Auto Świat Wiadomości Aktualności Sądne dni dla kierowców. Poznali tryb przyspieszony na własnej skórze. Zasada 48 godz.

Sądne dni dla kierowców. Poznali tryb przyspieszony na własnej skórze. Zasada 48 godz.

- To były sądne dni - komentują w oficjalnym komunikacie sami policjanci. Z pozoru rutynowe kontrole drogowe zakończyły się bardzo poważnymi konsekwencjami. Nie mandatami, a rozprawą przed sądem. Kierowcy przekonali się, że nie są bezkarni i na własnej skórze poznali przyspieszony tryb. Właśnie na takie działania jest teraz kładziony nacisk.

Kontrola drogowa
Policja
Kontrola drogowa

Zatrzymali go 8 lipca, 10 lipca był już wyrok

Ciekawy przykład dostarczyli policjanci z Żyrardowa. Podczas patrolu w rejonie Mszczonowa mundurowi zauważyli kierowcę Renault, który nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa. Próba zatrzymania mężczyzny przerodziła się w pościg, gdyż kierujący najpierw odjechał na boczną ulicę, a następnie porzucił pojazd, próbując ucieczki pieszo. Policjanci szybko zatrzymali 39-letniego mężczyznę, który miał swoje na sumieniu — posiadał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, a badanie alkomatem wykazało u niego ponad dwa promile alkoholu.

Poza tym samochód, którym się poruszał, nie miał obowiązkowego ubezpieczenia OC ani aktualnych badań technicznych. Renault został odholowany na policyjny parking, podczas gdy mężczyzna trafił do celi. I tu robi się ciekawie.

Przeczytaj także: Policjanci chcieli mu dać mandat za mruganie światłami. Skończyło się sądem

Jak działa postępowanie przyspieszone? Dosłownie błyskawicznie

Do zatrzymania doszło 8 lipca. Dowody zebrane przez policjantów pozwolił na zastosowanie postępowania przyspieszonego. Już 10 lipca sąd wydał wyrok wobec nieodpowiedzialnego kierowcy. Skazano go na rok pozbawienia wolności, dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz świadczenie pieniężne w wysokości 10 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Sąd również nie pominął kwestii niezapiętych pasów bezpieczeństwa, nakładając mandat.

Do podobnego zdarzenia doszło wcześniej, 2 lipca, w miejscowości Kamion na terenie gminy Puszcza Mariańska. Funkcjonariusze podczas rutynowej kontroli zatrzymali Peugeota, którego stan techniczny wzbudził ich podejrzenia. Kierowca, 41-letni mieszkaniec Skierniewic, prowadził samochód pomimo sądowego zakazu oraz decyzji o cofnięciu uprawnień. Badanie wykazało również niespełna pół promila alkoholu w jego organizmie.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Wyrok w zawieszeniu i mandat za niesprawny pojazd

Następnego dnia, dzięki zastosowaniu postępowania przyspieszonego, mężczyzna usłyszał wyrok. Sąd skazał go na 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata oraz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na cztery lata. Oprócz tego policjanci wystawili mandat za kierowanie niesprawnym technicznie pojazdem, a w związku z prowadzeniem auta w stanie po użyciu alkoholu, do sądu trafił wniosek o dodatkowe ukaranie.

Policja przypomina, że walka z nieodpowiedzialnymi kierowcami to priorytet, a każdy przypadek łamania przepisów spotka się z szybką i zdecydowaną reakcją. Dzięki postępowaniom w trybie przyspieszonym sprawy takie rozpatrywane są w ciągu maksymalnie 48 godzin od zatrzymania, co skutkuje natychmiastowym osądzeniem winnych.

materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków