- W kokpicie, obok wysmakowanych materiałów znajdziecie pewne powierzchnie i detale, które nieco studzą wrażenie, jakie zwykle wywierają kabiny dobrze wyposażonych Audi
- Sprytna nawigacja pomaga planować trasy i postoje na ładowanie tak, by dotrzeć do celu jak najszybciej i z określonym resztkowym poziomem naładowania
- Na zegarach wreszcie wyświetla się nie tylko umiarkowanie czytelny pasek poziomu naładowania akumulatora, lecz także procentowa wartość
- Więcej takich informacji znajdziesz na stronie głównej Onet.pl
- Przeczytaj też:
- Audi Q4 e-tron 40 – jaki ma realny zasięg?
- Audi Q4 e-tron 40 – szybkie ładowanie w 34 min, ale...
- Audi Q4 e-tron 40 – czy sportowe zawieszenie i 21-calowe koła psują komfort?
- Audi Q4 e-tron 40 – ciężkie, ale dobrze się prowadzi
- Audi Q4 e-tron 40 – nasza opinia
- Audi Q4 e-tron 40 – ocena nadwozia
- Audi Q4 e-tron 40 – ocena napędu
- Audi Q4 e-tron 40 – ocena zużycia i zasięgu
- Audi Q4 e-tron 40 – ocena prowadzenia
- Audi Q4 e-tron 40 – ocena komfortu
- Audi Q4 e-tron 40 – ocena kosztów
- Audi Q4 e-tron 40 – wymiary
- Audi Q4 e-tron 40 – wyniki testu
- Audi Q4 e-tron 40 – dane techniczne (producenta)
- Audi Q4 e-tron 40 – wyposażenie
- Audi Q4 e-tron 40 – ceny i gwarancja
Platforma MEB już się na dobre rozkręciła w Grupie Volkswagena. Audi Q4 e-tron jest czwartym modelem w grupie zbudowanym z wykorzystaniem tych samych podzespołów, co w Volkswagenach ID.3 i ID.4 oraz Skodzie Enyaq. I podobnie jak ten pierwszy, jest wytwarzane w fabryce w Zwickau w Niemczech.
Znajomość koncernowego rodzeństwa pomaga się oswoić z nowym Audi – po zajęciu miejsca za kierownicą i naciśnięciu hamulca napęd jest aktywny i gotów do jazdy, wystarczy wybrać kierunek przełącznikiem, jak w... Skodzie. Dbałość o jakość tworzyw i wykonanie detali też jest bliższa czeskiemu kuzynowi niż tym niemieckim. Świat stanął na głowie? W tym przypadku tak. W nowym elektrycznym Audi obok wysmakowanych materiałów znajdziecie pewne powierzchnie i detale, które nieco studzą wrażenie, jakie zwykle wywierają kabiny dobrze wyposażonych Audi.
Przeczytaj też:
Ale Q4 e-tron miło zaskakuje też rozwiązaniami, których nam w poprzednio testowanych MEB-owych modelach brakowało. I nie są to jakieś cuda, bo cieszy chociażby widok klasycznego panelu klimatyzacji czy osobny przycisk do sterowania asystentem pasa ruchu (zamiast menu na ekranie). Audi obdarzyło Q4 też swoim bardzo dopracowanym i funkcjonalnym Virtual Cockpit, którym łatwo się steruje (Volkswagen i Skoda mają tu tylko miniekran).
Dotykowe guziki na kierownicy działają o niebo lepiej niż w VW – można je „maznąć” lub po staremu nacisnąć. I – eureka! – na zegarach wyświetla się nie tylko umiarkowanie czytelny pasek poziomu naładowania akumulatora, lecz także procentowa wartość. Takie proste, a jednak dotąd cała Grupa VW ukrywała to wskazanie gdzieś w menu. Zasięg, oczywiście, też ma się zawsze czytelnie przed oczami i jego wartości budzą apetyt na wycieczki poza miasto.
Audi Q4 e-tron 40 – jaki ma realny zasięg?
