Wieczorem 9 stycznia między węzłami Łódź Retkinia a Lublinek doszło do pożaru samochodu. Wezwano m.in. ochotników z Konstantynowa Łódzkiego. "Był to nasz trzeci wyjazd do zdarzenia drogowego na tej drodze, od momentu oddania jej do użytku" — napisali strażacy na Facebooku.
Strażacy: ładnie wam to wyszło
Mimo dość późnej pory droga była pełna samochodów, które sprawnie rozstąpiły się na boki, słysząc pojazd na sygnale. Nie było problemu z przejazdem. Strażacy zamieścili na Facebooku nagranie, na którym wyraźnie widać korytarz życia. Podziękowali kierowcom. "Pierwszy raz jechaliśmy korytarzem ratunkowym i musimy powiedzieć, że... ładnie Wam to wyszło, drodzy kierowcy" — czytamy w mediach społecznościowych.
Zobacz także: Kierowcy stworzyli wzorowy korytarz życia na drodze S8
Przepisy dotyczące tworzenia korytarza życia na drodze wielopasmowej weszły w życie w grudniu 2019 r. Zgodnie z zasadami w momencie zbliżania się pojazdu uprzywilejowanego na drodze z dwoma pasami ruchu w jednym kierunku jadący lewym pasem mają obowiązek zjechać jak najbliżej lewej krawędzi jezdni, a jadący prawym pasem — jak najbliżej prawej krawędzi jezdni.
W praktyce wychodzi to różnie. Zdarza się wręcz, że kierowcy wykorzystują tworzący się korytarz życia, by ominąć korek i pojechać w ślad za np. karetką. Bywa też, że nie wszyscy potrafią odpowiednio szybko zareagować na sygnał pojazdu uprzywilejowanego. W przypadku pożaru pod Łodzią było wzorcowo. — Na nagraniu rzeczywiście widać modelowe utworzenie korytarza życia — komentuje, cytowana przez TVN24, aspirant sztabowa Marzanna Boratyńska z wydziału ruchu drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Źródło: Facebook, tvn24.pl
