Zatrzymanie rosyjskiej ciężarówki miało miejsce we wtorek, 8 marca 2022 r. w Jeżewie. Inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Białymstoku skontrolowali pojazd należący do rosyjskiego przewoźnika. TIR jechał na wschód i wiózł sześć koni wyścigowych z Holandii, Niemiec i Polski. W czasie tak długiej podróży kierowca powinien wykonać etapowy rozładunek, aby zapewnić przewożonym zwierzętom odpoczynek, ale tego nie zrobił. Inspektorzy wezwali na miejsce lekarza weterynarii, który potwierdził konieczność rozładunku zwierząt w miejscu zapewniającym im odpowiedni dobrostan.
Rosyjski TIR przewoził konie bez zezwolenia i poszanowania dla wielu przepisów
Kontrola transportu wykazała również inne rażące naruszenia. Kierowca nie posiadał ani zezwolenia uprawniającego do długotrwałego przewozu zwierząt, ani też żadnego dokumentu przewozowego. Natomiast okazane inspektorom ITD zezwolenie uprawniające do wykonywania przewozu międzynarodowego na terytorium Polski było puste. Ponadto kierowca nie stosował się też norm czasu pracy i prowadził ciężarówkę bez włożonej do tachografu karty kierowcy. Konkretnie kierujący dwukrotnie skrócił czas wymaganego odpoczynku dziennego, łącznie o ponad 8 godzin i czterokrotnie przekroczył dopuszczalny czas jazdy bez wymaganej przerwy. Z kolei maksymalny czas jazdy dziennej przekroczył o prawie 12 godzin.
Na szczęście dla przewożonych zwierząt, kontrola inspektorów Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego na S8 zakończyła się rozładunkiem w wyznaczonym przez lekarza weterynarii miejscu i skierowaniem samochodu ciężarowego na parking strzeżony. Wobec przewoźnika zostało wszczęte postępowanie administracyjne zagrożone karą finansową, a kierowcy zatrzymano prawo jazdy.