Auto Świat > Wiadomości > Aktualności > Wiadomo kto, jest wniosek o areszt, są zarzuty. Tylko sprawca zbiegł. Poszukiwania kierowcy z Głogowa

Wiadomo kto, jest wniosek o areszt, są zarzuty. Tylko sprawca zbiegł. Poszukiwania kierowcy z Głogowa

Policji łatwo udało się ustalić, kto w piątkową noc na Starym Mieście w Głogowie usiłował samochodem pozabijać przypadkowych przechodniów. Kierowca ciemnego Land Rovera to "dobry znajomy" lokalnej policji – recydywista wielokrotnie karany grzywną, ograniczeniem wolności oraz więzieniem. Gorzej z zatrzymaniem niebezpiecznego przestępcy.

Szaleniec rozjezdżał ludzi w Głogowie na Starym Mieście
Szaleniec rozjezdżał ludzi w Głogowie na Starym MieścieŹródło: Facebook/Youtube
  • Policja ustaliła, kto w piątkowy wieczór usiłował samochodem rozjechać ludzi na Starym MIeście w Głogowie
  • Podejrzany 32-latek, wielokrotnie karany, ukrywa się
  • Prokurator postanowił o wystąpieniu do sądu o tymczasowy areszt podejrzanego, którego konsekwencją – wobec ukrywania się sprawcy – jest list gończy

Ustalenie, kto w piątkowy wieczór najpierw przebywał w jednym z głogowskich lokali, a następnie wsiadł do Land Rovera i gonił przypadkowych ludzi po chodniku, zawracał, a potem – również po chodniku – cofał, usiłując rozjechać ludzi, okazało się łatwe. Wystarczyło przeanalizować dostępne nagrania monitoringu. 32-letni Dawid Z. to przestępca dobrze znany głogowskiej policji i sądom. Z zatrzymaniem już gorzej, bo Dawid Z. wyłączył telefon i udaje, że go nie ma.

Dawid Z. oskarżony o przestępstwo z art. 174 § 1. Kodeksu karnego

Prokurator podjął decyzję o oskarżeniu Dawida Z. o przestępstwo z art. 174 § 1. KK, który mówi o sprowadzeniu bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym. W ocenie prokuratury Dawid Z. ma świadomość toczącego się przeciwko niemu postępowania i że jest poszukiwany. Podejrzanemu grozi tymczasowe aresztowanie – najpierw jednak musi zostać zatrzymany.

Prokuratura nie wyklucza, że podejrzany zbiegł za granicę. Zostanie wystawiony za nim list gończy.

Co grozi za próbę rozjechania ludzi na chodniku?

Jako że potencjalne ofiary kierowcy Land Rovera zdołały uciec spod k samochodu i nikt nie poniósł obrażeń, podejrzany będzie odpowiadał nie za sprowadzenie katastrofy, a za sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym. Za to przestępstwo grozi do 8 lat więzienia.

Maciej Brzeziński
Maciej Brzeziński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków