W piątek (13 stycznia) z niestrzeżonego parkingu w gminie Młodzieszyn zniknęły dwie naczepy. Policjanci natychmiast przystąpili do działania, a ich celem było odzyskanie dwóch chłodni wartych ok. 170 tys. zł.

Śledczy ustalili, że w nocy na parking wjechał ciągnik siodłowy, którego kierowca podczepił jedną z naczep i odjechał z nią. Kilka godzin później ten sam pojazd wrócił na parking i odjechał z drugą naczepą. W wyniku prowadzonych działań funkcjonariusze trafili do 48-latka z powiatu piaseczyńskiego, który mógł mieć związek z kradzieżą.

Już w dzień po zniknięciu naczep policjanci z Sochaczewa odnaleźli pierwszą z nich. Ta miała zdjętą tablicę rejestracyjną oraz usunięte tabliczki znamionowe. Nieco później — tym razem funkcjonariusze z KWP zs. w Radomiu — odzyskali drugą naczepę. Podejrzewany mężczyzna usłyszał dwa zarzuty kradzieży, za co grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Ładowanie formularza...