Auto Świat Wiadomości Aktualności Kierowcy znowu dostają SMS-y z mandatami. Nowa metoda

Kierowcy znowu dostają SMS-y z mandatami. Nowa metoda

Temat wraca cyklicznie i zawsze warto kierowców przed nim przestrzegać. Znowu pojawiają się informacje o SMS-ach o mandatach, które dostaje wiele osób. To oczywiste oszustwo. Wyjaśniamy, jak nie dać się nabrać i zweryfikować taką wiadomość.

Oszukany sms o mandacie
Auto Świat
Oszukany sms o mandacie
  • Oszuści wysyłają SMS-y z linkiem do płatności mandatu karnego
  • Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANARD) nie wysyła wiadomości tekstowych z danymi do opłacenia mandatu karnego
  • Zalecenia dotyczące postępowania w przypadku otrzymania fałszywego SMS-a

Na wiele numerów komórkowych przychodzą wiadomości SMS z informacją o mandacie karnym za wykroczenie drogowe zarejestrowane przez fotoradar i linkiem do płatności. Sprawa jest poważna, ponieważ przestrzega przed nią Główny Inspektorat Transportu Drogowego (GITD). Ostatnio kierowcy znowu narzekają na kolejne SMS-y w tym stylu. Oszuści generują też inne linki podszywające się pod rządowe strony. Pamiętajcie, że końcówka udające "gov.pl" wcale nie oznacza, że link pochodzi z zaufanego źródła.

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo:

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Kierowcy dostają SMS-y od oszustów

W wiadomościach widnieją szczątkowe dane: rzekoma prędkość naszego pojazdu, obowiązujące ograniczenie prędkości, kwota i termin uregulowania należności. Nie wiadomo, gdzie wykroczenie zostało popełnione. W udostępnionych przykładach zarejestrowana prędkość wynosi 83 km na godz. przy ograniczeniu do 40 km na godz., kwota do zapłaty to 800 zł, a termin płatności wynosi tylko trzy lub siedem dni.

Przeczytaj także: Drobiazgowo sprawdziłem chińskie "Lambo". Test Forthinga T-Five na dystansie 1350 km

Pod żadnym pozorem nie należy klikać w zamieszczony link, żeby uzyskać więcej informacji lub opłacić mandat. Może on zawierać złośliwe oprogramowanie służące do wyłudzenia pieniędzy lub kradzieży naszej tożsamości.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Jak wyglądają SMS-y od oszustów?

Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANARD), które zarządza systemem fotoradarów w Polsce, podkreśla, że nie wysyła do kierowców żadnych wiadomości tekstowych z danymi do opłacenia mandatu karnego. SMS jest więc kolejną próbą oszustwa.

Mandat karny wysyłany jest w wersji papierowej listem poleconym bądź elektronicznie, po wcześniejszym potwierdzeniu przez sprawcę wykroczenia zgody na jego doręczenie w formie elektronicznej, za pośrednictwem portalu eBOK CANARD

- poinformowano w komunikacie.

Tak wyglądają fałszywe SMS-y. GITD zamieściła zdjęcia dwóch takich wiadomości, które trafiają do użytkowników telefonów komórkowych.

Fałszywe wiadomości z mandatami
Fałszywe wiadomości z mandatamiŻródło: Źródło zbiorcze dla obrazków importowanych w ramach Onet Editorial Workflow

W każdym przypadku, w którym masz wątpliwości co do autentyczności wiadomości dotyczącej mandatu z fotoradaru, możesz skontaktować się z CANARD:

  • poprzez e-mail: canard@gitd.gov.pl;
  • telefonicznie pod numerem (22) 220 45 00 (infolinia dostępna od poniedziałku do piątku w godz. 8:00 – 15:00).

Służby przypominają, że jeśli już doszło do ataku, należy natychmiast powiadomić o tym bank oraz zgłosić sprawę na policję i do CSIRT NASK.

Przeczytaj także: Kamery na skrzyżowaniach nie są oznaczone. Łapią tysiące kierowców

Dostałeś takiego SMS-a? Najważniejsze kroki:

  • Pod żadnym pozorem nie wolno klikać w link,
  • Jeśli przez przypadek trafimy na taką stronę, to nie podajemy żadnych danych, nic nie wpisujemy, nie klikamy dalej, tylko zamykamy ją jak najszybciej.
  • Najlepiej w ogóle usunąć SMS-a i zablokować nadawcę.

O fałszywych SMS-ach warto poinformować zwłaszcza starsze osoby, ponieważ to właśnie one są najbardziej narażone na takie ataki i nie potrafią rozpoznać oszustwa. Trzeba je uczulić.