We wtorek 19 marca służby skierowały swoje wysiłki na wykrywanie jednego z najpoważniejszych wykroczeń drogowych - ignorowanie znaku B-20 "STOP". Działania prowadzone były na skrzyżowaniu drogi krajowej nr 62 - Alei Kazimierza Wielkiego z ulicą Zielną. Niestety, pomimo tak zaawansowanej technologii, nie brakowało kierowców, którzy zlekceważyli przepisy.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoW ciągu jednej godziny kamera drona ujawniła czterech kierujących, którzy zdecydowali się zignorować znak "STOP". Trzech z nich zostało ukaranych mandatem karnym o wartości 300 złotych oraz otrzymało 8 punktów karnych. Czwarty kierowca odmówił przyjęcia mandatu, co oznacza, że jego sprawa trafi do sądu. W takim przypadku grzywna może wynieść nawet do 30 tysięcy złotych.
Z pewnością to nie ostatnie działania z wykorzystaniem policyjnego drona, skierowane na poprawę bezpieczeństwa na drogach.
- Przeczytaj także: Policjanci postanowili sprawdzić to miejsce. Zaniemówili, gdy usłyszeli tłumaczenie kierującej
Włocławscy policjanci wykorzystali drona do monitorowania przestrzegania przepisów ruchu drogowego. W ciągu jednej godziny ujawnili czterech kierowców ignorujących znak "STOP". Trzech z nich ukarano mandatem, a czwarty stanął przed sądem.
- Przeczytaj także: Minimum 15 tys. kary za radio w samochodzie. Nie chodzi o abonament