Wziąć udział w zlocie zabytkowych Mercedesów to wielka frajda dla każdego miłośnika motoryzacji. W tym roku mogłem poprowadzić – jako uczestnik – Mercedesa 230 z 1937 r., a więc 86-letniego. Auto kompletnie odrestaurowane wygląda jak nowe.
Jak wyglądała polska motoryzacja ćwierć wieku temu? Jakimi samochodami jeździliśmy, jakie modele najchętniej kupowaliśmy, co oferowano na giełdach, jakie były przepisy. Oto ciekawe fakty z czerwca 1998 r.
To był najbardziej luksusowy, największy i najbardziej prestiżowy samochód wyprodukowany przez Mercedesa w latach 60. W wersji krótkiej Mercedes 600 (W 100) miał 5,45 m długości, a w wersji Pullman – 6,24 m. W latach 1963-1981 powstało zaledwie 2677 sztuk tej niezwykłej limuzyny.
Tuż po zakończeniu II wojny światowej, w 1947 roku w USA powstał samochód, który nowatorskimi rozwiązaniami wyprzedzał inne konstrukcje o 10, a nawet 20 lat. Nazywał się tak jak jego twórca – Tucker. Mimo że wyprzedził swoją epokę (a może właśnie dlatego) nie wszedł do seryjnej produkcji, powstało zaledwie 51 sztuk. Oto jego historia.
Czym się różni auto stare od zabytkowego? Stare – to określenie intuicyjne, nieprecyzyjne. Może mieć 10, 20 albo 40 lat, zwykle jest zaniedbane, w złym stanie technicznym. Auto zabytkowe musi mieć co najmniej 30 lat, jego produkcja zakończyła się 15 lat temu, musi mieć minimum 75 proc. oryginalnych części. Wtedy może być wpisane do rejestru zabytków i dostać żółte tablice rejestracyjne.
"Zapraszamy na jazdy testowe Citroenem Oli na torze Balocco". Wiadomość była ekscytująca i nie skorzystanie z takiego zaproszenia byłoby wielkim błędem, tym bardziej że otrzymały je zaledwie trzy redakcje w Polsce.
Oto SUV z osiągami sportowego bolidu, zdolny do ścigania się na torze i jednocześnie zapewniający maksymalny komfort.
Samochody na ulicach tylko w większych miastach, w mniejszych miejscowościach pojawienie się automobilu wywoływało sensację. Taki był obraz polskiej motoryzacji w okresie międzywojennym.
Takiej inwazji pałac w Rozalinie pod Warszawą jeszcze nie przeżywał. W niedzielę 28 maja zjechało tu 400 samochodów włoskiej produkcji oraz kilka tysięcy miłośników włoskiej motoryzacji – ich pojazdy zajęły każdy skrawek wolnej przestrzeni wokół pałacu.
Na oldtimerowej mapie Polski przybył ważny punkt – prywatne Muzeum Motoryzacyjne w Lublinie. Jego twórcą jest miejscowy kolekcjoner Jarosław Janowski. Nowe muzeum – pierwsze na Lubelszczyźnie – usytuowane jest na obrzeżach miasta, przy ul. Kasprowicza 32.
Czy współczesny kierowca potrafiłby prowadzić auto z lat 30., a więc mające ok. 90 lat? I odwrotna sytuacja – czy szofer z lat 30. poradziłby sobie z autem współczesnym? Sprawdzamy to na przykładzie dwóch modeli Mercedesa: 230 z 1937 r. oraz naszpikowanej elektroniką najnowszej Klasy E, która dopiero wchodzi do eksploatacji.
Jak wyglądała polska motoryzacja ćwierć wieku temu? Jakimi samochodami jeździliśmy, jakie modele najchętniej kupowaliśmy, co oferowano na giełdach, jakie były przepisy. Oto ciekawe fakty z maja 1998 r.
Skoda 860 to najbardziej luksusowy model, jaki został zbudowany przez czeskiego producenta. Auto produkowano w latach 1929-32, powstało zaledwie 49 szt., a do naszych czasów zachował się jeden egzemplarz.
Nie chodzi o wyścigi kamperów, lecz o wystawę przyczep kempingowych, kamperów, wyposażenia i akcesoriów zorganizowaną już po raz kolejny na warszawskim Torze Wyścigów Konnych. Przyjechało 60 wystawców, którzy pokazali kilkaset najróżniejszych domków na kołach w cenie od kilkudziesięciu tys. zł do ponad 2,5 mln zł.
Czy mazowiecki konserwator zabytków zabija klasyczne samochody? Takie pytanie pojawiło się po tym, jak od 1 maja br. zmienił kryteria włączania pojazdów do ewidencji zabytków. O co konkretnie chodzi? O tzw. białe karty i żółte tablice.
Popularna gierkówka nazywana jest matką polskich autostrad. Potoczna nazwa trasy katowickiej pochodzi od nazwiska I sekretarza PZPR, który przyczynił się do jej budowy i często nią jeździł z Warszawy do Katowic.
Ferraristi na całym świecie od kilku tygodni żyją w dużym podnieceniu, liczą pieniądze, wyciągają zaskórniaki i pytają swoje banki o możliwość uzyskania szybkiego kredytu. A wszystko to z powodu zapowiedzi domu aukcyjnego RM Sotheby's o aukcji ponad 50 zabytkowych aut, w tym 26 klasycznych Ferrari. Odbędzie się ona 20 maja w Villi Erba nad Jeziorem Como we Włoszech.
Mercedesa Klasy E w najnowszym wydaniu widziałem na kilka dni przed oficjalną premierą na specjalnym pokazie dla wybranych mediów. Wreszcie mogę go pokazać. Na mnie nowa Klasa E zrobiła duże wrażenie.
Dwie duże hale a w nich kilkaset zabytkowych samochodów. I tłum miłośników klasycznej motoryzacji, którzy przyszli podziwiać auta, które mają duszę. Auto Nostalgia przeżyła covidowe problemy i znów rozkwita ku radości wszystkich fanów klasyków. W tym roku na wystawie w warszawskim Expo XXI dominują pojazdy z lat 70., 80. i 90. To znak czasu – i kolekcjonerzy, i zwiedzający coraz częściej wolą auta już zabytkowe, ale młodsze, które sprawiają mniej problemów z odrestaurowaniem i eksploatacją.
Co ma wspólnego Jeep, amfibia, fabryka samolotów i armia USA? Okazuje się, że bardzo wiele. To ciekawa historia jedynego takiego egzemplarza na świecie.
Odrestaurowany, pomalowany na jaskrawo pomarańczowy kolor, w pełni sprawny. Jedyny na świecie egzemplarz Volkswagena T1 na gąsienicach był jednym z eksponatów wystawianych podczas targów Techno Classica w Essen.
Ostatni wyprodukowany egzemplarz superluksusowego Mercedesa 600 (W 100) wygląda, jakby przed chwilą wyjechał z fabryki lub z salonu. Ma lakier w nienagannym stanie, chromy połyskują odbitym światłem reflektorów, na długiej masce położono ogromny bukiet kwiatów. Aż trudno uwierzyć, że auto ma już 42 lata. Wystawiono je na podczas największych na świecie targów oldtimerowych Techno Classica w Essen. Auto pochodzi ze zbiorów muzeum Mercedesa w Stuttgarcie.