Testowany egzemplarz to Q4 e-tron 40, czyli z silnikiem o mocy 204 KM i największym w przypadku tej platformy akumulatorem gromadzącym 76,6 kWh energii netto. Według naszych pomiarów starcza to na przejechanie 405 km. Średnio w teście przy 23°C elektryczne Audi zużyło 18,9 kWh, czyli o raptem pół kWh więcej niż Enyaq z tym samym napędem na tej trasie w porównywalnych warunkach.
I tak samo Audi jest zdolne teoretycznie przebić barierę 500 km zasięgu w mieście, zużywając przy spokojnej jeździe 15,4-17,8 kWh/100 km. Poza miastem najniższy wynik zanotowaliśmy na ekspresówce: 17,9 kWh/100 km. Czyli nie przekraczając 120 km/h, można przejechać do 428 km. Na autostradzie jednak skok był gwałtowny: 23,2 kWh/100 km. Z cięższą nogą Q4 pokona ok. 330 km.
Audi Q4 e-tron 40 – szybkie ładowanie w 34 min, ale...
Z racji seryjnej maksymalnej mocy ładowania 125 kW przerwy w podróży na uzupełnienie od 10 do 80 proc. zajmą nieco ponad pół godziny, choć w przypadku najbardziej u nas rozpowszechnionych szybkich stacji 50 kW trzeba liczyć ponad godzinę. Na plus: Q4 nawet w takiej sytuacji długo utrzymuje niezłą moc ładowania. Po przekroczeniu progu 80 proc. „ciągnie” jeszcze 43 kWh, po 90 proc. – 33 kW, by pod koniec zejść do ok. 26 kW.
Sprytna nawigacja pomaga planować trasy i postoje na ładowanie tak, by dotrzeć do celu jak najszybciej i z określonym resztkowym poziomem naładowania. Podróżowanie umila świetnie wyciszona, przestronna kabina. 520-litrowy bagażnik także sprosta dalszej podróży. W przednich fotelach sportowych nieco przeszkadzały mi jedynie za mocno pochylone zagłówki – jeśli jesteście na to wyczuleni, lepiej pozostać przy seryjnym „umeblowaniu”.
Audi Q4 e-tron 40 – czy sportowe zawieszenie i 21-calowe koła psują komfort?
W testowanym egzemplarzu sportowe było także zawieszenie (twardsze i nieregulowane), które komfortu jeszcze nie rujnuje, ale też nie jest niezbędne z racji i tak już dobrej zwinności i poręcznego zachowania elektryków zbudowanych na MEB. Rewelacyjna jest także zwrotność, średnica zawracania wynosi raptem 10,5 m.
W Q4 nie odczuwa się też tak mocno podbijania przodu, jak np. w VW ID.3. Zestrojenie podwozia jest bardziej wyrafinowane i mimo niskoprofilowych opon z 21-calowymi felgami radzi sobie z progami, torowiskami i mniejszymi wgłębieniami.
Audi Q4 e-tron 40 – ciężkie, ale dobrze się prowadzi
Q4 prowadzi się naprawdę dobrze jak na auto ważące aż 2,1 tony, w czym pomagają także tylny napęd, niski środek ciężkości i lekka przewaga ciężaru z tyłu. Jak to w elektryku – zryw i płynność rozpędzania są rewelacyjne. Pochwały należą się też za 3-stopniową regulację rekuperacji łopatkami. Również tryb automatyczny, uwzględniający odległość do poprzedzającego auta i topografię, działa sensownie. Z asystentów irytować potrafi czujnik martwego pola, który podczas zmiany pasa ruchu często niepotrzebnie „odbija” kierownicą.
Bazowo Q4 40 e-tron kosztuje tylko o 5300 zł więcej niż nieco większy Enyaq 80, ale Audi więcej liczy sobie za opcje i przygotowało też dużo pokus. Niektóre, jak np. head-up z rozszerzoną rzeczywistością, robią wrażenie, inne – nieco rozczarowują. Nowe nagłośnienie marki Sonos brzmi OK, ale nie tak dobrze, jak zwykle oferowany w Audi Bang & Olufsen.
