- Dla wielu koncernów motoryzacyjnych poprzedni rok był trudny, również dla Mercedesa
- Sprzedaż i zyski spadły, firma zapowiada poprawę swojej konkurencyjności i wydajności
- Najlepszą bronią jest atak: pierwszy z nowych modeli Mercedesa pojawi się w 2025 r.
W opublikowanym raporcie poinformowano, że zyski całej grupy Mercedes-Benz przed odsetkami i podatkami (EBIT) wyniosły w 2024 r. 13,6 mld euro (-30,8 proc.), a przychody 145,6 mld euro (-4,5 proc.).
Trudna sytuacja rynkowa
Sprzedaż samochodów osobowych (dywizja Mercedes-Benz Cars) wyniosła 1 mln 983 tys. 403 egzemplarze (-3,0 proc.), z których 367 tys. 610 to pojazdy zelektryfikowane xEV (-8,5 proc.), a 185 tys. 59 to pełne elektryki BEV (-23,1 proc.). Skorygowany EBIT spadł do 8,7 mld euro (-39,1 proc.). Słabsze wyniki niemiecki koncern tłumaczy niższą wielkością sprzedaży, szczególnie na rynku chińskim, niekorzystnymi cenami netto i niekorzystnym miksem modeli.
W przypadku Mercedes-Benz Vans procentowy spadek sprzedaży jest wyższy (405 tys. 610 sztuk, -9,4 proc.), jednak skorygowany EBIT jest na mniejszym minusie: wyniósł 2,8 mld euro (-7,8 proc.). Firma wyjaśnia, że koszty badań i rozwoju pozostały na wysokim poziomie ze względu na inwestycje w nową architekturę dla pojazdów użytkowych z napędem elektrycznym i spalinowym. Mercedes przygotowuje się także pod przyszłe inwestycje w nowe platformy oraz technologie, w tym system MB.OS.
Władze koncernu spodziewają się, że sprzedaż i przychody w 2025 r. będą na nieco niższym poziomie niż w roku poprzednim.
Wyższa odporność i nowe modele
Mercedes zamierza wzmocnić swoją konkurencyjność w ramach wprowadzonego programu poprawy wydajności Next Level Performance. Planuje m.in. osiągać wyższe wzrosty w kanale sprzedaży bezpośredniej oraz efektywniej i elastyczniej wykorzystywać swoje globalne możliwości produkcyjne. Celem grupy jest obniżenie kosztów produkcji o 10 proc. do 2027 r.
Poinformowano równie, że w przyszłości w całym portfolio będzie wykorzystywany "spójny język wzornictwa". To może oznaczać, że elektryki nie będą odróżniać się wyglądem od modeli spalinowych i stawia znak zapytania przy osobnej linii EQ.
Dzięki gamie wyjątkowych produktów i ścisłej dyscyplinie kosztowej koncern Mercedes-Benz Group mógł przedstawić solidne wyniki pomimo bardzo wymagającego otoczenia. Aby zapewnić przyszłą konkurencyjność naszej firmy w coraz bardziej niepewnym świecie, podejmujemy kroki na rzecz jeszcze większej elastyczności, płynności i szybkości oraz wzmocnienia naszych struktur, jednocześnie przygotowując intensywną ofensywę produktową – zaczynając od zupełnie nowego CLA
– powiedział Ola Kaellenius, dyrektor generalny Mercedes-Benz Group AG.
Najbliższe premiery Mercedesa
Producent ze Stuttgartu zapowiada wprowadzenie do oferty kilkunastu nowych lub odświeżonych modeli do 2027 r. Pierwsza premiera, bardzo ważna, odbędzie się już niedługo, w 2025 r. Będzie nią nowa generacja kompaktowego Mercedesa CLA, który zastąpi Klasy A i B, więc będzie otwierał gamę marki z gwiazdą. Najpierw pojawi się elektryk, a później dołączą wersje spalinowe z miękką hybrydą.
- Dowiedz się więcej: jeździliśmy zamaskowanym egzemplarzem nowego CLA
Kolejne wpisy w kalendarzu, o ile Mercedes nie szykuje jakiejś niespodzianki, znajdziemy w 2026 r. Na liście znajdują się:
- poważna modernizacja Klasy S;
- elektryczne odmiany GLC i Klasy C;
- seria premier w pełni elektrycznych pojazdów i zelektryfikowanych aut spalinowych w gamie Mercedesa-AMG.