Auto Świat Wiadomości Aktualności Potężne kary za wyścigi słoni na autostradach. "Wszystkich i tak nie wyłapią"

Potężne kary za wyścigi słoni na autostradach. "Wszystkich i tak nie wyłapią"

Autostrada jest długa i nie ma specyficznych miejsc, w których kierowcy łamią zakaz wyprzedzania – to zdecydowanie utrudnia wyłapywanie popełniających wykroczenia. Z drugiej strony, pomimo drakońskich kar przewidzianych dla kierowców ciężarówek, zjawisko nielegalnego wyprzedzania na autostradach i drogach szybkiego ruchu jest powszechne. Na tyle, że wystarczy, by załoga inspektorów ITD wyruszyła w trasę nieoznakowanym busem, by pospały się mandaty. Co ciekawe, coraz częściej słyszymy o kierowcach ciężarówek ukaranych mandatami w podwójnej wysokości.

Kontrola Inspekcji Transportu Drogowego
GITD
Kontrola Inspekcji Transportu Drogowego
  • Poza wyjątkowymi sytuacjami wyprzedzanie przez samochody ciężarowe na drogach ekspresowych i autostradach jest zabronione
  • Kierowcy ciężarówek nienawidzą tego zakazu i konsekwentnie go łamią
  • Choć trzeba mieć straszliwego pecha, by zostać za to ukaranym mandatem, coraz częściej zdarzają się kierowcy karani według zasad "recydywy"

Wystarczyło, by Inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego we Wrocławiu wyjechali na dolnośląski odcinek drogi S8 w celu dyscyplinowania kierowców łamiących zakaz wyprzedzania przez pojazdy ciężarowe, by zaraz wpadło 10 mandatów. Choć dla kierowców to solidny wydatek, zakaz ten jest łamany powszechnie, można powiedzieć w biały dzień – często pod okiem kamer w samochodach innych kierowców. Zjawisko wyprzedzania przez ciężarówki na autostradach i drogach ekspresowych jest na tyle powszechne, że w zasadzie łatwo jest zapomnieć, że taki zakaz w ogóle istnieje.

Wystarczy odwiedzić niemal dowolną grupę dla kierowców ciężarówek na Facebooku lub na jednym z portali branżowych, by przekonać się, jak gorące dyskusje wzbudzają te przepisy, i ile mają przeciwników. Niektórzy przyznają, że zakaz jest słuszny, inni mówią: "idiotyzm". Są tacy, którzy uważają, że zakaz jest nie do wyegzekwowania, gdyż każdego dnia zakaz łamany jest tysiące razy, a nieoznakowanych radiowozów Inspektorów ITD nie ma wiele. "Wszystkich i tak nie wyłapią" - pocieszają się kierowcy ciężarówek.

Na czym polega zakaz wyprzedzania przez ciężarówki?

Wyprzedzanie tirów na autostradzie
Wyprzedzanie tirów na autostradziePiotr Szypulski / Auto Świat

W największym skrócie chodzi o to, że na autostradach i drogach ekspresowych zakazane są "wyścigi słoni" – no, chyba że w danym miejscu droga ma trzy pasy ruchu w jednym kierunku. Przepis brzmi:

Kierującemu pojazdem kategorii N2 lub N3, o których mowa odpowiednio w art. 4 ust. 1 lit. b rozporządzenia 2018/858 albo w załączniku nr 2 do ustawy, zabrania się wyprzedzania pojazdu samochodowego na autostradzie i drodze ekspresowej o wyłącznie dwóch pasach ruchu przeznaczonych dla danego kierunku ruchu, chyba że pojazd ten porusza się z prędkością znacznie mniejszą od dopuszczalnej dla pojazdów kategorii N2 lub N3 obowiązującej na danej drodze.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Dla jasności:

  • pojazd kategorii N2 to samochód ciężarowy o dopuszczalnej masie całkowitej przekraczającej 3,5 tony, ale nieprzekraczającej 12 ton.
  • pojazd kategorii N3 to samochód ciężarowy o dmc przekraczającej 12 ton.

Co w sumie oznacza, że kierowcy ciężarówek o dmc wyższym niż 3,5 t podczas jazdy autostradą albo drogą szybkiego ruchu mającej tylko dwa pasy prowadzące w każdą stronę, nie powinni wyprzedzać. Wyjątkowo mogą to zrobić, jeśli wyprzedzany pojazd jedzie istotnie wolniej, niż wynosi dopuszczalna na tym odcinku drogi prędkość dla ciężarówek.

Internauta:

Dla mnie znacznie wolniej to jest wtedy, gdy auto przede mną jedzie wolniej o 2 km/h, a ponieważ nie jest w ustawie określone, co to znaczy "znacznie wolniej", więc sąd nie będzie miał podstaw, żeby mnie ukarać.

Wyprzedzają i zbierają słone mandaty

  • Mandat za wyprzedzanie przez samochód ciężarowy zaliczany do kategorii "wyścig słoni" wynosi 1000 zł i jest podwajany, jeśli kierowca w ciągu dwóch lat popełni kolejny raz to samo wykroczenie. Okazuje się, że mandaty w trybie "recydywy" to wcale nie teoria – dolnośląscy inspektorzy ITD na 10 mandatów za wyprzedzanie dwa nałożyli w podwójnej wysokości.
  • Dodatkowo kierowcy dostają za takie wykroczenie 8 punktów karnych.

Co myślą kierowcy ciężarówek o zakazie wyprzedzania?

O tym można poczytać na forach kierowców ciężarówek – zasadniczo nie zgadzają się z tym zakazem. Przyjmują też – całkiem rozsądnie – że trzeba mieć strasznego pecha, by dać się złapać. Stosują też wytłumaczenie, że "tamten jechał dużo wolniej, niż wynosi limit" i dość trudno z tym walczyć – bez nagrania pokazującego wyraźnie, jaka była prawda, trudno udowodnić, że nie mają racji.

Dość powiedzieć, że przepisy obowiązują, mandaty są surowe, a na autostradach i drogach ekspresowych... w sumie nic się nie zmieniło.

Autor Maciej Brzeziński
Maciej Brzeziński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków