To już jakaś plaga porzuconych Lamborghini Huracanów. Niedawno pisaliśmy o podobnym przypadku w Warszawie, a teraz znaleziono takie auto na parkingu w Ottawie w Kanadzie. Oklejony na czerwono Performante ma przyciemniane na czarno reflektory pasujące do elementów aerodynamicznych z włókna węglowego i wykończonych na czarno pięcioramiennych kół.

Podczas gdy większość supersamochodów ma specjalne pokrowce, które chronią je, gdy nie są używane, ten stoi już bardzo długo bez żadnego zabezpieczenia. Włoski supersamochód pokrywa gruba warstwa kurzu, co świadczy o tym, że był zaniedbywany przez kilka miesięcy, a może nawet lat.

Lamborghini Huracan – porzucone, zakurzone i opisane

Na masce widzimy napis: "Beautiful woman, don’t touch my car :)” ("Piękna kobieto, nie dotykaj mojego samochodu"), a na przedniej szybie narysowano serce.

Zdjęcie zostało przesłane na Instagrama przez Supercar.Fails ze stwierdzeniem, że Performante porzucono w Ottawie w Kanadzie bez żadnych innych informacji. Jeden z użytkowników twierdzi w komentarzach, że supersamochód należy do niego i zostawił go tam zaparkowany na długi czas, gdy wyjechał w interesach, ale jakoś nie wierzymy mu na słowo.