Dobra wiadomość dla mieszkańców Tych. Francuzi zamierzają reaktywować fabrykę Opla, w której produkcję silników wstrzymano w 2014 roku. Nowy właściciel Opla, francuski koncern PSA zdecydował że tyski zakład będzie produkował silniki PureTech.

- Jako trzecia fabryka będziemy wytwarzać silnik konstrukcji Peugeota, tzw. EB o pojemności 1,2, trzycylindrowy, będący od czterech lat „Silnikiem Roku" w Europie. To jednostka na nowe czasy, o małej pojemności i dobrych parametrach emisji CO2, co powoduje, że respektowane będą wszystkie limity emisji, czekające nas w przyszłości" - powiedział dyrektor Opel Manufacturing Poland, Andrzej Korpak.

Według deklaracji dyrektora uruchomienie linii produkcyjnej nowoczesnego silnika, spełniającego najnowsze normy jest gwarancją pracy dla pracowników zakładu na kilka najbliższych lat. Wiadomo już, że w Tychach będzie produkowanych 16 różnych typów trzycylindrowej jednostki 1.2 PureTech. Aktualnie w zakładzie trwa produkcja testowa. Oficjalne otwarcie linii produkcyjnej zaplanowano na 17 stycznia, a w pierwszym roku planowane jest wytworzenie 230 tys. jednostek benzynowych. Docelowo zakład ma produkować do 460 tys. motorów.

Bogata historia

Zakład w Tychach powstał w roku 1990 i od początku zajmował się produkcją silników. Na początku powstawały tu diesle japońskiego Isuzu. Kilka lata później współwłaścicielem tyskiej fabryki stała się General Motors. Dziś zakłady należą do Opla. Od początku produkcji, aż do 2015 powstało tam 2,8 mln silników, m.in. do Opla i Hondy.

Dziś zakład w Tychach jest jedną z dwóch fabryk Opla usytuowanych na terenie Polski. Większa z nich to linia produkcyjna Opla Astry z Gliwic, gdzie aktualnie zatrudnionych jest ok. 2,6 tys. osób.