Niebezpieczna sytuacja miała miejsce na remontowanym odcinku autostrady A1. Jak podała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, kierowca ciężarówki, który wjechał na łącznicę węzła, postanowił jednak wrócić na ciąg główny autostrady. Aby to zrobić, wykorzystał tymczasowy, roboczy łącznik między jezdniami, który był z jednej strony odgrodzony znakami U-21, a z drugiej barierami drogowymi.

Kierowca zniszczył kilka znaków i porozsuwał bariery, blokując tym samym częściowo jeden pas ruchu. Na dodatek zupełnie po sobie nie posprzątał, tylko pojechał dalej, zostawiając jeden z pasów drogi zablokowany. Na szczęście żaden kierowca nie uderzył w bariery.

Wszystko zostało uprzątnięte zaraz po otrzymaniu zgłoszenia.