Auto Świat Wiadomości Aktualności Papierowe konie mechaniczne: tak Chińczycy pompują osiągi swoich samochodów?

Papierowe konie mechaniczne: tak Chińczycy pompują osiągi swoich samochodów?

"Jaecoo 7 Super Hybrid już na rynku. Ma 347 KM, a cena zwala z nóg" – to jeden z wielu nagłówków, jakie pojawiły się w polskich serwisach motoryzacyjnych po ogłoszeniu przez polskiego importera cen i specyfikacji średniej wielkości SUV-a firmowanego przez jedną z marek należących do chińskiego koncernu Cherry. Zachwytom nie ma końca, gdyż za niecałe 170 tys. zł otrzymujemy kompletnie wyposażonego SUV-a z napędem Plug-in oraz imponującą mocą blisko 350 KM. Szkoda, że to zbyt piękne, aby mogło być prawdziwe.

Jaecoo 7 wchodzi na rynek w wersji PHEV. Pod względem mocy napędu deklasuje konkurencję... teoretycznie
Jaecoo 7 wchodzi na rynek w wersji PHEV. Pod względem mocy napędu deklasuje konkurencję... teoretycznieKrzysztof Wojciechowicz / Auto Świat
  • W tekście traficie na sporo cyferek, za pomocą których wyjaśnię, jak w prosty sposób można manipulować danymi technicznymi samochodów
  • Specyficzny, nie do końca zgodny z rzeczywistością sposób przedstawiania mocy samochodów sprawdza się w przypadku napędów hybrydowych
  • Dowiecie się, że w niektórych przypadkach parametry samochodów mogą być zawyżane niemal dwukrotnie
  • Dane zawarte w materiałach producentów idą w świat, nawet niektórzy dziennikarze motoryzacyjni kopiują zawarty w nich przekaz

"Że to nie jest do końca takie dobre, to ty wiesz i i ja wiem – w przypływie szczerości wyznał mi pewien Chińczyk. – Ale nasi klienci tego nie wiedzą. I nasi europejscy klienci też się nie zorientują, zobaczysz".

Autor Maciej Brzeziński
Maciej Brzeziński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji