30 lat – tyle trwała historia Forda Mondeo na rynku europejskim. Trendy na Starym Kontynencie zmieniły się na tyle, że auto segmentu D zniknie z oferty w marcu 2022 r. i pewnie zostanie zastąpione SUV-em. To może być dla niektórych smutna informacja, jednak producent doskonale wie, co robi. Sprzedaż tego segmentu w Europie spada na rzecz aut z podniesionym zawieszeniem. Wystarczy spojrzeć na to, jak skurczyła się oferta sedanów i kombi na naszym rynku.
Nowy Ford Mondeo — niemal chiński samochód
W takim razie co dostaną Chińczycy? Będzie to samochód skrojony idealnie pod ich preferencje. Nowy Ford Mondeo miał premierę w Chinach i tam produkowany. Producent chwali się, że model jest zaprojektowany właśnie dla mieszkańców tego kraju. Czytając oficjalne informacje, można wręcz odnieść wrażenie, że nowy Mondeo to chiński samochód.
Stylistyka została nazwana “Progressive Energy in Strength” i jest to oczywiście specjalny język stylistyczny skierowany dla Chin, a szkoda. Patrząc na pierwsze zdjęcia samochodu, można żałować, że nie trafi on do Europy. Nadwozie sedan ma bardzo ładnie zachowane proporcje, opadający dach w stylu coupé i tylne światła z trzema pionowymi paskami inspirowanymi Mustangiem.
Auto także urosło, i to sporo. Jego długość wynosi 4935 mm, czyli aż o 63 mm więcej niż w dotychczasowym Mondeo. Rozstaw osi urósł aż o 104 mm i wynosi 2954 mm. Wysokość nadwozia to 1500 mm (więcej o 19 mm), a szerokość - 1875 mm (23 mm więcej). Wielkie gabaryty nie dziwią, Chińczycy lubują się w dużych sedanach.
Nowy Ford Mondeo — sporo niewiadomych
Na razie nie wiadomo nic na temat wnętrza nowego Forda Mondeo, jednak mówi się, że środek będzie podobny do modelu Evos, także skierowanego dla Chin. Można więc obstawiać, że pojawią się duży ekran i zaawansowane systemy autonomicznej jazdy.
Co do napędów również wiadomo niewiele. Auta w najtańszych wersjach mają mieć pod maską silnik 1.5. Najmocniejsze odmiany z kolei dostaną silniki o mocach około 240 KM. Są to informacje nieoficjalne.
Nowy Ford Mondeo trafi do pierwszych klientów jeszcze w 2022 r. Nam pozostaje obejść się smakiem i oczekiwać kolejnego SUV-a.