We wtorek (22 marca 2022 r.), na krajowej "dwójce" w Świecku, patrol lubuskiej Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymał do kontroli drogowej zestaw należący do rosyjskiego przewoźnika. Ciężarówka wiozła ładunek z Belgii na wschód, do kraju macierzystego. Jej kierowca, tuż po zatrzymaniu, próbował w pośpiechu wypełnić brakujące wpisy w zezwoleniu uprawniającym do wykonania międzynarodowego przewozu drogowego rzeczy przez terytorium Polski. Inspektorzy na widok tego, co robi kierowca, uniemożliwili mu to i pobrali dokument. W zezwoleniu brakowało wpisów dotyczących przejazdu powrotnego, nie wpisano ilości przewożonego towaru oraz państw załadunku i rozładunku.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:

TIR z Rosji nie miał zezwolenia. ITD podjęła decyzję, że dalej nie pojedzie

W świetle przepisów kierowca powinien wypełnić prawidłowo blankiet zezwolenia, najpóźniej przed wjazdem do Polski. Inspektorzy byli zmuszeni zatrzymać i unieważnić dokument, a TIR-a skierowali na parking strzeżony. Transport będzie mógł być kontynuowany dopiero po okazaniu nowego, prawidłowo wypełnionego zezwolenia i wpłaceniu 12 tys. zł kaucji na poczet kary pieniężnej. Wobec rosyjskiego przewoźnika wszczęto postępowanie administracyjne.