Auto Świat Wiadomości Aktualności Warszawski fotoradar rekordzista znowu działa. Już pojawiają się głosy, żeby "skończył jak wcześniej"

Warszawski fotoradar rekordzista znowu działa. Już pojawiają się głosy, żeby "skończył jak wcześniej"

Zaledwie kilka miesięcy działał najbardziej dochodowy fotoradar w Warszawie. Urządzenie zamontowane w Al. Jerozolimskich naprzeciwko salonów samochodowych w pobliżu ul. Ryżowej zostało zniszczone w lutym br. Teraz znowu wraca do pracy, ale już teraz pojawiają się głosy, żeby "zniknął tak samo szybko, jak się pojawił".

Fotoradar TraffiStar SR390 ustawiony w Al. Jerozolimskich ponownie działa
Fotoradar TraffiStar SR390 ustawiony w Al. Jerozolimskich ponownie działaKrzysztof Słomski / Auto Świat/Facebook/Bezpieczny i Zielony Ursus
  • Fotoradar TraffiStar SR390 w Al. Jerozolimskich w Warszawie został naprawiony i wrócił do działania po tym, jak został zniszczony w lutym 2025 r.
  • W niecałe dwa miesiące od jego instalacji w listopadzie 2024 r. urządzenie zarejestrowało ponad 9 tys. wykroczeń
  • Koszt naprawy zniszczonego fotoradaru oszacowano na ok. 50 tys. zł. Urządzenie teraz mierzy prędkość kierowców jadących w stronę centrum Warszawy

Wystarczyły niecałe dwa miesiące, żeby fotoradar TraffiStar SR390 ustawiony w Warszawie w Al. Jerozolimskich na wysokości numeru 239 stał się niekwestionowanym rekordzistą. Urządzenie zamontowane zostało w listopadzie 2024 r. i do końca ub.r. zarejestrowało ponad 9 tys. wykroczeń, ale już w lutym 2025 r. zostało zniszczone przez nieznanego sprawcę.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Zniszczony fotoradar jest już po naprawie i wrócił w Al. Jerozolimskie

Po zniszczeniu urządzenia rzecznik prasowy Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego (GITD) Wojciech Król w rozmowie z radiem RDC przekazał, że urządzenie trafi do naprawy, choć jeszcze w lutym nie wiadomo było, ile ona potrwa i ile będzie kosztowała. Pewnym było natomiast, że w miejscu uszkodzonego fotoradaru nie pojawi się sprzęt, który go zastąpi.

Teraz urządzenie zostało naprawione i ponownie będzie mierzyło prędkość kierowców przejeżdżających Al. Jerozolimskimi. Reporter tvnwarszawa.pl w czwartek (17 kwietnia) zauważył ekipę montującą fotoradar, a rzecznik prasowy GITD potwierdził, że sprzęt wraca na swoje miejsce. Król dodał też, że uszkodzenia urządzenia wyceniono na ok. 50 tys. zł.

Urządzenie działa, pytanie tylko, jak długo?

Jeszcze w czwartek fotoradar był konfigurowany i tego samego dnia lub nieznacznie później miał zacząć pracę. Wszystko wskazuje na to, że plany zostały zrealizowane, bo TraffiStar SR390 widnieje już na mapie urządzeń publikowanej na stronie Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANARD).

Wszyscy kierowcy przejeżdżający obok fotoradaru powinni pamiętać, że w tym miejscu obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km na godz. Pozostaje jednak pytanie, jak długo urządzenie będzie działało. Informację o tym, że TraffiStar SR390 wrócił na swoje miejsce, przekazało stowarzyszenie mieszkańców Ursusa. W poście na Facebooku Bezpieczny i Zielony Ursus doprecyzował, że teraz będzie mierzona prędkość kierowców jadących w stronę centrum Warszawy. Najwyraźniej fakt ponownego ustawienia urządzenia nie budzi zachwytu. Jeden z internautów napisał wprost: "Oby skończył jak wcześniej".

Autor Mariusz Kamiński
Mariusz Kamiński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków