Funkcjonariusze działający w operacyjnej grupie "Kobra" dowiedzieli się, gdzie najprawdopodobniej mogą być przechowywane dwa skradzione pojazdy niemieckich marek. Ustalili, że faktycznie BMW serii 5 oraz Mercedes-Benz Klasy E są zaparkowane pod wskazanymi adresami. Według ich informacji oba samochody pochodziły z kwietniowych kradzieży z włamaniem z Błonia i warszawskich Bielan.
Zobacz także: Pędził po Rynku Głównym w Krakowie. Strażnicy zdębieli, gdy wyskoczył z auta [Nagranie]
Wartość zarówno BMW, jak i Mercedesa oszacowana została na około 100 tys. zł. Mundurowi przejęli je i odholowali na strzeżony parking. Na swojej stronie opublikowali zdjęcia aut:
Później policjanci z grupy "Kobra" rozpoczęli poszukiwania osób, które mogły mieć związek z kradzieżą. Funkcjonariusze szybko dotarli do 39-latka, który jest podejrzany o paserstwo tych pojazdów. Podczas przeszukania miejsca zamieszkania mężczyzny znaleźli dokumenty oraz 12 tys. zł w gotówce.
Na podstawie zebranych dowodów 39-latkowi przedstawiono dwa zarzuty paserstwa. Mężczyzna został zatrzymany. Teraz będzie czekał na dalsze postępowanie prokuratury w tej sprawie.
