Na które samochody trzeba czekać najdłużej, a które są dostępne "od ręki"? [LISTA]

W ciągu zaledwie jednego kwartału średni czas potrzebny na wyprodukowanie auta według indywidualnej konfiguracji skrócił się o dwa miesiące
Wzrosła też liczba nowych samochodów dostępnych "od ręki". Carsmile szacuje, że obecnie ich liczba w Polsce sięga już kilkunastu tysięcy
W galerii prezentujemy modele, na które czeka się najkrócej i najdłużej od momentu złożenia indywidualnego zamówienia. Jest między nimi nawet 15 miesięcy różnicy!
Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onetu

Początek roku przyniósł poprawę dostępności nowych samochodów w Polsce i to niezależnie od tego, czy mówimy o pojazdach zamówionych wcześniej przez dilera, czy autach, które dopiero skonfiguruje klient. W 2023 r. po prostu łatwiej jest kupić nowy samochód. Dzięki analizie polskiego rynku przeprowadzonej przez ekspertów platformy Carsmile wiemy, na które modele trzeba czekać najdłużej, a którymi można wyjechać z salonu od razu po załatwieniu formalności.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo.

Peugeot 408 Hybrid 225 - mocny i szybki, ale czy warto płacić za hybrydę plug-in

Samochód "skrojony na miarę" odbierzesz dwa miesiące wcześniej

W ciągu kwartału średni czas realizacji zamówienia na skonfigurowane auto spadł o dwa miesiące. "Obliczany przez nas uśredniony czas produkcyjny, czyli okres oczekiwania na pojazd zamówiony według indywidualnej konfiguracji, wynosi obecnie dla całego rynku aut osobowych i małych samochodów dostawczych około ośmiu miesięcy. To wynik aż o dwa miesiące lepszy niż w grudniu" – informuje Michał Knitter, wiceprezes Carsmile.

Knitter dodaje, że na najpopularniejsze w Polsce modele czeka się jeszcze krócej, bo około pięciu miesięcy. Uśredniony wynik psują małe auta dostawcze o dmc do 3,5 t, bo tu realizacja zamówienia zajmuje najczęściej dilerom od 12 do 16 miesięcy. Powodów tak długiego czasu oczekiwania jest kilka – od ograniczonych slotów produkcyjnych fabryk po problemy z transportem (mało kierowców lawet), które najmocniej uderzają właśnie w segment trudniejszych do przewiezienia aut użytkowych.

Foto: Igor Kohutnicki / Auto Świat

Na lekkie samochody dostawcze trzeba czekać najdłużej

Sprawdź: Jedna marka zdominowała rynek nowych aut w Polsce. Ma sześć modeli w TOP-ie

Na stockach przybywa samochodów gotowych do odbioru "od ręki"

Nie masz w ogóle czasu na czekanie? Chcesz wybrać spośród tego, co jest, załatwić formalności i wyjechać z salonu nowym autem? Tu też sytuacja jest lepsza niż w grudniu ubiegłego roku. Eksperci Carsmile przejrzeli oferty kilkudziesięciu dilerów poszczególnych marek i naliczyli 1,7 tys. samochodów gotowych do odbioru od razu. Szacują, że cała pula aut dostępnych "od ręki" może w Polsce sięgać już nawet kilkunastu tysięcy.

Foto: Krzysztof Słomski / Auto Świat

U dilerów przybywa aut, które tylko czekają na podpisanie umowy

Zobacz: Ile trzeba zapłacić za najtańsze nowe auto? 30 tys. zł już nie wystarczy!

Tutaj jednak nie można wybrzydzać i trzeba wybrać spośród konfiguracji stworzonych wcześniej przez sprzedawców. Według Carsmile nie ma problemu z szybkim odbiorem samochodów, takich jak:

Alfa Romeo Tonale 1.5 T4 GSE Hybrid Sprint;
BMW X1 xDrive20d M Sport;
Hyundai Kona 1.0 T-GDI Modern lub Smart;
Jeep Compass 1.5 T4 mHEV Limited;
Mazda 6 2.0 SkyActiv SkyJoy (sedan);
Mini Countryman Cooper;
Nissan Qashqai 1.3 DIG-T mHEV N-Connecta;
Renault Arkana 1.3 TCe mHEV Zen;
Renault Captur 1.6 E-Tech Techno;
Seat Ibiza 1.0 TSI Style;
Skoda Fabia 1.0 TSI Ambition;
Suzuki Vitara 1.4 BoosterJet Comfort Plus;
Tesla Model 3 RWD;
Tesla Model Y RWD;
Toyota C-HR 1.8 Hybrid Style;
Toyota Corolla 1.5 Comfort (sedan);
Volkswagen T-Roc 1.5 TSI Style.

Żaden model z powyższej listy cię nie zainteresował? Nic straconego! W galerii przedstawiamy auta, na które czeka się dziś najkrócej, składając zamówienie dopasowane do swoich potrzeb. Dla kontrastu prezentujemy też auta, na które trzeba zaczekać najdłużej.