- Nowe modele Maserati będą całkowicie elektryczne
- Producent zapewnia, że maszyny z trójzębem nadal będą projektowane i produkowane we Włoszech
- Maserati obchodziło dzień Folgore z okazji transformacji energetycznej, prezentując nowe oblicze marki
Folgore, to po włosku błyskawica. To właśnie takie nazewnictwo dostają nowe modele Maserati, które oznacza wersje całkowicie elektryczne. Wśród nich jest już Grecale i sportowe GranTurismo, które w wersji elektrycznej będzie dostępne również, jako kabriolet GranCabrio.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:
Maserati jeszcze przez 4 lata będzie spalinowe
W 2025 r. do gamy elektryków dołączy też supersportowe MC20, a od 2028 r. cała gama będzie napędzana jedynie prądem. Producent jednak uspokaja wszystkich miłośników włoskiej inżynierii — maszyny z trójzębem będą nadal w całości projektowane, rozwijane i produkowane we Włoszech, a Modena i historyczna fabryka przy Viale Ciro Menotti pozostają sercem tego producenta.
Z okazji wielkich zmian 15 kwietnia Maserati obchodziło dzień Folgore, a jednocześnie 110. rocznicę powstania marki z trójzębem. To znak, że dla Maserati transformacja energetyczna, to całkowicie nowe otwarcie, kolejny rozdział w historii Włochów.
- Przeczytaj także: Policjanci otworzyli tył furgonetki i oniemieli. Był tam towar o wartości 5 mln zł
Trzy obszary tematyczne Maserati
Podczas tego ważnego dla marki dnia przedstawiono w trzy obszary tematyczne, które stanowią oś narracji i ramy dnia Folgore. To była okazja dla Maserati, by przedstawić nowe oblicze marki:
- W obszarze poświęconym elektromobilności prezentowane było m.in. podwozie Grecale Folgore – serce pierwszego w 100 proc. elektrycznego SUV-a Maserati, które podkreśla integrację elektrycznego układu napędowego oraz wysokonapięciowego akumulatora bez ograniczania wielkości kabiny Grecale. Można było też zobaczyć wallbox Folgore – domową stację ładującą, dostarczaną wraz z samochodem, a także przednią i tylną oś oraz akumulator GranTurismo Folgore, które pozwalają z bliska obejrzeć komponenty napędu sportowego Maserati.
- Drugi obszar skupiony był wokół programu personalizacji samochodów, który jest wzbogacony o moduł konfiguracyjny i wybrane elementy indywidualizacji, które mają inspirować do tworzenia własnego Maserati. Fotel Grecale łączy odcienie Nero i Ghiaccio, wzmocnione kontrastowymi przeszyciami Rosso Trofeo, które tworzą logo trójzębu na zagłówku i akcentują profil siedzenia. Również fotel MC20 Cielo Opera d’Arte, pokryty laserowo ciętą Alcantarą, jest wzbogacony o oryginalne akcenty kolorystyczne. Całość uzupełnia ściana prezentująca dostępne lakiery nadwozia oraz gamę specjalnie wykończonych obręczy dostępnych wyłącznie w ramach kolekcji Corse i Futura.
- W ostatnim obszarze można było zobaczyć coś zaskakującego — łódź motorową, oczywiście w pełni elektryczną. Współpraca Maserati i Vita Power zaowocowała projektem Tridente, czyli w pełni elektrycznej, luksusowej łodzi motorowej. Marka z Modeny poszerza zatem swoją strategię elektryfikacji i z dróg wkracza na wodę. Tridente to 10,5-metrowa łódź motorowa przeznaczona do codziennych rejsów po jeziorach i wybrzeżach. Może pomieścić do ośmiu pasażerów i rozwija prędkość przelotową 25 węzłów (ok. 46 km/h), natomiast jej prędkość maksymalna wynosi 40 węzłów (ok. 74 km/h). Jej ładowanie prądem stałym zajmuje niecałą godzinę. Łódź jest wykonana z włókna węglowego i wykończona według najwyższych standardów.
Maserati w ten sposób pisze historię nowej energii Folgore. Stare spalinowe oblicze definitywnie odchodzi, a przychodzi nowe, elektryczne. Maserati więc nie umiera, cały czas będzie starało się przyspieszać bicie serca.