Na Podhalu pojawi się nowa droga, która zmniejszy ruch w centrum górskiego kurortu. Budowa północnej obwodnicy Zakopanego to element przyjętego w czerwcu 2020 r., rządowego programu rozwoju systemu transportowego na obszarze Podtatrza. Porozumienie w sprawie opracowania koncepcji tej trasy zostało uroczyście podpisane w poniedziałek 14 marca przez Leszka Dorulę, burmistrza Zakopanego, i Witolda Kozłowskiego, marszałka Małopolski.
Północna obwodnica Zakopanego – projekt do 2023 r.
Nowa trasa nie tylko wyprowadzi ruch tranzytowy z centrum, ale ułatwi też wjazd do miejscowości, jak i wyjazd z niej. Północna obwodnica Zakopanego będzie zaczynała się w rejonie ronda Chramca i kończyła na istniejącej już estakadzie na ul. Powstańców Śląskich. PAP informuje, że będzie to raczej droga jednojezdniowa w obu kierunkach, choć w poprzednim planie północnego obejścia miasta (opracowanym jeszcze w latach 70.) była to droga dwujezdniowa.
"To kolejna wielka chwila dla Zakopanego i bardzo się z tego powodu cieszymy. Chcielibyśmy, aby do końca przyszłego roku koncepcja nowej drogi została wykonana, abyśmy mogli jak najszybciej rozpocząć inwestycję" – powiedział Leszek Dorula, burmistrz Zakopanego.
Sprawdź: Kiedy pojedziemy tunelem na Zakopiance? Minister: jeszcze w tym roku
Projekt obwodnicy Zakopanego za 700 tys. zł
Obie strony podzielą się po połowie kosztami opracowania projektu nowej trasy. Według umowy koncepcja drogi ma być gotowa już w 2023 r., a prace przygotowawcze pochłoną łącznie 700 tys. zł.
"Obwodnica centrum Zakopanego to był problem nierozwiązany przez bardzo długi czas. Teraz podchodzimy do tego już bardzo poważnie. Podpisaliśmy dokument wydatkowania 700 tys. zł na koncepcję opracowania nowego szlaku komunikacyjnego, z czego połowę tej kwoty pokryje budżet Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego, a połowę miasto Zakopane" – wyjaśnił marszałek Kozłowski.