Na nagraniu z kamerki samochodowej widzimy wyprzedzającego motocyklistę, który ewidentnie chciał postawić maszynę na tylne koło i efektownie zakończyć manewr. Niestety przesadził z dodaniem gazu i nie opanował jednośladu. Co gorsza, zdecydował się na taką jazdę, wioząc pasażerkę.
Najpierw z motocykla spadła wspomniana pasażerka, potem prowadzący, a maszyna sunie po asfalcie i zatrzymuje się dopiero po uderzeniu w samochód jadący z naprzeciwka. Na szczęście podróżującym jednośladem nic poważnego się nie stało.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoPoznaj kontekst z AI
Do zdarzenia doszło na ul. Inwalidów w Bydgoszczy. Na miejsce wezwano policję, która ustaliła, że 21-letni mieszkaniec powiatu bydgoskiego nie ma uprawnień do kierowania motocyklem. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy innej kategorii (zapewne B) i sporządzili dokumentację w celu skierowania sprawy o ukaranie do sądu.
Poinformowano, że motocyklista odpowie za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym (kolizji), jazdę bez wymaganych uprawnień oraz wyprzedzanie w miejscu niedozwolonym (na linii podwójnej ciągłej).
- Przeczytaj także: Niemieckiej policji nie udało się zatrzymać polskiego złodzieja. Czesi znaleźli odważny sposób
Źródło: KMP w Bydgoszczy
