Karol "Friz" Wiśniewski sprezentował swojemu koledze z okazji urodzin Audi TT. Koledzy zabrali jubilata w ustronne miejsce i zaproponowali mu, aby odjechał samochodem lub go wysadził. Wybrał drugą opcję. Efekty tego zaprezentowano na opublikowanym w sieci nagraniu.

"W imieniu całej Ekipy chcieliśmy ci złożyć najserdeczniejsze, trochę opóźnione, ale jednak, życzenia urodzinowe. Mamy tutaj dla ciebie prezent. Wydaje mi się, że to może być spełnienie twoich marzeń. Tak coś czuję. Kupiliśmy ci Audi i za chwilę je wystrzelisz w kosmos. Jest załadowane ładunkami wybuchowymi - 4 kilogramy trotylu i 100 litrów benzyny" - mówi na nagraniu Wiśniewski.

Na nagraniu (od ok. 13 min) widać, jak samochód eksploduje i unosi się nad nim łuna dymu i ognia. Pożar ostatecznie zgasili strażacy, choć została sama karoseria

"To przeszło wszelkie granice"

Filmik rozgrzał internet, a użytkownicy bardzo różnorodnie komentują zachowanie członków "Ekipy". "Bardzo ekologicznie: trotyl, opary z benzyny i ogólnie wybuch super ekstra, a za chwilę, któreś z was na swoim kanale powie coś o dbaniu o środowisko", "Wysadzanie aut? To przeszło chyba wszelkie granice, szkoda mi odbiorców, ale to nie oni są tu winni, tylko ewidentnie toksyczność twórców", "słabe jest to, że prawie 40-letni facet cieszy się jak dziecko z tego, że mógł wysadzić samochód. I to nie jakiegoś gruchota, tylko auto, które po dopieszczeniu mogłoby się okazać klasykiem za kilkanaście lat" - to tylko kilka najbardziej delikatnych komentarzy.

Ekipa - co to?

Ekipa Friza to grupa youtuberów i influencerów, którzy razem mieszkają w podkrakowskim domu. Kanał Friza i jego paczki to głównie vlogi z ich prywatnego życia. Filmy Wiśniewskiego są fenomenem na polskim Youtube i generują niewyobrażalne zyski. 24-latek ma ponad 4,4 mln subskrybentów na swym kanale.