W nowym  Fordzie Transit SportVan, producent dodaje szczyptę stylu i sportowego wyglądu do segmentu furgonetek. Ford Transit SportVan jest dostępny z napędem na przednie koła oraz krótkim rozstawem osi i jest napędzany przez silnik diesla 2.2 l Duratorq TDCi. Moc i moment obrotowy tej jednostki zostały zwiększone odpowiednio ze 130 do 140 KM i z 310 do 350 Nm. Ulepszona jednostka współpracuje z sześciostopniową skrzynią biegów Durashift, która po raz pierwszy pojawiła się pod maską Transita napędzanego na oś przednią.

Sportowy Transit gwarantuje identyczne parametry ładunkowe jak jego podstawowe wersje z krótkim rozstawem osi i niskim dachem, natomiast z zewnątrz wyróżnia go dużo atrakcyjniejsza pod względem wizualnym sylwetka. Nad całością pieczę sprawował niemiecki tuner, firma MS Design. Niestety w chwili obecnej wersja SportVan dostępna jest tylko w przypadku wariantu furgon.

Wersja SportVan otrzymała niebieski, metaliczny kolor nadwozia "Performance Blue" z charakterystycznymi dwoma białymi pasami na masce (motyw zaczerpnięty ze sportowego Focusa ST), ospojlerowanie progów, dolnej krawędzi przedniego zderzaka (został wysunięty o 10 cm do przodu, ulepszając tym samym możliwości chłodzenia silnika), 18-calowe alu-felgi obute w szeroko profilowane opony 235/45.

To rzadko spotykany zabieg stylistyczny w autach użytkowych, choć jak tłumaczy Phil Collareno jeden ze stylistów Forda coraz większa liczba kierowców pragnie wyróżniać swoje pojazdy na tle innych także w takim specyficznym segmencie.

"Klienci coraz częściej chcą nadać indywidualny charakter swoim pojazdom i prowadzić furgonetkę, która odróżnia się od reszty i jest stylowa - mówi Phil Collareno. - Oprócz zastosowania czysto roboczego, wielu użytkowników będących jednocześnie właścicielami wykorzystuje swoje furgonetki również do celów prywatnych. W przypadku Forda Transit SportVan oferujemy pojazd, który naprawdę wyróżnia się w tłumie."

Dla wyróżnienia wersji, Ford Transit SportVan wyróżnia się także nieco bardziej komfortowym wnętrzem. Znaleźć w nim można skórzane fotele z oparciami, manualną klimatyzację, system audio z odtwarzaczem na 6 płyt CD, elektrycznie otwierane szyby oraz elektrycznie regulowane o ogrzewane lusterka boczne. W opcji możliwy jest również montaż portu Bluetooth i nawigacji satelitarnej.

Ford przy uzupełnianiu gamy modelowej Transita skupił się także na klientach potrzebujących dużo większych możliwości załadunkowych. Stąd też obecna na monachijskiej prezentacji wersji T460 HD i T350 HD o dmc kolejno do 4.6 i 3.5 ton. W tych wersjach producent zdecydował się poza modyfikacjami w układzie hamulcowym, zwiększeniu zbiornika paliwa do 103 l. również na wprowadzenie zupełnie nowego pięciocylindrowego silnika wysokoprężnego o pojemności 3.2 l. i mocy 200 KM. Jednostka ta bazuje na dobrze znanym z wcześniejszych wersji Transita motorze 2.4 Duratorq TDCi 4V.

Silnik ten poszerza paletę zespołów napędowych oferowanych przez Ford of Europe. Opracowana specjalnie z przeznaczeniem dla Forda Transit z napędem na tylne koła i dostępny dla tych wersji rozstawu osi i ładowności, które najbardziej na tym zyskają -ze średnim rozstawem osi, długim rozstawem osi oraz wydłużonym rozstawem osi - jednostka ta jest produkowana w fabryce silników Forda w Inonu, zaś pojazdy w nią wyposażone są montowane w Kocaeli.

Nowy agregat został oparty już tradycyjnie na układzie wtryskowym Common Rail. 3,2-litrowa jednostka napędowa osiąga maksymalną moc 200 KM, zaś moment obrotowy sięga 470 Nm i jest utrzymywany w szerokim zakresie prędkości obrotowych - od 1700 obr/min do 2500 obr/min. Podobnie jak w przypadku innych silników w Fordzie Transit, spełnia on wymogi europejskiej normy emisji spalin Euro IV.

"Dodanie nowego 3.2-litrowego pięciocylindrowego silnika Duratorq TDCi o mocy 200 KM i 470 Nm do oferty zespołów napędowych Forda Transit jeszcze bardziej zwiększa jego wszechstronność. W połączeniu z unowocześnioną skrzynią biegów uzyskano znaczne polepszenie komfortu jazdy na długich trasach, zwiększenie możliwości holowniczych i poprawę ogólnej jakości jazdy" - wyjaśnia Simon Palmer, Kierownik Programu Zespołów Napędowych.

Nowy silnik połączono z unowocześnioną 6-stopniową ręczną skrzynią biegów Durashift. Dzięki zastosowaniu nowego koła zamachowego o podwójnej masie i sprzęgła, dostosowanych do wyższego momentu obrotowego nowego silnika, wytrzymałość nowej skrzyni biegów została specjalnie dostosowana do wymogów segmentu pojazdów dostawczych. Zwiększono udźwig obu osi w ten sposób aby mogły unieść ciężar 1850 kg z przodu oraz odpowiednio 3300 kg i 2600 kg z tyłu w wersjach 460 i 350HD. Wzmocniona oś przednia, która była dotychczas dostępna w opcji, jest obecnie standardowo oferowana wszystkim klientom zamawiającym wersje 460 i 350 HD. Dla zwiększenia bezpieczeństwa Ford standardowo do każdej z wersji montuje seryjnie system ESP oraz korzystający z jego rozwiązań system ułatwiający ruszanie na wzniesieniach (HLA).