Audi Q4 e-tron 40 – nasza opinia
Wstęp do świata Audi e-trona z Q4 stał się tańszy, ale wcale nie tani i też nie w każdym zakamarku czuć "premiumowość", do której przywykliśmy w Audi. Za to przesiadka ze spalinówki jest w tym przypadku przyjaźniejsza niż np. w VW. Zasięg daje już niezłą swobodę poruszania się, auto bardzo przyjaźnie się prowadzi i odpręża.
Audi Q4 e-tron 40 – ocena nadwozia
Sztywne, staranne wykonanie, przyjemna przestronność, ale miejscami materiały średnio premium. Brak kufra z przodu. 5,5/6 gwiazdek
Audi Q4 e-tron 40 – ocena napędu
Bardzo zadowalające osiągi, dobra trakcja, sensowne tryby pracy rekuperacji. 4,5/6 gwiazdek
Audi Q4 e-tron 40 – ocena zużycia i zasięgu
Umiarkowane zużycie prądu, realny zasięg o 80 km niższy od deklarowanego wg WLTP. 5/6 gwiazdek
Audi Q4 e-tron 40 – ocena prowadzenia
Poręczny i zwrotny, mimo wszystko trudno zapomnieć o ciężarze. 5/6 gwiazdek
Audi Q4 e-tron 40 – ocena komfortu
Zważywszy na sportowe zawieszenie i duże koła – znośny, choć mógłby być lepszy. Dobre wyciszenie. 5/6 gwiazdek
Audi Q4 e-tron 40 – ocena kosztów
Relatywnie drogie opcje, wyjściowo aż o 20 000 zł droższy od VW ID.4. Sama jazda na prądzie jest tania. 3/6 gwiazdek
OCENA KOŃCOWA: 5-
Audi Q4 e-tron 40 – wymiary
*po odsunięciu oparcia przedniego fotela o metr od pedału hamulca (odpowiada to ustawieniu dla kierowcy przeciętnego wzrostu)
Audi Q4 e-tron 40 – wyniki testu
| Przyspieszenie 0-50 km/h | 3,2 s |
| 0-100 km/h | 8,5 s |
| 0-130 km/h | 14,4 s |
| 60-100 km/h | 4,6 s |
| 80-120 km/h | 6,3 s |
| Masa rzeczywista/ładowność | 2108/532 kg |
| Rozdział masy (przód/tył) | 48/52 proc. |
| Śr. zawracania (w lewo/prawo) | 10,5/10,5 m |
| Hamowanie ze 100 km/h (zimne hamulce) | 36,2 m |
| Hamowanie ze 100 km/h (gorące hamulce) | 36,1 m |
| Hałas w kabinie przy 50 km/h | 56 dB (A) |
| przy 100 km/h | 63 dB (A) |
| przy 130 km/h | 66 dB (A) |
| Średnie zużycie prądu w teście | 18,9 kWh/100 km |
| Zasięg | 405 km |
Audi Q4 e-tron 40 – dane techniczne (producenta)
| Silnik, typ | elektryczny, synchroniczny |
| Umieszczenie | z tyłu |
| Moc maksymalna | 204 KM |
| Maks. moment obrotowy | 310 Nm |
| Skrzynia biegów | aut. 1 |
| Napęd | tylny |
| Poj. akum. brutto/netto | 82/76,6 kWh |
| 0-100 km/h | 8,5 s |
| Prędkość maks. | 160 km/h |
| Śr. zużycie prądu wg WLTP | 18,6 kWh/100 km |
| Zasięg wg WLTP | 485 km |
| Maks. moc ładowania AC/DC | 11/125 kW |
| Poj. bagażnika | 520-1490 l |
| Marka i model opon test. auta | Bridgestone Turanza Eco AO |
| Rozmiar opon test. auta (p | t) | 235/45 R 21 | 255/40 R 21 |
| Masa przyczepy z hamulcem/bez | 1000*/750 kg |
*1200 kg, jeśli nachylenie drogi nie przekracza 8 proc.
