoładowany silnik Diesla z turbosprężarką VGT, rozwijający 145 KM oraz 360 Nm momentu obrotowego. Samochód posiada napęd na cztery koła i manualną skrzynię biegów.
Cena? Znowu bardzo atrakcyjna, bo startuje od 99 900 zł netto.
No i dostawczaki... Małe i takie ogromne
Chińczycy meldują się w kolejnych segmentach. JAC Motors będzie oferował w Polsce także samochody użytkowe. To choćby model X200, a więc mała i funkcjonalna lekka ciężarówka z silnikiem Diesla o pojemności 2.0 i ładowności 1,7 t.
Do tego dojdą naprawdę duże dostawczaki Sunray. Ale na szczegóły musimy chwilę poczekać. JAC zacznie ofensywę w Polsce w trzecim kwartale 2025 r.
