- W porównaniu do spalinowego Torresa ma jeszcze ciekawszy przód i zupełnie inne wnętrze
- EVX ma moc maksymalną na poziomie 207 KM i moment obrotowy 339 Nm, jego zasięg w mieście ma wynieść do 635 km
- Auto wygląda atrakcyjnie i wydaje się dopracowane technicznie, a do tego ma bardzo konkurencyjną cenę
Koreański producent w Polsce odnosi sukcesy w sprzedaży swoich samochodów. Nie ma zamiaru spoczywać na laurach, co pokazuje chociażby niedawna premiera SsangYonga Torresa z długą gwarancją i możliwością instalacji LPG. Teraz do gamy dołącza Torres EVX, czyli model w pełni elektryczny, który ma kusić ceną, 10-letnią gwarancją na akumulator i bardzo szybkim ładowaniem.
SsangYong Torres EVX — jeszcze ciekawszy przód
Nowy model nie jest jednak identyczny ze spalinowym odpowiednikiem. Najbardziej rzuca się w oczy inny przód z pasem świetlnym podzielonym na środku na sześć segmentów, które mają symbolizować grill SsangYonga. W zderzaku za to umieszczono zasadnicze światła, które mają oświetlać drogę. Z boku nie zmieniło się wiele — jedyną różnicą jest klapka osłaniająca gniazdo ładowania w przednim błotniku. Widać również nieco wystający akumulator pod spodem auta. Z tyłu z kolei zmianie uległy światła, które przybrały inną sygnaturę świetlną.
SsangYong Torres EVX — zupełnie inne wnętrze
Zmiany zaszły również w środku. Zniknęły małe ekrany zegarów zza kierownicy, a w jego miejsce umieszczono duży wyświetlacz o przekątnej 12,3 cala. Obok, pod jedną taflą szkła, znajduje się drugi ekran w tym samym rozmiarze, odpowiedzialny za multimedia i sterowanie klimatyzacją. Zniknął bowiem znany ze spalinowej wersji wyświetlacz dedykowany sterowaniu tą funkcją auta. Inny jest także tunel środkowy z dużą półką na różne drobiazgi. Ze spalinowej wersji została w zasadzie jedynie kierownica.
Miejsca dla pasażerów w tym 4,7-metrowym aucie jest bardzo dużo, więc na brak miejsca nie powinny narzekać nawet rosłe osoby (ani z przodu, ani w tylnym rzędzie). Ponadto oparcie kanapy jest regulowane w dwóch poziomach, a przednie fotele mogą być zarówno podgrzewane, jak i wentylowane. Niestety, większość wnętrza, poza szczytem deski rozdzielczej i miejscami na łokcie, jest twarda.
SsangYong Torres EVX — zaskakujące możliwości ładowania
Za napęd Torres EVX odpowiada napęd elektryczny o mocy 207 KM i 339 Nm momentu obrotowego, który przenosi napęd na przednie koła. Producent obiecuje, że auto z tym napędem może się rozpędzić do 100 km/h w 8,1 s.
Silnik czerpie energię z akumulatora litowo-żelazowo-fosforanowego (LFP) o pojemności 73,4 kWh. Został on opracowany we współpracy z chińskim producentem BYD. Średni zasięg auta ma wynosić do 462 km w cyklu WLTP, a w mieście nawet do 635 km. Producent jest tak pewny tego nośnika energii, że daje na niego aż 10-letnią gwarancję z limitem do 1 mln km.
Co ciekawe, SsnagYong chwali się, że akumulator może być ładowany z mocą aż do 350 kW, co pozwoli na uzupełnienie energii od 10 do 80 proc. w 28 min. Na ładowarce o mocy 100 kW czas ładowania od 20 do 80 proc. ma zająć ok. 37 min, a pełne naładowanie baterii od zera z wallboxa o mocy 11 kW wyniesie ok. 9 godz. Torres EVX jest też wyposażony w funkcję Vehicle-to-Load (V2L), która pozwala na podłączenie odbiorników elektrycznych z maksymalnym poborem mocy do 3,5 kWh.
- Przeczytaj także: Każdy kierowca powinien o tym wiedzieć. Wystarczy wpisać numer rejestracyjny. Kary są ogromne
SsangYong Torres EVX — wyposażenie i ceny
Podstawowa wersja wyposażenia SsangYonga Torresa EVX to Joy, która kosztuje od 189 tys. 900 z. Zawiera ona m.in. adaptacyjny tempomat, panoramiczny wyświetlacz, zasilanie urządzeń zewnętrznych (V2L), oświetlenie LED czy łączność Apple Car-Play/Android Auto.
Druga z kolei wersja wyposażenia Adventure ma kosztować 204 tys. 900 zł i dodaje m.in. poduszkę powietrzną kolanową kierowcy, bezprzewodową ładowarkę, podgrzewanie kierownicy, elektryczne fotele z podgrzewaniem i wentylowaniem oraz grzaną tylną kanapą, przednie czujniki parkowania, elektrochromatyczne lusterko wewnętrzne, rolety przeciwsłoneczne w drzwiach tylnych i tapicerkę ze skóry ekologicznej.
Najbogatsza odmiana Wild za 216 tys. 900 zł wzbogaca wyposażenie o system monitorowania martwego pola, system ostrzegający o niezamierzonej zmianie pasa ruchu, system monitorowania ruchu za pojazdem, asystenta opuszczania pojazdu, system kamer 360 stopni, elektryczną klapę bagażnika i 20-calowe felgi.
- Przeczytaj także: "Maszynka do zarabiania pieniędzy" na rondzie w Nowym Sączu. Interweniuje prezydent miasta
SsangYong Torres EVX — naszym zdaniem
SsangYong Torres EVX wygląda dobrze i jest niezły technicznie. Szczególnie imponująca jest możliwość ładowania auta z mocą aż do 350 kW i długa gwarancja. Ponadto to samochód, który jest bardzo przyzwoicie wyceniony, zdecydowanie niżej niż konkurenci. I to właśnie cena może do siebie przekonać potencjalnych klientów na elektryczną wersję Torresa.