Audi Q4 e-tron 40 – wyposażenie
| Wersja | Q4 e-tron 40 edition one |
| Reflektory matrycowe LED | S |
| Klimatyzacja aut. 1-/3-stref. | S/2940 zł |
| Nawigacja, wirt. zegary i head-up | 14 590 zł (pakiet MMI Pro) |
| CarPlay i Android Auto | 14 590 zł (pakiet MMI Pro) |
| Nagłośnienie Sonos | 3490 zł |
| Pompa ciepła | 4930 zł |
| Progresywny układ kierowniczy | 2000 zł |
| Skórzana tapicerka | S |
| Elektrycznie sterowane fotele | 8640 zł |
| Lakier metalizowany | S |
| Felgi 21-calowe | S |
Audi Q4 e-tron 40 – ceny i gwarancja
| Cena podstawowa test. wersji | 268 370 zł |
| Cena testowanego auta | 315 140 zł |
| Gwarancja mech./perforacyjna | 3 lata lub 90 tys. km/12 lat |
| Przeglądy | wg wskazań lub co 2 lata |
Galeria zdjęć
1/28 Komfort resorowania nawet ze sportowym zawieszeniem jest akceptowalny.
2/28 W mieście Q4 zachwyca zwrotnością i zrywnością.
3/28 
4/28 Łatwiejsza do ogarnięcia obsługa niż w VW ID. dzięki bardziej dopracowanym interfejsowi i panelowi klimatyzacji.
5/28 Head-up z funkcją rozszerzonej rzeczywistości: wyświetla w perspektywie także linie na pasie ruchu, odstępy aktywnego tempomatu i wskazówki nawigacji.
6/28 Przyciski na kierownicy reagują na dotyk, ale też na wciśnięcie. Są dość czułe, np. podczas parkowania zdarza się też, że niechcący się dłonią coś przestawi.
7/28 Jakość tworzyw też jest lepsza niż w VW, choć miejscami odstaje od tego, do czego przywykliśmy w Audi – sporo tu twardych plastików w miejscach, gdzie ich nie powinno być.
8/28 Wszechstronnie konfigurowalne zegary ze świetną grafiką nareszcie z procentowym wskaźnikiem akumulatora!
9/28 
10/28 Jeśli cel podróży jest dalszy niż zasięg, nawigacja potrafi inteligentnie zaplanować trasę, uwzględniając przystanki na ładowanie. Bierze pod uwagę moc punktów i czas.
11/28 Wąskie i osłonięte progi ułatwiają wsiadanie. Fotel OK, pewien dyskomfort może powodować jednak zbyt mocno pochylony, nieregulowany zagłówek.
12/28 Świetna przestronność, wygodnie wyprofilowana kanapa, siedzisko mogłoby być minimalnie wyżej nad podłogą.
13/28 Personalizacja w nowym wymiarze: grafikę świateł do jazdy dziennej (tzw. cyfrowe sygnatury świetlne) można zmieniać, są 4 wzory do wyboru.
14/28 
15/28 
16/28 
17/28 Pod przednią maską, niestety, nie ma dodatkowego bagażnika – szkoda, że platforma MEB nie wykorzystuje tego potencjału. Q4 może mieć tu jednak też dodatkowy silnik.
18/28 520 l to nieco mniej niż u koncernowego rodzeństwa, ale na rodzinny wypad wystarczy.
19/28 Miejsca na przewody pod podłogą jest sporo, gorzej, jeśli ma się dużo bagaży w kufrze.
20/28 Seryjne 125 kW maks. mocy ładowania pozwala uzupełnić akumulator 10-80 proc. w 34 min. Jeśli stacja oferuje 50 kW (najczęściej spotykane szybkie ładowarki), zajmie to 1 godz. 10 min, a z garażowego wallboxa 11 kW – 8 godz. 15 min.
21/28 
22/28 Podobnie jak w bratnich Škodzie Enyaq i VW ID.4 – bębnowe tylne hamulce. Większość hamowań i tak realizuje silnik elektryczny.
23/28 Kamera cofania ma swój spryskiwacz, ale w testowym aucie nie działała. Braki przez brak półprzewodników?
24/28 
25/28 
26/28 
27/28 
28/28 