- Skoda przedstawia plany dotyczące elektryfikacji swojej gamy. W najbliższych latach zobaczymy cztery całkowicie nowe modele BEV
- Czesi zamierzają wprowadzić zarówno niewielkiego, elektrycznego SUV-a, jak i flagowy model, który będzie urzeczywistnieniem koncepcyjnego Vision 7S
- Już niedługo na rynek trafią poliftingowe Enyaq i Enyaq Coupé, czeka nas także zmiana generacji modeli Superb i Kodiaq
- Wyjazd na prezentację był opłacony przez producenta, ale nie miał on wglądu w publikowany materiał
"Do 2026 r. nasze nowe elektryczne modele obejmą wszystkie segmenty pojazdów, które są istotne dla naszych klientów — powiedział Klaus Zellmer, prezes zarządu Skoda Auto i na potwierdzenie tych słów czeski producent oficjalnie pokazał zarys pojazdów, które w najbliższych latach wejdą do produkcji. Mówimy głównie o elektrycznych samochodach, bo nasi południowi sąsiedzi mocno stawiają na e-mobilność.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoNa potrzeby wspomnianej e-mobilności Skoda zainwestuje do 2027 r. łącznie 5,6 mld euro. Wszystko po to, aby znacząco rozszerzyć i uatrakcyjnić (czytaj dopasować do gustów klientów) swoje w pełni elektryczne portfolio. Czesi zaprezentowali projekty nadwozi czterech nowych modeli, które roboczo nazwali "Small", "Compact", "Combi" i "Space".
Skoda: cztery całkowicie nowe elektryki
Pierwszy z wymienionych stanie się przyszłym modelem entry-level reprezentującym segment A0. Ten podstawowy model elektryczny będzie miał nadwozie typu SUV, którego długość wyniesie ok. 4,2 m. Światowa premiera modelu planowana jest na 2025 r., a wyjściowa cena została ustalona na ok. 25 tys. euro.
"Compact" będzie elektrycznym następcą Karoqa, a jego oficjalna nazwa to Elroq. Skoda zapowiada światową premierę auta na wiosnę 2024 r. i zaznacza, że samochód, chociaż będzie miał kompaktowe nadwozie, to będzie zachęcał przestronnym wnętrzem. Z tego też względu Elroq ma stać się rodzinnym pojazdem idealnym do poruszania się po mieście, ale i pozamiejskich wypadów.
Tradycją Skody, którą pozytywnie odbierają klienci czeskiej marki, jest oferowanie samochodów kombi. I właśnie do nich Skoda skieruje "Combi", które stanie się pierwszym w pełni elektrycznym modelem Czechów z tego typu nadwoziem. Na ten model przyjdzie nam jeszcze poczekać, bo firma zamierza pokazać go światu dopiero w 2026 r.
- Przeczytaj także: Najmniej awaryjne auta. Upadek stereotypów i dominacja jednej marki [RANKING AUTO ŚWIATA]
Skoda: lifting Enyaqa i Enyaqa Coupé, czas na nowego Superba
Także w 2026 r. światło dzienne ma ujrzeć "Space", który zapowiadany jest jako produkcyjna wersja konceptu Vision 7S. Ten model będzie największym z samochodów elektrycznych w gamie Skody, co potwierdza długość auta wynosząca ok. 4,9 m. Zanim jednak doczekamy się flagowego elektrycznego SUV-a, w 2025 r. w salonach zadebiutują poliftingowe Enyaq i Enyaq Coupé.
Chociaż Skoda coraz mocniej stawia na auta elektryczne, nie zapomina (przynajmniej na razie) o modelach z silnikami spalinowymi. Jesienią br. mamy poznać nową, czwartą już generację flagowego Superba, a także drugą generację SUV-a Kodiaq. W obu do napędu posłużą jednostki benzynowe i wysokoprężne, dostępne będą również hybrydy plug-in. Oprócz tego Czesi planują odświeżenie Octavii oraz modeli Kamiq i Scala.